Zanim kupisz wyżła weimarskiego

author-avatar.svg

psy.pl

Ten tekst przeczytasz w 4 minuty

Wyżeł weimarski zachwyca piękną sylwetką. Jeśli jednak myślisz, że z psem będziesz spacerował tylko po parkowych alejkach, nie wybieraj tej rasy.

Zanim kupisz wyżła weimarskiego

fot. Shutterstock

Srebrzysta sierść, niebieskie oczy i wielkie serce. Pies myśliwego, ale i każdego odpowiedzialnego człowieka. Ferdynand Wspaniały, lecz bez fraka i umiejętności konwersacji. Rzeczywiście – wyżeł weimarski tylko gadać nie potrafi. Jego ponadprzeciętna inteligencja może sprawić wiele radości, ale i nie mniej kłopotów. Co musisz wiedzieć, zanim kupisz wyżła weimarskiego?

Wyżeł weimarski śpi na kanapie

Strażnik łóżka

Zabójczo słodki szczeniak uczłowieczy się w zastraszającym tempie. Chętnie pożywi się ze stołu i umości w łóżku. Na początku to sama przyjemność, ale gdy za pół roku okaże się, że jego rozmiary już do tego łóżka nie przystają, on uzna je za swoje i nie pozwoli się z niego tak łatwo wyrzucić. Praca nad likwidacją nawyku spania z właścicielami może potrwać nawet kilka miesięcy, a niejednokrotnie skończyć się wygraną naszego szlachcica. Tak, szlachcica, bo cesarz Wilhelm I wydał kiedyś dekret stanowiący, że wyżła weimarskiego może mieć tylko osoba, która potrafi udokumentować swe szlacheckie pochodzenie do czterech pokoleń wstecz.

Niekonsekwencja w wypadku weimara to grzech podstawowy. Źle prowadzony od pierwszych dni może zatruć życie, a potrafi nawet pokazać zęby w nagrodę za nieodpowiednie w jego opinii zachowanie właściciela.

Śpiewak z miłości

Wyżeł weimarski ponad wszystko kocha swojego człowieka i chętnie mu towarzyszy. Miłość ta niestety może się okazać uciążliwa, bo nienauczony pozostawania bez właściciela pies tej rasy w samotności będzie zawodził, raniąc uszy sąsiadów. Umiejętności śpiewacze będzie trenował na pewno, jeśli od pierwszych chwil pobytu w domu nie zostanie przyzwyczajony do tego, że dwunożni czasem wychodzą bez psów u boku.

Pani bawi się z psem

Architekt wnętrz

Około siódmego miesiąca życia w atłasowego pieska wstępuje demon. Prawie wszystko, co znajduje się w jego zasięgu, należy do jego zębów. Niewybiegany potrafi z nudów, tęsknoty i złości przewrócić dom do góry nogami, przyprawiając wracającego z pracy właściciela o zawał.

Pomysłów nie zabraknie mu nigdy, a przeszkody dla niego nie istnieją. Wykaże się talentami kuchmistrza. Przygotuje wyśmienite według niego danie ze wszystkiego, co mu się pod łapę nawinie (mąka, sól, cukier połączone z miską wody i dodatkiem śmieci). Zajmie się lekturą porannej prasy i książek.

Popracuje też nad wyglądem mebli i ścian, zaaranżuje wnętrze i zaprojektuje nowy fason obuwia, posługując się najcenniejszymi pantofelkami właścicielki. Musimy się więc przygotować na długie, wypełnione dobrą zabawą spacery, aby diablątko wybrało sen zamiast przeistaczania mieszkania w tor agility pełen niespodzianek.

Rozbrykany uczeń

„Nie da się go nauczyć chodzenia przy nodze!” – można usłyszeć. Najpierw idzie weimar, potem długo, długo nic i na końcu walczący o życie, ciągnięty na smyczy z ogromną siłą człowiek. Owszem. Tak właśnie mogą wyglądać spacery większości właścicieli tych srebrnych psów, jeśli nie nauczą oni swego czworonoga równać przy nodze i nie skakać do twarzy każdego przechodnia. A trzeba wiedzieć, że na statecznego arystokratę przyjdzie nam poczekać do czasu, aż weimar wydorośleje, czyli gdzieś do piątego roku życia.

Dlatego już w pierwszych miesiącach życia wyżła weimarskiego należy zająć się jego szkoleniem i najlepiej, aby zrobił to fachowiec. Weimar lubi się uczyć i robi to szybko, ale lubi też, gdy mu się nauczone już komendy przypomina, bo czasem – jak dziecko – udaje, że nie wie, o co chodzi.

Wyżeł weimarski bawi się z dalmatyńczykiem

Koneser à rebours

Przedstawiciel tej rasy kocha jeść. Jego miska z pewnością będzie pusta, a pozostawioną na kuchennym stole pieczenią czy kanapką, którą dziecko trzyma w ręku, też nie pogardzi. Na deser zje wszystko, na co natrafi podczas spaceru, a na dokładkę skosztuje śmieci z kubła.

W efekcie wraz z łakomczuchem lądujemy u weterynarza, bo pojawia się alergia pokarmowa. Przy czym zwykle objawia się nie na skórze, lecz w brzuchu. Pies się męczy, a właściciel spędza noce na cogodzinnych spacerach lub sprzątaniu mieszkania.

Pamiętliwy ochroniarz

Zdaniem weimara okolice domu to jego terytorium, więc spacer po nim wiąże się z czujną kontrolą przechodniów, a zwłaszcza intruzów – czyli innych psów. Tego, który zajdzie mu za skórę, będzie tępił do końca życia, a ten, który się podda od razu, ostatecznie może spacerować.

Weimar samiec bywa niezbyt przyjazny wobec innych samców (zwłaszcza wobec owczarków niemieckich). Co wymaga od właściciela wzmożonej czujności, podzielnej uwagi i posiadania oczu dookoła głowy. Spacer trwa więc dwa razy dłużej, bo trzeba zmieniać trasę, gdy na horyzoncie widać pobratymca.

Wyżeł weimarski w lesie na spacerze

Spacerowy kupojad

Dwa razy w roku wyżeł weimarski wymienia sierść. Jeśli nie będziemy go wtedy wyczesywać, możemy być pewni, że w tydzień lub dwa mieszkanie zasypie srebrny śnieg, i to w niemałych ilościach. To w sumie drobiazg, bo jest coś gorszego, co może nas spotkać w związku z pielęgnacją pupila.

Zamiłowanie weimara do zjadania kup podczas spacerów sprawia, że mycie zębów po niemal każdym wyjściu na dwór okaże się niezbędne… i nieprzyjemne. Niestety nie wynaleziono jeszcze sposobu na takich delikwentów. Pocieszające może być tylko to, że niektóre z tego wyrastają, a inne, te bardziej posłuszne, uczą się, że właściciel za tym nie przepada.

Zanim kupisz wyżła weimarskiego…

Zanim kupisz wyżła weimarskiego, wiedz, że to pies wszechstronny. Sprawdzi się w agility, jako pies stróżujący i obronny czy ratownik, ale najszczęśliwszy jest w szczerym polu, które przeszukuje z pasją, węsząc i tropiąc zwierzynę i ptactwo. Robi to bez względu na pogodę, zawsze z tym samym uśmiechem na pysku.

Jeśli chcemy jak najczęściej ów uśmiech oglądać, poszerzmy wyprawkę weimara o kalosze i gwizdek dla siebie i przygotujmy się na przygodę z psem myśliwego.

Autor: Edyta Jaźwińska
Pierwsza publikacja: 26.04.2022

Podziel się tym artykułem:

author-avatar.svg
psy.pl

Psy.pl to portalu tworzony przez specjalistów, ekspertów ale przede wszystkim przez miłośników zwierząt.

Zobacz powiązane artykuły

Psy podobne do niedźwiedzi. Poznaj 10 ras psów, które wyglądają jak misie

Ten tekst przeczytasz w 4 minuty

Psy podobne do niedźwiedzi? To możliwe, choć te gatunki w ogóle nie są spokrewnione! Istnieją jednak takie rasy, które są podobne do niedźwiedzi – zarówno tych dużych i groźnych, jak i mniejszych i raczej słodkich z wyglądu. Poznaj je!

psy podobne do niedźwiedzi

undefined

Oto TOP 5 najbardziej chorowitych ras psów. Poznaj je!

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Posiadanie psa to nie tylko wielka przyjemność, lecz także olbrzymia odpowiedzialność. Zwłaszcza jeśli pod opieką ma się czworonoga, który z natury jest bardziej podatny na choroby niż jego pozostali koledzy. Poznaj 5 ras psów, które należą do najbardziej chorowitych.

najbardziej chorowite rasy psów

undefined

Groźne rasy? Tych psów boją się weterynarze. Mocno się zdziwisz!

Ten tekst przeczytasz w 4 minuty

Groźne rasy – czy to tylko tych kilkanaście tych, na których posiadanie czy hodowlę trzeba uzyskać zezwolenie od wójta, burmistrza lub prezydenta miasta? Okazuje się, że niektórzy weterynarze obawiają się całkiem innych czworonogów...

groźne psy dla weterynarzy

undefined

null

Bądź na bieżąco

Zapisz się na newsletter i otrzymuj raz w tygodniu wieści ze świata psów!

Zapisz się