02.02.2019
Popełniasz któryś z tych 5 błędów? Wpędzasz psa w depresję
Magdalena Olesińska
Ten tekst przeczytasz w 4 minuty
Pies może mieć depresję z różnych powodów. Zdarza się jednak, że to opiekunowie mają wpływ na pojawienie się u zwierzęcia stanu przygnębienia czy apatii.
fot. Shutterstock
Zastanawiasz się, dlaczego twój pies ostatnio wygląda na bardziej przygnębionego i może mieć psią wersję depresji? Jeśli wydaje się apatyczny, więcej śpi, odczuwa niepokój, bywa agresywny, stracił zainteresowanie zabawą czy spacerami, a dodatkowo zaobserwowałeś zmiany w apetycie i zachowaniu – może cierpieć na depresję. Z racji tego, że psy porozumiewają się z nami za pomocą swojej mowy ciała, to my – opiekunowie – musimy polegać na naszej bacznej obserwacji zwierzaka. Pozwoli to na szybkie dostrzeżenie niepokojących objawów u pupila.
Być może w ostatnim czasie byłeś nieszczęśliwy, a twój smutek udzielił się twojemu pupilowi. Wahania nastroju zwierzęcia mogą być także spowodowane zmianami w dotychczasowej rutynie. I tym sposobem przechodzimy do błędów popełnianych przez opiekunów psów, które mogą mieć wpływ na pojawienie się depresji u czworonoga.
1. Poświęcasz psu zbyt mało uwagi
Często w natłoku codziennych obowiązków, żyjąc w ciągłym biegu, zapominamy, by poświęcić naszemu pupilowi więcej czasu niż pięciominutowe wyjście na spacer. Psy są istotami społecznymi i na ogół nie lubią być pozostawione same sobie. Problem polega na tym, że większość opiekunów musi pracować, a tym samym połowę dnia spędzać poza domem. Ponadto każdy ma też inne swoje zobowiązania – musi robić zakupy, chodzić do lekarza itd. Oczywiście twój pupil nie rozumie tego wszystkiego.
Kiedy jesteś w domu, spędzaj z psem jak najwięcej czasu. Ponadto psy uwielbiają dźwięk głosu opiekuna, dlatego rozmawiaj ze swoim psem jak najczęściej – w końcu doskonały z niego słuchacz. Baw się też razem ze swoim psem – angażuj go w różne aktywności i ucz go nowych komend.
2. Krzyczysz na psa!
Czy ty lubisz, kiedy ktoś na ciebie krzyczy? No właśnie. Twój pies również za tym nie przepada. Nikt nie chce być przez kogoś dominowany, zastraszany lub traktowany niesprawiedliwie. Twój pies może mieć depresję, bo za często podnosisz ton swojego głosu. Czworonóg może nie rozumieć słów, które do niego wypowiadasz, ale doskonale wyczuwa twoje emocje. Jeśli masz wrażliwego lub lękliwego psa, może się okazać, że twoje wrzaski czy kary źle wpływają na jego psychikę. Wzbudzanie w psie strachu nie jest równoznaczne z szacunkiem i nie wzmocni waszej więzi, a wręcz przeciwnie.
Psy są zazwyczaj chętne do nauki, a większość z nich instynktownie chce się przypodobać swojemu opiekunowi. Jeśli odnosisz się do psa z szacunkiem, on odwzajemni ci tym samym. Nigdy nie krzycz na psa ani nie stosuj wobec niego przemocy. Twoje interakcje zawsze powinny być pozytywne. Udowodniono, że najskuteczniejszym sposobem szkolenia psa jest zastosowanie metod pozytywnych.
3. Nie stymulujesz psa psychicznie i fizycznie
Nie zapominaj, że z twojego psiaka jest niezwykle inteligentne zwierzę. Ponadto wymaga stymulacji psychicznej i fizycznej. Brak aktywności jest jedną z głównych przyczyn nudy i depresji u psów. Co więcej, dzięki wspólnym zajęciom zwierzę będzie mogło pozbyć się skumulowanej energii. Postaraj się codziennie wygospodarować dla swojego pupila chociażby godzinę na różne ćwiczenia. A może twój pies sprawdzi się w psich sportach? Baw się razem z psem, ucz go nowych komend i sztuczek, rób proste zabawy węchowe. Użyj swojej wyobraźni, aby znaleźć ciekawe pomysły na aktywne (męczące i ciało, i umysł) spędzanie czasu z czworonogiem.
4. Nie zapewniasz mu psiego towarzystwa
Każdy z nas potrzebuje czasem towarzystwa innych osób. Tak samo twój pies. Zbyt długie siedzenie w zamkniętym pomieszczeniu może przyczynić się do tego, że pies ma depresję. Jeśli twój pupil dobrze dogaduje się z innymi psami, umów się ze znajomymi, którzy mają psy, na wspólny spacer. Psy będą mogły wspólnie węszyć, eksplorować nowe otoczenie, biegać i bawić się. Możesz też zorganizować spotkanie w parku czy na polanie i zaprosić rodzinę lub znajomych z ich psami.
5. Pies ma depresję, bo nie określiłeś mu zasad wspólnego życia
Wyznaczenie psu pewnych granic i kilku stałych zasad jest dobre zarówno dla niego, jak i dla ciebie. Ponadto niespójne zachowanie opiekuna (raz się na coś zgadza, a raz – na to samo – nie) może stresować i dezorientować zwierzę. Jeśli wyznaczysz psu pewne granice i będziesz się ich konsekwentnie trzymać, to sprawisz, że pies będzie bardziej spokojny i zrelaksowany.
Jeśli zauważysz u swojego psa zmiany w zachowaniu, a żadne z powyższych przyczyn nie dotyczą twojego pupila, koniecznie udaj się z nim do lekarza weterynarii, by wykluczyć chorobę.