08.02.2024

„Pies jest naszą najlepszą bronią”. Nie żyje przewodniczka psów służbowych

Anna Marciniak

Anna Marciniak

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Nie żyje asp. szt. Aneta Krzak. Przez kilkanaście lat była przewodniczką psów służbowych, do których podchodziła z wielkim oddaniem. 

Nie żyje przewodniczka psów służbowych

fot. Facebook / @Małopolska Policja

Media obiegła bardzo smutna wiadomość. W wieku 49 lat w nocy z 3 na 4 lutego 2024 roku, po walce z ciężką chorobą odeszła asp. szt. Aneta Krzak. Służbę w policji rozpoczęła w 2004 roku, a od 2009 roku zajmowała się psami służbowymi w Wydziale Komendy Miejskiej Policji w Krakowie. W styczniu ze względu na problemy zdrowotne przeszła na wcześniejszą emeryturę

Była dobrą policjantką i życzliwą koleżanką. Z oddaniem zajmowała się psami służbowymi, które miała pod swoją opieką – czytamy na facebookowej stronie Małopolskiej Policji.

W pierwszej kolejności potrzeby psów

Dla Anety Krzak psy miały ogromne znaczenie. Zaraz po rozpoczęciu pracy wyruszała do kojców, by posprzątać i wybiegać psy. Następnie poświęcała czas na ich pielęgnację i zameldowanie gotowości do działania przełożonym. 

Pies jest dla nas najlepszą bronią. To jest fajne, że zawsze mam na kogo liczyć – brzmiała wypowiedź policjantki przytoczona przez „Fakt”. 

W ostatnim czasie miała pod opieką dwa psy służbowe: Lolę oraz Szagiego. Lola była specjalistką od tropienia narkotyków, a Szagi to pies patrolowo-tropiący. Jego praca polegała na poszukiwaniu zaginionych osób, a nawet na pomocy w zabezpieczaniu imprez masowych. 

Jak wygląda praca psa służbowego?

Pies służbowy to pies, który jest specjalnie szkolony z myślą o tropieniu zakazanych substancji, materiałów wybuchowych czy poszukiwaniu zaginionych osób. Potrzebuje nie tylko odpowiedniego treningu, ale też odpowiedzialnego opiekuna. W rozmowie z portalem olsztyn.com.pl przewodniczka psa służbowego Ilona Naspińska z Krajowej Administracji Skarbowej zdradziła, że najważniejszym obowiązkiem przewodnika jest utrzymanie psa w zdrowiu i dobrej kondycji. Dodaje też, że do obowiązków przewodnika należy także dobra organizacja pracy zwierzęcia. Harmonogram musi być tak dopasowany, aby wykorzystać możliwości psa w jak najlepszy sposób z jednoczesnym zachowaniem dbałości o jego bezpieczeństwo.

Pies i przewodnik to nie tylko współpracownicy, ale także przyjaciele. Na stronie internetowej policji czytamy, że przewodnikami mogą zostać tylko osoby z predyspozycjami do pracy ze zwierzęciem. Współpraca z psem opiera się na partnerstwie – wspólnie dotrzymują sobie kroku.

Wspólnie szkolą swoje umiejętności: zwinność, sprawność fizyczną, reagowanie na komendy, obezwładnianie napastnika, współpraca, asysta i wzajemne zaufanie. Warunek jest jeden – świetnie zgrany i wyszkolony duet. Więź, jaka rodzi się między takimi partnerami, decyduje o skuteczności ich wspólnych działań w pościgu, akcji poszukiwawczej czy odnajdywaniu narkotyków bądź materiałów wybuchowych – dowiadujemy się ze strony.

 

źródło: wiadomosci.wp.pl, olsztyn.com.pl, policja.pl, facebook.com

Pierwsza publikacja: 07.02.2024

Podziel się tym artykułem:

Anna Marciniak
Anna Marciniak

Absolwentka dziennikarstwa, od zawsze kochająca pisać. Prywatnie wielka miłośniczka zwierząt. Kocha naturę, a w szczególności ceni sobie zapach lasu, do którego często zagląda w towarzystwie swojego 3-letniego mieszańca.

Zobacz powiązane artykuły

04.02.2025

Makabryczne odkrycie w Warszawie – martwy pies w koszu na śmieci. Trwa dochodzenie

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Na warszawskiej Woli dokonano wstrząsającego odkrycia – w śmietniku na placu zabaw znaleziono martwego psa. Zwierzę miało obrażenia na pyszczku, a okoliczności jego śmierci są niejasne. Sprawą zajmuje się policja i OTOZ Animals, a opiekun suczki przedstawił swoją wersję wydarzeń.

Martwy pies w śmietniku

undefined

31.01.2025

30-latek udusił psa workiem. Tłumaczył, że „nie chciał, by męczył się w schronisku”

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Mieszkańcy Wałbrzycha dokonali makabrycznego odkrycia – w lesie znaleziono martwego psa ze związanymi łapami i workiem foliowym na głowie. Policja szybko ustaliła sprawcę, którym okazał się 30-letni mężczyzna. Jego tłumaczenie szokuje.

30latek udusił psa Wałbrzych

undefined

21.01.2025

Ksiądz zaatakował psa podczas kolędy – bulwersujące nagranie i oświadczenie kurii

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Do skandalicznego zdarzenia doszło na terenie parafii św. Marcina w Tolkowcu w woj. warmińsko-mazurskim. Ksiądz odwiedzający parafian w ramach wizyty duszpasterskiej zaatakował psa, który szczekał zza ogrodzenia posesji. Nagranie z monitoringu szybko trafiło do sieci, wywołując ogromne oburzenie.

ksiądz zaatakował psa podczas kolędy

undefined

null

Bądź na bieżąco

Zapisz się na newsletter i otrzymuj raz w tygodniu wieści ze świata psów!

Zapisz się