12.04.2022

Owczarek niemiecki zajął się dzieckiem z zespołem Downa samotnie wędrującym przy torach… Ten pies to prawdziwy bohater!

Anna Marciniak

Anna Marciniak

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Nie każdy bohater nosi pelerynę! W tym przypadku zamiast niej jest sierść. Poznajcie niesamowitego owczarka niemieckiego, który otoczył opieką dziecko z zespołem Downa.

pies zajął się dzieckiem z zespołem Downa

Fot. @OfficerSalas/Twitter

Niezwykła więź, jaka nawiązała się pomiędzy owczarkiem niemieckim, a 5-letnim Josem kolejny raz pokazuje, jak bardzo empatycznymi istotami są zwierzęta. W tej poruszającej historii czworonóg dowiódł, że zasługuje na miano bohatera. Tak również twierdzi jeden z funkcjonariuszy uczestniczących w akcji.

Pies zajął się dzieckiem z zespołem Downa – nie opuścił go na krok podczas jego samotnej wędrówki wzdłuż torów

Na początku kwietnia policja w Houston otrzymała zgłoszenie o błąkającym się kilkuletnim dziecku, któremu jak cień towarzyszył pies rasy owczarek niemiecki. Niebezpieczeństwa sytuacji dodawał fakt, że chłopiec wraz z pupilem spacerowali wzdłuż torów kolejowych, a sam 5-latek ma zespół Downa.

Natychmiastowa interwencja funkcjonariuszy nie tylko uratowała chłopca, lecz także pokazała, że owczarek niemiecki o imieniu Alejandro zasługuje na prawdziwy medal. Psiak ani na chwilę nie opuścił 5-letniego Jose’a. A gdy na miejscu pojawiły się służby i zajęły się dzieckiem, Alejandro szybko usiadł obok małego przyjaciela w policyjnym wozie. Był niezwykle pewny siebie i nie szczekał.

„Wydaje nam się, że pies doskonale wiedział, że coś jest na rzeczy i że dziecko nie powinno oddalać się od domu. Poszedł więc za nim. Był bardzo opiekuńczy i nie odrywał oczu od dziecka” – wyjaśnił sierżant Ricardo Salas, który zdradził również, że jakiekolwiek próby nakarmienia psa zakończyły się fiaskiem, ponieważ pies był skoncentrowany jedynie na ochronie małego towarzysza.

5-letni Jose pobiegł za innym zwierzakiem?

Jak to możliwe, że tak małe dziecko błąkało się same w pobliżu torów kolejowych? Prawdopodobnie w grę wchodził inny zwierzak. Mama chłopca podejrzewa, że jej synek oddalił się od domu, ponieważ pobiegł za… kotem. Kobieta wyjaśniła, że razem z Josem ucięła sobie krótką drzemkę, a gdy się obudziła, dziecka już nie było.

Na szczęście nad Josem cały czas czuwał opiekuńczy Alejandro, który w ocenie sierżanta Salasa w przypadku większego zagrożenia nie zawahałby się bronić chłopca.

„Jestem pewien, że gdyby nadjeżdżał pociąg, a dziecko byłoby na torach to pies strąciłby je z torów i uratował go przed niebezpieczeństwem” – przekonywał funkcjonariusz.

Podziel się tym artykułem:

Anna Marciniak
Anna Marciniak

Absolwentka dziennikarstwa, od zawsze kochająca pisać. Prywatnie wielka miłośniczka zwierząt. Kocha naturę, a w szczególności ceni sobie zapach lasu, do którego często zagląda w towarzystwie swojego 3-letniego mieszańca.

Polecane przez redakcję

Reklama
Koty i Psy - E-booki

Pobierz darmowy ebook o rasach psów

Zapisz się na newsletter i odbierz ebook „50 ras w sam raz do kochania” całkowicie za darmo

Zapisz się