Wszędzie błoto, dziurawe budy. Te psy nie przetrwają zimy

author-avatar.svg

Aleksandra Więcławska

Ten tekst przeczytasz w 1 minutę

W małym przytulisku prowadzonym przez Fundację Psoty i Koty latem jest nie najgorzej. Ale gdy zrobiło się chłodniej i zaczął padać deszcz, sytuacja zrobiła się dramatyczna – woda z ziemią wdarła się do bud, w kojcach jest bagno. Brakuje pieniędzy na nowe, szczelne i ciepłe budy, nie ma też środków na zadaszenie kojców. Czy te psy są skazane na takie warunki?

Rozpadające się psie budy

fot. Facebook / Fundacja Psoty i Koty

Schronienie dla psów, które błąkają się po terenie gminy Tłuszcz (województwo mazowieckie), na swoim podwórku utworzyły prywatne osoby, którym nie jest obojętny los bezdomnych zwierząt. Gdy psów przybywało, ci miłośnicy czworonogów założyli Fundację Psoty i Koty. Boksy dla psiaków powstawały szybko, tak jak szybko pojawiały się nowe, potrzebujące pomocy psy, a pieniędzy nigdy nie było zbyt dużo, stało się więc jasne, że prowizorka nie wytrzyma zbyt długo.

14962707_1260352967370423_7837867486909634781_n.jpg
fot. Facebook / Fundacja Psoty i Koty
  

15036333_1260359604036426_3246920557278937196_n.jpg
fot. Facebook / Fundacja Psoty i Koty

Właśnie nadszedł moment, w którym trzeba psom poprawić warunki. A to niestety kosztuje, i to niemało. Nowe budy (stare są w tak złym stanie, że nie nadają do renowacji) i niezbędne przed zimą zadaszenie kojców to koszt ok. 7000 zł. Fundacja nie ma takich pieniędzy.

Dlatego na portalu SiePomaga ruszyła zbiórka pieniędzy – wszyscy, którzy mogą wesprzeć psiaki przebywające pod opieką fundacji, mają zapewnioną ogromną wdzięczność Psotów i Kotów. Link do zbiórki: www.siepomaga.pl/budy-i-dach.

   

Rozpadająca się buda dla psów
fot. Facebook / Fundacja Psoty i Koty
15073360_1260359884036398_7284203875085675455_n.jpg
fot. Facebook / Fundacja Psoty i Koty

Pieniądze można też wpłacać bezpośrednio na konto fundacji:

Fundacja Psoty i Koty
05-240 Tłuszcz
Mbank
16114020040000370276359328
PAYPAL: [email protected]
Dla przelewów zagranicznych: BIC/SWIFT: BREXPLPWMBK
z dopiskiem: budy i dach

Bieżące informacje o zbiórce warto śledzić w wydarzeniu na Facebooku.

Czy psiaki mogą liczyć na Waszą pomoc? Bardzo Was prosimy. Do zebrania jest sporo, ale jeśli każdy wrzuci coś od siebie, możemy zdziałać cuda. Uda się? Powiedzcie, że się uda… – tak piszą na Facebooku organizatorzy zbiórki.

Trzymamy kciuki, by te psy mogły przetrwać zimę w godnych warunkach!

Podziel się tym artykułem:

author-avatar.svg
Aleksandra Więcławska

Certyfikowana trenerka psów (kurs ukończony w Centrum Kynologicznym Canid). Ukończyła też liczne kursy i uczestniczyła w kilkunastu seminariach z zakresu zachowania, żywienia i opieki nad psami.

Zobacz powiązane artykuły

Elena uciekała przed wojną. Po 18 miesiącach odnalazła swojego psa

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Elena, mieszkanka Ukrainy, była zmuszona uciekać przed wojną. Niestety nie mogła zabrać ze sobą swojego psa. Po 18 miesiącach udało jej się odzyskać ukochanego pupila. Niezwykłe spotkanie relacjonowały włoskie media.

zjednoczeni po latach

undefined

Kupili szczeniaka husky. Wyrósł z niego... wilk

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Pewna para tiktokerów postanowiła zakupić szczeniaka. Niedługo później w ich domu zamieszkał szczeniak rasy husky syberyjski. Jak się później okazało, rasę tę przypominał tylko do pewnego czasu. To, co z niego wyrosło, zaniepokoiło opiekunów. Wykonali więc pupilowi testy DNA.

kupili husky, wyrósł wilk

undefined

Mukhtar – pies, który przez 12 lat wpatrywał się w morze i czekał na powrót opiekuna

Ten tekst przeczytasz w 1 minutę

Świat obiegła smutna wiadomość o śmierci Mukhtara, psa, który na krymskim wybrzeżu czekał na powrót pana. Czworonóg od dwunastu lat wpatrywał się w morze. Poznajmy bliżej jego historię.

mukhtar-pies-ktory-czekal-12-lat

undefined

null

Bądź na bieżąco

Zapisz się na newsletter i otrzymuj raz w tygodniu wieści ze świata psów!

Zapisz się