Odeszła Lola, ukochana suczka Leszka Millera. „Kochający i kochany członek rodziny”

Joanna Żołnierkiewicz

Joanna Żołnierkiewicz

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

We wtorek Leszek Miller podzielił się smutną wiadomością. 1 lutego 2022 roku pożegnał swoją ukochaną suczkę – yorka Lolę. Psinka była członkiem rodziny przez ponad 16 lat.

odeszła suczka Lola Leszka Millera

Fot. Celestyna Król

W 2012 roku Leszek Miller opowiedział nam o swojej więzi z Lolą. O tym, jak owinęła go sobie – jak i wszystkich innych domowników – wokół łapki. Była iskierką w życiu byłego premiera. Jego oczkiem w głowie. Niestety od dłuższego czasu suczka chorowała. Miała problemy z sercem i płucami. Jej ciężki stan zdrowotny wymagał szczególnej opieki weterynaryjnej. Wszystko szło ku dobremu. Lola zaczęła dochodzić do siebie i w zeszłą środę wyszła ze szpitala w niemal pełnym zdrowiu. Nacieszyła się domem i bliskimi krótko, ponieważ w poniedziałek znów trafiła w ręce lekarzy weterynarii. We wtorek pozostawiła po sobie pustkę w rodzinie Millerów… odeszła za Tęczowy Most.

„Rano odeszła Lola. Była z nami 16 lat. Kochający i kochany członek rodziny. Śpij pieseczku, śpij” – Leszek Miller poinformował swoich fanów na Twitterze, dzieląc się z nimi również zdjęciami z psem.

Pod wpisem pojawiło się mnóstwo komentarzy wspierających zasmuconego Leszka Millera. Internauci zgodnie pocieszali byłego premiera: „To wielki smutek. Pocieszająca może być myśl, że piesek miał dobre, szczęśliwe życie wśród kochających i dbających ludzi”, „Serce pękło na pół. Ból i żal, ale miłość pozostanie…”.

Leszek Miller często zabierał swoją psią towarzyszkę do pracy. Pokazywał się z nią publicznie zarówno w sejmie, jak i na manifestacjach. Byli ze sobą bardzo zżyci.

Lola zawsze cierpliwie słuchała swojego opiekuna

„Zarówno na spacerach, jak i podczas pracy w domu dużo z sobą gadamy, głównie o życiu, to znaczy, ja do niej mówię, a ona cierpliwie słucha. Chociaż niekiedy wydaje mi się, że i ona chce mi coś powiedzieć, bo porusza pyszczkiem, podnosi wargi i się uśmiecha. Jestem przekonany, że gdyby umiała mówić, to dużo by mi powiedziała” – tak o relacjach z Lolą opowiadał Leszek Miller.

Cały wywiad możecie przeczytać tu: Leszek Miller – Najlepsza partia na osiedlu.

Zapisz się do newslettera Psy.pl i otrzymuj ciekawe treści przed innymi!

Pierwsza publikacja: 26.04.2022

Podziel się tym artykułem:

Joanna Żołnierkiewicz
Joanna Żołnierkiewicz

Była redaktor prowadząca portali Psy.pl i Koty.pl. Prywatnie opiekunka dwóch nierasowych kotek – Furii i Luny.

Zobacz powiązane artykuły

27.10.2022

Dżek uratowany z Ukrainy został adoptowany przez Andrea Bocellego

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Ranny podczas rosyjskiej okupacji pies Dżek niemal na zawsze pożegnał się ze słuchem. Na szczęście złe chwile już za nim. Czworonóg czuje się świetnie i - co najważniejsze - znalazł kochającą rodzinę. Adoptował go sam Andrea Bocelli!

Andrea Bocelli adoptował psa z Ukrainy

undefined

13.10.2022

Moda na "rasowe" kundelki trwa. Agata i Piotr Rubikowie pokazali nowego członka rodziny

Ten tekst przeczytasz w 3 minuty

Rodzina Agaty i Piotra Rubików powiększyła się! Celebryci postanowili, że szeregi ich rodziny zasili suczka o imieniu Coogee. Piesek, hybryda labradoodle, szybko wzbudził zachwyt, jak i wielkie kontrowersje.

Agata i Piotr Rubikowie kupili psa hybrydę

undefined

14.09.2022

Aktor najpierw kupił psa z przyciętymi uszami, potem go oddał. Teraz zachęca do podpisania petycji przeciwko kopiowaniu uszu psom

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Aktor Joey Essex nie kupił dobermana, bo ten miał kopiowane uszy. PETA pochwaliła aktora za tę decyzję.

shutterstock_132605684.jpg

undefined

null

Bądź na bieżąco

Zapisz się na newsletter i otrzymuj raz w tygodniu wieści ze świata psów!

Zapisz się