18.07.2019

Karma dla psów „z kurczakiem” wcale nie ma w składzie kurczaka? Takie są fakty

author-avatar.svg

Aleksandra Więcławska

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Kontrola karmy dla psów i kotów, którą przeprowadzili pracownicy Inspekcji Handlowej wykazała, że pokarm dla zwierząt domowych wcale nie zawiera tego, co sugeruje opis na opakowaniu. Co gorsza, nie były to odosobnione przypadki. Nieprawidłowości zarejestrowano w aż 20% produktów!

kontrola karmy

fot. Shutterstock

Kilka dni temu urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów opublikował raport, który z pewnością zainteresuje właścicieli psów i kotów. Jak wykazała kontrola karmy przeprowadzona przez Inspekcję Handlową w III kwartale 2018 roku, sytuacja nie jest dobra. To, co producenci podają na opakowaniach, nie zgadza się z tym, co faktycznie znajduje się w środku. Czym więc naprawdę karmimy nasze zwierzaki?

Kontrola karmy i miejsc sprzedaży

Inspekcja Handlowa sprawdzała zarówno jakość karm (poprzez badania laboratoryjne), jak i ich oznakowanie. Pracownicy odwiedzili 84 sklepy, by sprawdzić, jak karmy są sprzedawane. Byli zarówno w sklepach zoologicznych, jak i sieciach handlowych. Nieprawidłowości odnotowali w 35 sklepach. Kontrolowali też samą karmę – przebadali 478 partii karmy (nie tylko dla psów i kotów, ale też dla gryzoni czy rybek). 18,8% tych produktów, czyli 90 partii, zostało zakwestionowanych.

Wołowina z kurczakiem, czyli… wieprzowina

Laboratoryjna kontrola jakości karmy wypadła bardzo niekorzystnie. Aż 27,5% przebadanych produktów w rzeczywistości zawierało co innego, niż deklarował producent na opakowaniu. Przykłady? Karma opisana jako „wołowina z kurczakiem” nie zawierała drobiu, za to dodano do niej wieprzowinę. Inna karma miała mieć w składzie 58% wołowiny i 7% kurczaka. Niestety, nie miała ani grama tych mięs.

Jeśli chodzi o mokre karmy w puszkach, nie zawierały one tyle tłuszczu, ile podano na etykiecie. Część miała go więcej, część mniej. W dodatku ich wilgotność też się nie zgadzała – była niższa niż deklarowano. Zarówno karmy suche, jak i mokre miały nieprawidłowe objętości. Producent na opakowaniu deklarował ilość, która nie zgadzała się ze stanem faktycznym.

Oznakowana, ale nie po polsku

W opisach karm także znalazły się nieprawidłowości. Kontrola karmy w sklepach wykazała, że sprzedawcy – po przepakowaniu karmy w mniejsze opakowania – w żaden sposób nie oznaczali opakowań zastępczych. Kupujący nie wie więc tak naprawdę, co kupuje.

Na karmach zapakowanych w fabryce nieraz brakowało polskich opisów, a także nie było podanego dawkowania. Po kontroli Inspekcja Handlowa wysłała do nadzoru weterynaryjnego 11 informacji o nieprawidłowościach. Do sądów natomiast trafiło 12 wniosków o ukaranie osób, które wprowadziły do obrotu trefne produkty. Trzy osoby dostały mandat.

Jak nie dać się nabrać?

UOKiK przygotował kilka wskazówek, czym się kierować przy wyborze karmy dla zwierzaka, by kupić rzeczywiście to, co chcemy. Przede wszystkim sprawdzajmy, czy pokarm, który kupujemy, jest pełnoporcjowy, czy należy go łączyć z innymi produktami, by dostarczyć psu wszystkich potrzebnych składników. Zanim podamy karmę zwierzakowi, zapoznajmy się z tabelą dawkowania, która powinna być na opakowaniu.

Poza tym – czytajmy składy! Jeśli producent szczegółowo wymienił, co jest w środku, a także podał procentową zawartość składników (np. użytych mięs), jest większa szansa, że karma będzie to zawierała.

A czym wy się kierujecie, wybierając karmę dla swojego psa?

Pierwsza publikacja: 26.04.2022

Podziel się tym artykułem:

author-avatar.svg
Aleksandra Więcławska

Certyfikowana trenerka psów (kurs ukończony w Centrum Kynologicznym Canid). Ukończyła też liczne kursy i uczestniczyła w kilkunastu seminariach z zakresu zachowania, żywienia i opieki nad psami.

Zobacz powiązane artykuły

21.11.2024

Zrób coś wyjątkowego na Święta – dołącz do akcji #CharytatywnaChoinka!

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Święta to czas, kiedy obdarowujemy bliskich prezentami i dzielimy się ciepłem. A co z tymi, którzy nie mają rodziny ani domu? Dzięki akcji #CharytatywnaChoinka, organizowanej przez Fundację Sarigato w ramach projektu „Karmimy Psiaki”, każdy z nas może sprawić, że zwierzęta w schroniskach poczują magię Świąt. To już siódma edycja tej wyjątkowej inicjatywy, w której pomagamy czworonożnym podopiecznym z całej Polski.

#CharytatywnaChoinka

undefined

07.11.2024

Co warto kupić dla pupila? Poradnik zakupowy!

Ten tekst przeczytasz w 3 minuty

Zwierzęta domowe mają dobroczynny wpływ na ludzi. Badania dowodzą, że kontakt z czworonogami redukuje stres, pozwala rozładować napięcie, zachęca do aktywności fizycznej. Zwierzęta uczą swoich opiekunów empatii, okazywania uczuć. Miłości psa czy kota nie do się porównać z niczym innym, pupile kochają bezwarunkowo.

null

undefined

28.10.2024

"Postaw na łapy. Dosyp coś od siebie"! Ruszyła akcja wsparcia zwierząt z terenów powodziowych

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Już dziś dobiega końca akcja, w której Radio 357 i marka Biofeed połączyły siły, by wesprzeć zwierzęta w schroniskach dotkniętych skutkami powodzi w Polsce. Inicjatywa zakłada, że każde 15 zł przekazane przez patronów radia, to kilogram karmy przekazany przez darczyńców, a BIOFEED dokłada od siebie drugi kilogram!

postaw na łapy, akcja pomocy zwierzętom z terenów powodziowych

undefined

null

Bądź na bieżąco

Zapisz się na newsletter i otrzymuj raz w tygodniu wieści ze świata psów!

Zapisz się