Farmer chciał coś zrobić dla psów. Zbudował więc dla nich pociąg i zabiera je na wycieczki

null

Aleksandra Prochocka

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

80-letni mieszkaniec Teksasu wpadł na niecodzienny pomysł, by pomagać bezdomnym psom. Zbudował… pociąg dla psów, którym zabiera zwierzaki na pełne przygód wyprawy!

pociąg dla psów

Eugene Bostick to 80-letni właściciel farmy w Teksasie. Jego dom i stajnia umiejscowione są na końcu ulicy. Od kiedy tylko pamięta, okoliczni mieszkańcy podrzucają na jego farmę bezdomne psy. W przeciągu kilku lat na terenie Eugene’a zebrało się całkiem pokaźne stadko dziewięciu czworonogów, które emerytowany człowiek – wraz ze swoją rodziną – otoczył troskliwą opieką. Żwawy 80-latek nie tylko karmi swoje psiaki, dba o nie i zabiera do weterynarza. Eugene zbudował także pociąg dla psów, którym zabiera swoich podopiecznych na wycieczki!

Pomysłowe rozwiązanie problemu

Mimo ogromnej ilości miejsca do zabawy na farmie, opiekun psów doszedł do wniosku, że zwierzaki potrzebują czasem wyjść za ogrodzenie posiadłości. Przy tak dużej ilości psów Eugene miał jednak problem z zabieraniem swoich czworonogów na dalsze wycieczki. Wszak żaden samochód nie pomieści takiej ekipy! Emerytowany opiekun wpadł więc na pomysł zbudowania pociągu dla swoich zwierzaków. Pociął kilka beczek, doprawił im kółka i powiązał razem. Do całości podczepił traktor, a wnętrze „wagoników” wyłożył wygodnymi poduszkami. W pociągu od razu zakochały się wszystkie psiaki, a każdy z nich otrzymał własne siedzenie.

Pociąg dla psów zabiera zwierzaki na spacery

Psiaki Eugene uwielbiają przejażdżki swoim pociągiem! Słysząc odpalany silnik traktora, przybiegają natychmiast sprawdzać, czy nie czeka na nie wycieczka. Przed wskoczeniem do wagoników opiekun każe każdemu z psów wykonać kilka prostych komend. Po chwili ekscytacji i głośnego szczekania zwierzaki dość szybko się uspokajają i przyglądają w ciszy mijanemu otoczeniu. Psiaki spokojnie siedzą na swoich miejscach i nie wyskakują na ziemię. Typowa przejażdżka trwa około 1,5 godziny, a jej trasa przebiega wzdłuż pobliskiego pola golfowego. Pociąg dla psów wzbudza u ludzi ogromne zainteresowanie. Wielu przechodniów zatrzymuje się, by zrobić zdjęcia zadowolonym czworonogom.

Eugene Bostick nigdy nie podejrzewał, że na emeryturze zostanie psim kierowcą. Przyznaje, że doskonale spełnia się w tym zajęciu, a wożenie psiaków na wycieczki sprawia mu ogromną przyjemność i urozmaica jego życie.

Pierwsza publikacja: 26.04.2022

Podziel się tym artykułem:

null
Aleksandra Prochocka

Specjalista do spraw żywienia psów, zoopsycholog, wolontariusz w Schronisku na Paluchu. Absolwentka studiów magisterskich na Wydziale Nauk o Zwierzętach, SGGW.

Zobacz powiązane artykuły

Czy agresywny pies już nigdy się nie zmieni? To zależy od ciebie!

Ten tekst przeczytasz w 7 minut

Ugryzł, więc jest niebezpieczny? Czy agresywny pies już zawsze powinien być traktowany jak groźne, nieobliczalne zwierzę? Oto prawdziwe historie, które pokazują, że nawet gryzący pies może stać się miłym czworonogiem!

agresywny pies się nie zmieni

undefined

Pimpek – historia psa z padaczką, który wciąż czeka na dom

Ten tekst przeczytasz w 4 minuty

W 2023 roku do Fundacji dla Szczeniąt Judyta zgłosiła się Magda, wolontariuszka Szlachetnej Paczki, pomagająca starszej pani i jej niepełnosprawnemu synowi, poruszającemu się na wózku inwalidzkim. Od dłuższego czasu bezskutecznie szukała nowego domu dla Pimpka: „Szukamy osoby lub rodziny, która jest gotowa dać mu miłość i dbałość, jakiej potrzebuje”.

Pimpek do adopcji

undefined

Gdzie zgłaszać bezdomne lub znalezione na ulicy psy?

Ten tekst przeczytasz w 4 minuty

Porzucenia zwierząt nadal zdarzają się bardzo często. Dowiedz się, gdzie zgłaszać bezdomne psy lub takie zwierzęta, które wyraźnie nie mają opiekuna i wymagają pomocy. Zadbaj o nie, aby nie stała się im krzywda!

gdzie zgłaszać bezdomne psy

undefined

null

Bądź na bieżąco

Zapisz się na newsletter i otrzymuj raz w tygodniu wieści ze świata psów!

Zapisz się