Prawdziwe historie
12 września 2018 3 minuty czytania

Jest labradorką i ma tylko 5 lat. Została doprowadzona do stanu skrajnego wyczerpania

Tak długie i zakręcone pazury trudno spotkać u psa, którym ktoś choć jako tako się zajmuje. W przypadku tej labradorki pazury to nic w porównaniu z tym, co ją spotkało.

Długie, zakręcone pazury

Wczoraj działacze organizacji zajmującej się ratowaniem zwierząt OTOZ Animals z Raciborza przeprowadzili interwencję. Jedną z wielu w tym miesiącu, jednak stan psa, którego zobaczyli na miejscu, na długo pozostanie w ich pamięci. Suczka miała tak zakręcone pazury, że nie mogła nawet ustać.

Zakręcone pazury po pięciu latach zaniedbania

To jest pięcioletnia – tak, pięcioletnia – dziewczynka labradora, a raczej to, co z niej zostało… Dzisiaj razem z policją odebraliśmy ją ludziom. Nie, nie ludziom!!! Nie zasługują na to, by ich tak nazywać!!! Właściwie można ogłosić konkurs, do jakiej kategorii można ich zaliczyć – tak zaczyna się historia suczki, opisana na fanpage’u OTOZ Animals Racibórz.

Dalej dowiadujemy się, że labradorka przez całe swoje dotychczasowe życie – przez wszystkie 5 lat – mieszkała w zamkniętym kojcu. Dostała tylko wodę i chleb. Nikt jej nie szczepił, nie leczył, nikt się nią nie interesował. Była też bita. Los się jednak do niej uśmiechnął i jakaś dobra dusza zgłosiła sprawę do organizacji prozwierzęcej. Właściwie w ostatniej chwili.

Okazuje się, że labradorka – mimo tego, co przeszła – nie ma w sobie cienia agresji.

Dziewczyna jest bardzo grzeczna, przyjazna i wystraszona. Jak tylko postawimy ją na nogi, będzie do adopcji – napisano na fanpage’u.

Kto wesprze suczkę?

OTOZ Animals apeluje o wsparcie finansowe. Koszty leczenia i rekonwalescencji suczki na pewno będą znaczne. Datki można wpłacać, wpisując tytuł przelewu „Interwencja Nędza”.

Numer konta OTOZ Animals Racibórz: 80 2030 0045 1110 0000 0394 6080.

Czy trzeba pisać coś więcej? Oczy tej suni mówią wiele – o tym, co przeszła, ale można w nich też dostrzec promyk nadziei na lepsze jutro.

Interesuje Cię ta tematyka?

Pies w sweterku na kanapie
Prawdziwe historie

Czarny pies to zły pies? Czas z tym skończyć!

kupili dom z psem
Prawdziwe historie

Porady prawne. Kupili dom z ogrodem razem z psem. Jak to możliwe?

Prawdziwe historie

Ma dziurę w grzbiecie po pogryzieniu. Właściciele: uśpijcie, bo śmierdzi

Aleksandra Więcławska

Aleksandra Więcławska

Czytaj więcej
Udostępnij:
Data pierwszej publikacji: 12 września 2018

Newsletter

Chcesz otrzymywać wyjątkowe porady, newsy i historie na maila? Zapisz się na newsletter! (psst… mogą pojawić się też kody rabatowe)

Zapisz się!

Chcesz otrzymywać wyjątkowe porady, newsy i historie na maila? Zapisz się na newsletter!
(psst… mogą pojawić się też kody rabatowe)