Znęcanie się nad zwierzętami to nadal istotny problem. Pomimo szeroko zakrojonych działań organizacji prozwierzęcych i nagłaśniania przypadków okrucieństw wobec psów czy kotów przez media oraz internautów na platformach społecznościowych, nadal istnieje grupa osób, która traktuje zwierzęta przedmiotowo.
Pies przywiązany do słupa
9 listopada policja w powiecie tczewskim udała się do jednej z miejscowości, aby zatrzymać mężczyznę podejrzanego o kradzież prądu i znęcanie się nad zwierzętami gospodarskimi. Na miejscu funkcjonariusze zastali psa uwiązanego do słupa. Zwierzę przebywało w pomieszczeniu, w którym panowała ciemność. Pies nie miał dostępu do wody. Ponadto obok niego leżał karton z 5 martwymi kociętami. 56-latek usłyszał 14 zarzutów.
Policjanci usłyszeli wycie psa
Policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą oraz z Wydziału Kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Tczewie podczas interwencji usłyszeli wycie psa. Skłoniło ich to do sprawdzenia, co dzieje się ze zwierzęciem. To, co zostali, kolejny raz pokazuje, jak u niektórych osób wygląda świadomość dotycząca traktowania żywych istot.
Policjanci zapewnili psu wodę, a na miejsce wezwano OTOZ Animals Tczew, które zabezpieczyło zwierzę i udzieliło mu fachowej opieki. 56-letni mężczyzna otrzymał zarzut kradzieży prądu oraz 13 innych zarzutów dotyczących znęcania się nad zwierzętami gospodarskimi i psami.
źródło: www.zawszepomorze.pl