01.11.2021

Gdy wychodzi z pokoju, pies podpija jej kawę. Filmik z jamnikiem stał się hitem internetu

author-avatar.svg

Alicja Kowalska

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Co może się zdarzyć, gdy opiekunka zamknie za sobą drzwi, a w pokoju zostawi kawę i… psa? To dzieje się naprawdę!

pies pije kawę z kubka

fot. Shutterstock

Picie kawy to dla wielu jeden z przyjemniejszych momentów dnia. A co, jeśli w niewyjaśnionych okolicznościach z kubka ubywa płynu? Pewna kobieta imieniem Chloe zetknęła się z tym problemem. Za każdym razem, gdy wychodziła z pokoju i zostawiała w nim swoją kawę, po powrocie okazywało się, że płynu w kubku jest mniej… Kto bez pytania częstował się kawą? Filmik z wyjaśnieniem zagadki, który Chloe (w aplikacji znana jako Chloealiya1) opublikowała na TikToku, obejrzało ponad 16 milionów ludzi.  

Ktoś pił z mojego kubeczka… 

O podpijanie z kubka podejrzewała swojego psa. Tak mówiła na filmiku, który opublikowała w sieci.

Mam wrażenie, że mój pies pije moją kawę za każdym razem, kiedy wychodzę z pokoju.

I nie pomyliła się… Aby potwierdzić przypuszczenia, Chloe zrobiła sobie kawę, odłożyła ją na stolik, ustawiła telefon z obiektywem skierowanym na kubek na nagrywanie, pożegnała się ze swoim jamnikiem, którego zostawiła na kanapie i wyszła.  

Złodziejaszek na czterech łapach 

To, co dzieje się później, budzi skrajne emocje – od wesołości po zadumę. Jamnik odprowadza swoją opiekunkę wzrokiem, gdy ta wychodzi z pokoju. Pies czeka, aż kobieta zamknie za sobą drzwi, i… Gdy teren wydaje się czysty, wspina się na poręcz kanapy i bez skrępowania częstuje się kawą. I nie jest to niewinny łyczek. Jamnik raz po raz zanurza swój język w kubku. Cóż, widać, że sprawia mu to przyjemność. Zresztą zobaczcie sami.

Chloe opublikowała zabawny filmik 22 października. Nie spodziewała się pewnie tego, jak bardzo internautom przypadnie do gustu. Od tego momentu polubiło go ponad 3 miliony osób, a prawie 130 tysięcy podzieliło się nim ze swoimi znajomymi. 

Internauci komentują

Internauci chętnie komentowali filmik, a przede wszystkim zachowanie bezczelnego psa. „On patrzy prosto w kamerę” – pisali jedni. Inni zachwycali się, że „pies naprawdę upewnił się, że kobieta zamknęła za sobą drzwi”. Pod filmikiem zebrało się jednak sporo komentarzy zniesmaczonych internautów, dla których to, co zobaczyli na filmiku, wcale nie było zabawne, a obrzydliwe.” A więc przez cały czas piłaś psią ślinę? Ja bym (…) płakał i wymiotował, gdyby to przytrafiło się mi!” – brzmiał jeden z nich. Umarłabym, gdybym dowiedziała się, że piję po psie” – dodaje inna komentująca.

Opiekunce jamnika oberwało się od internautów również za to, że pozwoliła psu na picie kawy. Wytknęli jej, że kawa jest toksyczna i w dużych ilościach może pupilowi szkodzić. Jak jednak widzimy na filmiku, z pozwoleniem to ma niewiele wspólnego i jesteśmy pewni, że Chloe więcej nie zostawi pupila samego obok swojego kubka z kawą. Zarówno ze względu na zdrowie czworonoga, jak i na swoje.

MAMY DLA CIEBIE PREZENT! Zapisz się do newslettera Psy.pl i już teraz odbierz za darmo e-book „50 ras w sam raz do kochania”

Pierwsza publikacja: 26.04.2022

Podziel się tym artykułem:

author-avatar.svg
Alicja Kowalska

Wielbicielka zwierzaków wszelkiej maści i rodzaju, dlatego moja praca to moja pasja :) Opiekunka dwóch niesfornych kocic Lilo i Youki oraz suczki o imieniu Negra.

Zobacz powiązane artykuły

21.03.2024

Martwy pies na środku drogi. Z worka wystawała tylko głowa

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

W poniedziałek jeden z mieszkańców wsi Bandrów Narodowy w gminie Ustrzyki Dolne natrafił na martwego psa. Czworonóg znajdował się na środku drogi – jego ciało było zawinięte w worek.

martwy pies w worku

undefined

15.03.2024

Recykling z sercem. Plecaki Glovo wspierają zwierzęta w schroniskach

Ten tekst przeczytasz w 3 minuty

Dzięki współpracy między Glovo, Ubrania Do Oddania oraz Fundacji Splot Społeczny niepotrzebne już plecaki dostawcze zostają przerobione na maty dla psów i kotów przebywających w schroniskach.

maty dla zwierząt z plecaków Glovo

undefined

13.03.2024

Wpadł pod pociąg, próbując ratować psa. Mężczyzna ciężko ranny

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Do dramatycznego wypadku doszło we Wrocławiu. To tam pewien mężczyzna ruszył na ratunek swojemu psu, który wbiegł na tory. 47-latek został potrącony przez pociąg.

ratował psa, wpadł pod pociąg

undefined

null

Bądź na bieżąco

Zapisz się na newsletter i otrzymuj raz w tygodniu wieści ze świata psów!

Zapisz się