17.09.2016
Dopasowani kompani – bo chodzi o to, żeby grać w jednej drużynie
psy.pl
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Udana adopcja to taka, w której człowiek i pies nadają na tych samych falach i grają do jednej bramki. Aby tak było, nasz nowy, czworonożny kompan powinien być do nas jak najlepiej dopasowany. Bo to nie wygląd, ale cechy charakteru mają największe znaczenie – przekonują twórcy kampanii „Dopasowani kompani”.
fot. materiały prasowe
„Dopasowani kompani” to nowa kampania Fundacji Zwierzęca Polana , której celem jest propagowanie świadomej adopcji dorosłych psów. Świadomej, czyli takiej, kiedy psa wybiera się nie ze względu na wygląd, ale na konkretne cechy jego charakteru. Znaczenie mają również przyzwyczajenia – zarówno psa, jak i adoptującego go człowieka.
Jeśli lubimy spędzać czas aktywnie na świeżym powietrzu, powinniśmy szukać psa, który potrzebuje dużo ruchu; jeśli wolimy godzinami wylegiwać się przed telewizorem, lepszy będzie dla nas typ kanapowca. Dorosły, ułożony pies sprawdzi się też lepiej w kontakcie z małymi dziećmi niż kilkumiesięczny szczeniak, którego psychika wciąż się zmienia – mówią organizatorzy kampanii.
Pod opieką Fundacji Zwierzęca Polana znajduje się obecnie ponad 70 psów. By znaleźć im dopasowane domy, twórcy akcji zaprosili do jej wsparcia dziewięć gwiazd ze świata showbiznesu – są wśród nich między innymi bloger modowy Kamil Pawelski (znany jako Ekskluzywny Menel) i aktorka Katarzyna Warkne. Każda z osób zaproszonych do promocji kampanii na jej stronie (dopasowanikompani.pl) szczególnie poleca do adopcji kilka psów, których charaktery zostały dokładnie opisane.
Jeśli po przeczytaniu opisu któryś z psiaków wyda nam się naszą idealną psią połową, kolejnym krokiem jest wypełnienie ankiety, kontakt z fundacją i spotkanie z czworonogiem. Wszystko po to, by sprawdzić, czy naprawdę pies i człowiek pasują do siebie idealnie.
Na potrzeby kampanii powstały trzy spoty mówiące w sposób lekki i żartobliwy o poważnym problemie międzygatunkowego niedopasowania. Wzięli w nich udział znani aktorzy: Anita Sokołowska, Mirosław Zbrojewicz i Piotr Stramowski. Rolę psów zagrały specjalnie dla tej produkcji stworzone lalki. Dlaczego nie prawdziwe psy? O tym mówi Marcin Wojtulewicz, dyrektor kreatywny agencji reklamowej San Markos, która współtworzyła spoty:
Bardzo chcieliśmy, by w naszej kampanii wystąpiły prawdziwe psy z Fundacji „Zwierzęca Polana”, właśnie te, które potem można adoptować. Natomiast wymyślając historie filmowe, zorientowaliśmy się, że praca na planie byłaby dla nich stresująca. Nie chcieliśmy im tego fundować. Dlatego bardzo byliśmy szczęśliwi, gdy do naszego projektu dołączył Konrad Kony Czarkowski – jeden z najlepszych lalkarzy w Polsce, a jednocześnie człowiek o wielkim sercu. To on stworzył filmowe lalkowe awatary prawdziwych psów z fundacji – psa Brooklyna, psa Bastera oraz psa Nemo.
Od początku trwania kampanii już cztery psy polecane do adopcji znalazły swoich dopasowanych kompanów.
Więcej o kampanii na stronie internetowej: http://www.dopasowanikompani.pl/ i na Facebooku: https://www.facebook.com/FundacjaZwierzecaPolana/.
Fundację można też wspierać finansowo:
Fundacja Zwierzęca Polana
ul. Umińskiego 16 m. 41
03-984 Warszawa
nr konta: 89 2030 0045 1110 0000 0373 2130
PayPal: fundacja@zwierzecapolana.org
Przelewy zagraniczne GOPZPLPW PL 89 2030 0045 1110 0000 0373 2130
AB
Psy.pl to portalu tworzony przez specjalistów, ekspertów ale przede wszystkim przez miłośników zwierząt.
Zobacz powiązane artykuły
17.03.2025
Jak się przygotować do adopcji psa ze schroniska? Na te rzeczy musisz zwrócić uwagę
Ten tekst przeczytasz w 4 minuty
Nowy członek rodziny nie zawsze reprezentuje gatunek homo sapiens. Zdarza się, że podejmujemy decyzję o powiększeniu grona domowników o reprezentanta gatunku canis lupus familiaris. Fundacja Viva! namawia wszystkich, którzy chcą mieć psa, aby go nie kupować, ale zdecydować się na adopcję zwierzęcia ze schroniska.
undefined
04.02.2025
Makabryczne odkrycie w Warszawie – martwy pies w koszu na śmieci. Trwa dochodzenie
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Na warszawskiej Woli dokonano wstrząsającego odkrycia – w śmietniku na placu zabaw znaleziono martwego psa. Zwierzę miało obrażenia na pyszczku, a okoliczności jego śmierci są niejasne. Sprawą zajmuje się policja i OTOZ Animals, a opiekun suczki przedstawił swoją wersję wydarzeń.
undefined
31.01.2025
30-latek udusił psa workiem. Tłumaczył, że „nie chciał, by męczył się w schronisku”
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Mieszkańcy Wałbrzycha dokonali makabrycznego odkrycia – w lesie znaleziono martwego psa ze związanymi łapami i workiem foliowym na głowie. Policja szybko ustaliła sprawcę, którym okazał się 30-letni mężczyzna. Jego tłumaczenie szokuje.
undefined