16.06.2008
Szkoła kilerów
psy.pl
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
O! o! - grubiutki facecik z grubiutkim dalmatyńczykiem na krótkiej smyczy szarpie mnie za rękaw. „Ucieka, ucieka! Łap go, łap!” - drze się na pół parku, tak że po chwili gapią się już wszyscy przechodnie.
fot. Shutterstock
– Kto? – pytam skonsternowana, karcąc się w duchu, że mam obcasy, w adidasach łapać byłoby łatwiej – Złodziej? Zboczeniec? Dzwonić po policję..?
– Jaką policję! – niecierpliwi się grubasek – Pies pani uciekł!
– A… – oddycham z ulgą. – To tak specjalnie – wyjaśniam, bo grubasek patrzy na mnie podejrzliwie i jeszcze krócej zbiera dalmatyna. – Puszczam ją tu, żeby się wybiegała.
– Specjalnie? Ucieknie pani i tyle go pani będzie widziała. Co to, ja psów nie znam?
– Skąd, nie ucieknie – zaprzeczam, ale grubasek tylko macha ręką.
Na wszelki wypadek idę za Moją – nie uciekła, grzecznie się bawi z młodym amstafem. Urządziły sobie zapasy.
– Pani go może weźmie, co? – do bawiących się psów dobiegła właśnie jakaś kobieta.
– Pani go weźmie, mówię! Przecież za chwilę się tu pożrą! – pokazuje na Mojkę ciągnącą właśnie za ucho amstafa.
– One? – pytam z niedowierzaniem, widząc jednocześnie, że role się odwróciły i teraz amstaf, leżąc na Mojej, ciągnie ją za ucho.
– No one, no! – kobieta wyraźnie się zirytowała. – Mój jest bardzo agresywny wobec psów, aż się dziwię, że tak długo się bawi i nic. Sam się wyrwał, inaczej bym nie dała, normalnie warczy i rzuca się do gardła – amstaf akurat zawisł bezradnie na obroży Mojki, bo ta nagle poderwała się na cztery łapy i postanowiła pobiegać.
– Pani widzi? Pani widzi? Kiler, noga!
Akurat w tej chwili czteromiesięczny amstaf z głuchym klapnięciem opadł na trawę. – Mówiłam pani! – Kobieta z triumfem zabrała Kilera, który właśnie odkrył nową zabawę i usiłował złapać śmigające wokół niego łapy Mojki.
Szkoda było mi tego szczeniaka, może pobawił się pierwszy raz w życiu, bo akurat pani nie zdążyła go złapać… A potem wyrośnie z niego faktycznie pies kiler, kolejny dowód na zasadność listy groźnych psów… Pokiwałam smętnie głową, utwierdzając się w opinii, że nie ma niebezpiecznych psów, są tylko głupi właściciele, i że badania psychologiczne powinny być obowiązkowe nie tylko przy zezwoleniach na broń, ale i zezwoleniach na psa…
Psy.pl to portalu tworzony przez specjalistów, ekspertów ale przede wszystkim przez miłośników zwierząt.
Zobacz powiązane artykuły
06.05.2025
Jak stworzyć idealny ogród dla psa? Oto kilka inspiracji!
Ten tekst przeczytasz w 5 minut
Dysponujesz dużym ogrodem i nie wiesz, jak zagospodarować teren, by spodobał się twojemu pupilowi? Oto kilka inspiracji, dzięki którym stworzysz idealny ogród dla psa!
undefined
01.05.2025
Co zrobić, gdy pies ucieka z ogrodu? Oto kilka przydatnych wskazówek!
Ten tekst przeczytasz w 5 minut
Psie ucieczki potrafią nieźle zszargać nerwy niejednego opiekuna… Są także ogromnym niebezpieczeństwem! Co zrobić, gdy nasz pies ucieka z ogrodu?
undefined
30.04.2025
Trawa wypalona przez psi mocz? Wiemy, jak sobie z tym poradzić!
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Jeśli masz ogród, a twojemu psu zdarza się w nim załatwić, na pewno znasz ten problem, jakim jest „wypalona” trawa przez psi mocz. Czy można coś na to zaradzić?
undefined