Dlaczego w niektórych schroniskach trzeba płacić za adopcję?

Aleksandra Prochocka

Aleksandra Prochocka

Ten tekst przeczytasz w 3 minuty

Dlaczego w niektórych schroniskach dla zwierząt trzeba płacić za adopcję? Kto decyduje o tym, ile trzeba zapłacić za podarowanie psu domu?

trzeba płacić za adopcję

fot. Shutterstock

Schroniska w Polsce są wyjątkowo zróżnicowane. Miejsca te nie tylko różnią się warunkami, w jakich przebywają psy – także zasady adopcji mogą być inne w zależności od miejsca, z którego chcemy przygarnąć przyjaciela. Skąd się bierze fakt, że w niektórych schroniskach trzeba płacić za adopcję psa?

Ile trzeba płacić za adopcję?

  • Mieszaniec do 5. roku życia włącznie – 40 zł
  • Mieszaniec powyżej 5. roku życia – 20 zł
  • Pies rasowy (bez rodowodu) do 5. roku życia włącznie – 80 zł
  • Pies rasowy (bez rodowodu) powyżej 5. roku życia – 40 zł
  • Rasowy z rodowodem – 200 zł

Taki szczegółowy cennik adopcji znaleźć można między innymi na stronie schroniska w Poznaniu. Jednak nie jest to jedyne schronisko w Polsce, które za chęć przygarnięcia bezdomnego czworonoga każe sobie płacić. Wysokość opłaty za adopcję zwierzaka uzależniona jest zazwyczaj od jego wieku, płci i wielkości. W niektórych przytuliskach przy ustalaniu ceny brany jest pod uwagę również stan zdrowotny psa. W większości miejsc, w których trzeba płacić za adopcje, przygarnięcie rasowego psiaka kosztować będzie szczególnie dużo – aż do 300 zł.

Istnieją także schroniska, które wydają psiaki do adopcji zupełnie za darmo. Przy okazji przygarnięcia zwierzaka możliwe jest jedynie dobrowolne wpłacenie darowizny na rzecz bezdomnych zwierząt.

Kto decyduje o cenach adopcji?

W polskim prawie nie istnieje żadna podstawa prawna do pobierania opłat przy wydawaniu bezdomnych psów do adopcji. Wszystko zależy od decyzji Rady Miasta, która na wniosek prezydenta miasta może rozpatrzeć wprowadzenie cennika adopcji w schronisku samorządowym. W niektórych miastach – przykładowo w Warszawie – stwierdzono, że wprowadzenie takiej opłaty nie jest potrzebne. Adopcje w finansowanym z budżetu miasta Schronisku na Paluchu są więc darmowe. Według dyrektora warszawskiego schroniska brak opłat adopcyjnych to dobry pomysł. Twierdzi on, że niestety nie działa tu zasada, że jeśli ktoś za coś zapłaci, to będzie to bardziej szanował. Mówi także, że kwoty przekazywane na schronisko w ramach dobrowolnej darowizny przy okazji adopcji są nieraz kilkukrotnie wyższe, niż opłaty wyznaczone przez cenniki w innych schroniskach.

piesek w schronisku

Osobną sprawą są schroniska prywatne, których w Polsce jest znacznie więcej niż samorządowych. Prywatne placówki zajmujące się opieką nad bezdomnymi zwierzętami mogą dobrowolnie wyznaczać opłaty za adopcje. Czy to w celu pokrycia kosztów opieki nad psem, czy też chcąc ograniczyć pochopne decyzje o przygarnięciu zwierzaka. Tutaj w rzeczywistości wysokość opłaty regulować może wyłącznie to, ile potencjalny opiekun psiaka gotowy jest zapłacić za przyjaciela.

Inne opłaty, jakie mogą być naliczane przez schronisko

Do innych opłat, z jakimi można spotkać się w schronisku, należą przede wszystkim koszty czasowej opieki nad psem właścicielskim, który z różnych powodów trafił do schroniska. Stawka dobowa za opiekę nad zagubionym czworonogiem wynosi 13-60 zł. Z reguły jednak dobowe koszty przetrzymania psiaka nie są zbyt wysokie – w końcu muszą umożliwiać opiekunowi odbiór jego zwierzęcia. Dodatkowo do opłaty, jaką musi wnieść właściciel chcący odzyskać swojego pupila, doliczone mogą być koszty transportu, czipowania, odpchlenia lub odrobaczenia zwierzaka. Kolejną opłatą, jaką przewidują niektóre schroniska, mogą być koszty przyjęcia do placówki właścicielskiego, niechcianego czworonoga. Koszt pozbycia się w ten sposób zwierzęcia waha się od 100 do 300 zł, w zależności od schroniska. Niektóre placówki, szczególnie te samorządowe, nie chcą jednak przyjmować właścicielskich czworonogów, a skrajne przypadki rozpatrują indywidualnie.

Czy trzeba płacić za adopcję w schronisku?

Kwestia opłat za przygarnięcie czworonoga to sprawa indywidualna dla każdej placówki. Zarówno w prywatnych, jak i w samorządowych schroniskach spotkać się można z cennikiem. Uwzględniać on będzie nie tylko wiek, ale także wielkość i pochodzenie psiaka. Planując adopcję psa, należy więc sprawdzić na stronie schroniska lub dowiedzieć się telefonicznie, czy placówka, którą zamierzamy odwiedzić, przewiduje takie opłaty. Jeśli wybrane przez nas schronisko nie pobiera pieniędzy za adopcję, warto mimo wszystko wpłacić na jego konto choćby niewielką darowiznę. Dzięki pozyskanym w ten sposób pieniądzom schroniska mają możliwość zakupienia dla swoich podopiecznych specjalistycznych karm i lepszego zadbania o ich zdrowie i samopoczucie.

Podziel się tym artykułem:

Aleksandra Prochocka
Aleksandra Prochocka

Specjalista do spraw żywienia psów, zoopsycholog, wolontariusz w Schronisku na Paluchu. Absolwentka studiów magisterskich na Wydziale Nauk o Zwierzętach, SGGW.

Zobacz powiązane artykuły

Elena uciekała przed wojną. Po 18 miesiącach odnalazła swojego psa

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Elena, mieszkanka Ukrainy, była zmuszona uciekać przed wojną. Niestety nie mogła zabrać ze sobą swojego psa. Po 18 miesiącach udało jej się odzyskać ukochanego pupila. Niezwykłe spotkanie relacjonowały włoskie media.

zjednoczeni po latach

undefined

Kupili szczeniaka husky. Wyrósł z niego... wilk

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Pewna para tiktokerów postanowiła zakupić szczeniaka. Niedługo później w ich domu zamieszkał szczeniak rasy husky syberyjski. Jak się później okazało, rasę tę przypominał tylko do pewnego czasu. To, co z niego wyrosło, zaniepokoiło opiekunów. Wykonali więc pupilowi testy DNA.

kupili husky, wyrósł wilk

undefined

Mukhtar – pies, który przez 12 lat wpatrywał się w morze i czekał na powrót opiekuna

Ten tekst przeczytasz w 1 minutę

Świat obiegła smutna wiadomość o śmierci Mukhtara, psa, który na krymskim wybrzeżu czekał na powrót pana. Czworonóg od dwunastu lat wpatrywał się w morze. Poznajmy bliżej jego historię.

mukhtar-pies-ktory-czekal-12-lat

undefined

null

Bądź na bieżąco

Zapisz się na newsletter i otrzymuj raz w tygodniu wieści ze świata psów!

Zapisz się