30.04.2017

Myśl jak pies!

author-avatar.svg

Aleksandra Więcławska

Ten tekst przeczytasz w 3 minuty

Wyobraź sobie, że podczas nocnej burzy twój pies budzi cię skomleniem. Przerażony przybiega, cały się trzęsie. Ty mówisz mu, że nic się nie dzieje, pocieszasz go i przytulasz. Myśląc po ludzku – uspokoiłeś go. Ale myśląc po psiemu – pochwaliłeś go za reakcję lękową i utrwaliłeś jego strach przed burzą.

Labrador z przymrużonymi oczami

fot. Shutterstock

Aby takich błędów unikać, trzeba uruchomić wyobraźnię, zadać sobie trochę trudu i sytuację przeanalizować z punktu widzenia psa. Warto spróbować to zrobić!

Żyj chwilą

Pies żyje tu i teraz, nie analizuje przeszłości ani nie planuje nic na kolejny tydzień. Może się to wydawać oczywiste, ale skupmy się przez chwilę na tym, co się dzieje dokładnie w tym momencie i jakie informacje może przetwarzać pupil. A więc tak: z kuchni dolatuje zapach obiadu, w bloku obok szczeka pudel, piętro niżej ktoś trzasnął drzwiami, dzwoni telefon… To elementy otoczenia, które pies przyswaja, a które my, ludzie, zwykle bagatelizujemy. Ale by lepiej zrozumieć swego pupila, naśladuj jego sposób myślenia i świadomie odbieraj bodźce z otoczenia – dźwięki i zapachy – a zdziwisz się, na ile rzeczy zupełnie nie zwracasz uwagi.

Naucz się mowy ciała

Psy komunikują się ze sobą – i z tobą również, choć może o tym nie wiesz – za pomocą ciała, to znaczy ruchami głowy, oczu, uszu, języka… Warto poznać ten język i go naśladować. Kiedy pies nie patrzy ci w oczy, unika kontaktu wzrokowego, prawdopodobnie się boi, jest niepewny. Gdy szybko się oblizuje, zapewne jest zdenerwowany. Tzw. sygnałów uspokajających jest wiele i są one różnorodne, ale uważnie obserwując swojego psa i dodatkowo inne czworonogi (np. na spacerach), można się zorientować, co owe sygnały oznaczają. To znacznie ułatwia komunikację z pupilem. Trzeba się tylko otworzyć na to, co w danej chwili chce nam przekazać.

Świadomie korzystaj ze swojego ciała

Jeśli nie chcesz, by pies np. wszedł do kuchni, stań z szeroko rozstawionymi nogami – taka zdecydowana postawa oznacza dla psa „szlaban”. Jeżeli nie chcesz, by na ciebie skakał podczas powitania, odwróć się tyłem do niego i skrzyżuj ręce – okażesz w ten sposób dezaprobatę takiego zachowania. Pies nie rozumie słów, które do niego mówisz (oczywiście poza znanymi mu komendami), natomiast doskonale zna się na mowie ciała. I warto to wykorzystać!

Okaż spokój

Twój pies oczekuje od ciebie wskazówek, jak należy reagować. To twoje zachowania i emocje pokazują mu, jak ma postąpić w danej sytuacji. Bądź więc dla niego spokojnym, zrównoważonym przewodnikiem, a i on taki będzie. Gdy na spacerze mijacie innego psa, a ty się tym denerwujesz, twój pupil zapewne zareaguje równie nerwowo. Jeżeli jednak zachowasz spokój, pies uzna twoją reakcją za wzorcową i wartą zastosowania. Podobnie spokojnego zachowania oczekuj też od niego – zwykle w domu zwracamy na psa uwagę wtedy, gdy szczeka lub czegoś się domaga. Nagradzamy w ten sposób takie zachowania. A gdyby tak podejść do psa i pochwalić go za to, że po prostu grzecznie leży? Raczej nie przychodzi nam to zbyt często do głowy, a szkoda…

Bądź przewidywalny

Psy są przewidywalne, a przy tym rządzą nimi rytuały. I ty taki bądź! To zwiększy zaufanie twojego psa do ciebie, bo będzie wiedział, czego się po tobie spodziewać. Nie możesz raz pozwalać pupilowi wchodzić na łóżko, a innym razem go za to karcić. Ustal zasady i się ich trzymaj – czy nie tego przypadkiem oczekujesz od psa, kiedy wpajasz mu, że nie należy załatwiać się w domu?

Wykaż się wyrozumiałością

I ludziom, i psom zdarzają się lepsze i gorsze dni. Pies nie zawsze cię posłucha, czasem może mieć ochotę na psoty, gdy ty marzysz o odpoczynku, albo spać cały dzień gdzieś w kącie, kiedy ty zaplanowałeś długi spacer. Pies to żywa istota, nawet ten najlepiej wyszkolony czworonóg nie jest robotem – warto o tym pamiętać. I nie wściekać się, gdy pupil nie zawsze zachowuje się idealnie, a traktować go jak przyjaciela, któremu przecież wiele jesteśmy w stanie wybaczyć. Taką postawą zasłużymy na szacunek, którym pies będzie nas obdarzał każdego dnia.

Podziel się tym artykułem:

author-avatar.svg
Aleksandra Więcławska

Certyfikowana trenerka psów (kurs ukończony w Centrum Kynologicznym Canid). Ukończyła też liczne kursy i uczestniczyła w kilkunastu seminariach z zakresu zachowania, żywienia i opieki nad psami.

Zobacz powiązane artykuły

23.09.2023

Czy długi spacer z psem zawsze jest lepszy niż krótki?

Ten tekst przeczytasz w 4 minuty

Czy długi spacer z psem jest zawsze lepszy niż krótki? To pytanie powinien sobie zadać każdy opiekun czworonoga. Wydaje się banalne? Odpowiedź nie jest wcale taka prosta. Sprawdź, od czego zależy!

czy długi spacer jest lepszy niż krótki

undefined

19.09.2023

Podcinanie psom strun głosowych – naukowcy zbadali konsekwencje

Ten tekst przeczytasz w 3 minuty

W wielu krajach sposobem na szczekającego namiętnie psa jest... podcinanie strun głosowych. Zabieg ten, zwany też dewokalizacją, w Polsce jest zakazany. Nadal jednak wykonuje się go w niektórych miejscach w Stanach Zjednoczonych. Dziś wiemy już, jakie są jego konsekwencje – nie tylko behawioralne, ale również fizyczne.

podcinanie psom strun głosowych

undefined

18.09.2023

Buty dla psa. Kiedy warto je kupić i jakie wybrać?

Ten tekst przeczytasz w 4 minuty

Buty dla psa występują w wielu wariantach. Mogą chronić łapy psa przed warunkami atmosferycznymi, zapobiegać podrażnieniu skóry na opuszkach i zapewniać przyczepność na śliskich powierzchniach. Tylko jak nauczyć psa chodzenia w butach?

buty dla psa

undefined

null

Bądź na bieżąco

Zapisz się na newsletter i otrzymuj raz w tygodniu wieści ze świata psów!

Zapisz się