Zjedzenie własnego posiłku nie przeszkadza tym psom w szukaniu okazji do… wrzucenia czegoś na ząb. Niektóre z nich są po prostu żarłokami – ba, z ogromnego apetytu znane są nawet poszczególne rasy! Żebranie przy domownikach i gościach, kradzież naszego jedzenia, wyszukiwanie resztek podczas spacerów, apetyt powodujący znikanie posiłków niemal razem z miską… To wszystko może skończyć się u pupila nadwagą, a nawet zatruciem pokarmowym! Sprawdź, jak radzić sobie z takim zwierzakiem i poznaj z nami najbardziej żarłoczne rasy psów.
Król żarłocznych ras psów, czyli labrador retriever
Duży apetyt i skłonności do tycia labradorów są już niemal legendarne. Te łagodne psy rodzinne z natury posiadają pod skórą nieco bardziej rozbudowaną warstwę tkanki tłuszczowej. Odgrywała ona istotną rolę podczas ich pierwotnych zadań użytkowych: pomocy rybakom i polowania w wodzie. Wówczas działała jako naturalna izolacja od zimna. Dziś bywa zalążkiem przyszłej otyłości – szczególnie gdy nie odmawiamy pupilowi ciągłych przekąsek.
Beagle – żarłoczny zawsze i wszędzie
Niegdyś psy gończe trzymane w sforach, obecnie popularna rasa psów rodzinnych – beagle odznaczają się dużym apetytem. Sprawy nie ułatwia ich doskonały węch. Kiedyś dzięki niemu odnajdywały błyskawicznie leśną zwierzynę podczas polowania. Dziś bezbłędnie kieruje on je ku najbliższemu śmietnikowi, resztkom wyrzuconym dla ptaków czy… naszym posiłkom pozostawionym na blacie.
Welsh corgi pembroke – słodki i… nienażarty!
Corgi znane są przede wszystkim jako ulubieńcy królowej Elżbiety II. W ostatnich latach stały się bohaterami memów o krągłych, puchatych psich zadkach – nie bez powodu! W pakiecie z uroczym wyglądem otrzymały również spory apetyt i… tendencje do tycia. Ze względu na specyficzną, dość wydłużoną budowę ciała i tendencje do dyskopatii, troska o ich prawidłową kondycję jest niezwykle istotna!
Jamnik – żarłoczna rasa ze słabym kręgosłupem
To kolejna rasa, której słabym punktem jest kręgosłup. Proporcje tułowia nakładają na niego duże obciążenie – tym większe, im więcej nadprogramowych kilogramów dźwiga nasz zwierzak. Nadwaga jest częstą przypadłością jamników ze względu na spory apetyt i… silną osobowość. Jamnik doskonale wie, jak zmiękczyć serce opiekuna i otrzymać nie tylko dodatkową porcję pieszczot, ale i smakowitych kąsków.
Cocker spaniel i jego oczy…
Jedną z żarłocznych ras psów jest niewątpliwie uroczy cocker spaniel. Doskonały apetyt i tendencje do tycia, w połączeniu z przysłowiowymi „oczami spaniela” domagającego się dokładki, często gubią ich właścicieli w kwestii dbania o linię zwierzaka. Dawniej psy myśliwskie, obecnie przede wszystkim pupile do towarzystwa – nadal jednak wymagają dużo ruchu, by utrzymać się w dobrej formie!
Żarłoczne rasy psów w jesieni swojego życia
Pamiętajmy, że na obniżenie tempa przemiany materii psa może mieć wpływ zabieg kastracji, ale też… upływ lat. Starsze psy mają niższe zapotrzebowanie energetyczne – warto rozważyć zmianę diety na dopasowaną do ich szczególnych potrzeb tak jak w przypadku karm Brit Care Senior. W ramach linii tych produktów znajdziesz produkty oparte na jagnięcinie, która jest szczególnie korzystna dla zdrowia psich seniorów. W ten sposób możesz dobrać sposób żywienia również w przypadku, gdy twój pupil cierpi na alergie pokarmowe czy jest wybredny.
Obok odpowiedniego żywienia bardzo istotna jest odpowiednia dawka ruchu i… zajęcia. Żarłoczne rasy psów to często te niegdyś pracujące, spędzające długie godziny w ruchu podczas polowań czy zaganiania bydła. Starsze psy z natury mają mniejsze możliwości fizyczne i dysponują mniejszą dawką siły. Pamiętajmy, by nie forsować ich karkołomnymi skokami czy wielokilometrowymi wyprawami! Im wcześniej jednak wprowadzimy odpowiednią karmę, tym większa jest szansa na to, że pupil nadmiernie nie przytyje. Jak jeszcze zadbać o prawidłową wagę u żarłocznych ras?
Żarłoczne rasy psów – jak dbać o ich linię?
Otyłość sama w sobie jest schorzeniem – a nadprogramowe kilogramy mogą z czasem poważnie podkopać zdrowie naszego psa. Nadmiar tkanki tłuszczowej zwiększa ryzyko:
- problemów z sercem,
- kłopotów ze stawami,
- zaburzeń hormonalnych,
- cukrzycy,
- wielu nowotworów.
Podnosi również prawdopodobieństwo wystąpienia powikłań przy zabiegach chirurgicznych. Do tego pogarsza jakość życia naszego pupila poprzez obniżenie sprawności fizycznej. To z kolei uruchamia błędne koło – pies zaczyna ruszać się coraz mniej, a przez to coraz łatwiej nabiera jeszcze więcej wagi. Czy jednak skłonności do tycia to wyrok?
Absolutnie nie! Chcąc jednak zapobiec otyłości psa, powinniśmy przede wszystkim zadbać o prawidłową dietę. Dobrej jakości, odpowiednio zbilansowane świeże posiłki lub komercyjna wysokomięsna karma to podstawa prawidłowej psiej diety. U ras ze skłonnością do tycia, należy szczególnie pilnować prawidłowej dawki pokarmowej. Smakołyki stosowane podczas szkolenia również warto wliczać do dziennego zapotrzebowania psa.
Artykuł powstał we współpracy z marką Brit.
