22.01.2020
Suczka Tiggy cudem uniknęła śmierci. Jej niesamowita przemiana wzrusza do łez
Magdalena Olesińska
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Praktycznie bez sierści, sama skóra i kości. Skrajnie wychudzona suczka Tiggy uniknęła śmierci i przeszła niesamowitą metamorfozę.
fot. www.facebook.com/BerwickAnimalRescue
Tuż przed świętami Bożego Narodzenia suczka Tiggy została odnaleziona przez wolontariuszy. Zwierzę w tragicznym stanie błąkało się po ulicach brytyjskiego miasteczka Blyth w Northumberland. W mediach społecznościowych bardzo szybko rozprzestrzeniły się niezwykle szokujące zdjęcia suczki. „To prawdziwy obraz nędzy i rozpaczy” – pisali internauci. Dzięki staraniom Berwick Animal Rescue Kennels (BARK) i Jana Rossa nastąpiła niesamowita przemiana suczki.
Suczka Tiggy…
Jak długo trwała męka Tiggy, tego tak naprawdę nikt nie wie. Pozostają jedynie spekulacje. Jedno jest jednak pewne – stan zwierzęcia był wynikiem długotrwałych zaniedbań. Suczka, która jest mieszańcem charta, od razu została zabrana do lecznicy weterynaryjnej, gdzie otrzymała fachową pomoc. Trzyletni pies był skrajnie wychudzony. Można bowiem było nie tylko policzyć, ale też i zobaczyć wszystkie kości Tiggy. Ponadto suczka była praktycznie pozbawiona sierści. Wolontariusze schroniska początkowo byli przekonani, że stan psiaka jest wynikiem poważnej choroby. Nikt też nie dawał zwierzęciu wielkich szans na przeżycie.
Po wnikliwych badaniach okazało się, że drastyczna waga i utrata sierści jest wynikiem niedożywienia i bytujących w psie pasożytach.
…i jej niesamowita wola walki
Tiggy jest czworonożnym wojownikiem. Chociaż nie dawano jej szans na przeżycie, to pokazała prawdziwą wolę walki. Dzięki specjalnej diecie suczka z dnia na dzień nie tylko przybiera na masie, ale też odzyskuje siły.
Tiggy świetnie sobie radzi. Kiedy do nas trafiła, ważyła zaledwie około 10 kilogramów, czyli dwa razy mniej niż powinna. Ma niesamowitą osobowość. Na początku w ogóle nie chciała wyjść, stopniowo jednak zaczęła się przełamywać i darzyć ludzi zaufaniem. Chociaż dostała wiele zabawek, najbardziej uwielbia piłkę tenisową – mówi Jan Rossa.
Historia Tiggy odbiła się szerokim echem w mediach. Opisywano ją w brytyjskich gazetach, internecie i mediach. Lokalna policja wciąż apeluje do mieszkańców Blyth o pomoc w znalezieniu winowajców, którzy doprowadzili Tiggy do takiego stanu. Władze hrabstwa Northumberland i mieszkańcy pragną, aby byli opiekunowie za to odpowiedzieli.
To szokujący i niewybaczalny przypadek zaniedbania, dlatego bardzo zależy nam, aby dowiedzieć się, w jaki sposób do tego doszło i pociągnąć osobę (osoby) do odpowiedzialności – czytamy w oficjalnym liście rady hrabstwa Northumberland.
Jan Rossa dodał:
Tiggy jest teraz w świetnej kondycji, ale może się to przydarzyć innemu zwierzęciu, jeśli osoby odpowiedzialne nie zostaną postawione przed sądem.
Tiggy do końca stycznia będzie przebywać w domu tymczasowym. Kiedy już w pełni nabierze sił, pojedzie do osób, które wyraziły chęć adopcji suczki.
źródła: www.boredpanda.com, www.wprost.pl | zdjęcie główne: www.facebook.com/BerwickAnimalRescue
Zobacz powiązane artykuły
07.05.2025
Tragedia w Cesarce. Chciała ratować psa, oboje zostali porażeni prądem
Ten tekst przeczytasz w 1 minutę
To miał być zwykły, wiosenny spacer z psem. Niestety, zakończył się dramatem. 2 maja w miejscowości Cesarka (woj. łódzkie), niedaleko hotelu w gminie Stryków, 50-letnia kobieta rzuciła się na pomoc swojemu psu, który nagle znalazł się w wodzie. Gdy weszła do zbiornika, oboje zostali porażeni prądem.
undefined
04.05.2025
Kaganiec weterynaryjny może być groźny dla zdrowia psa!
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Jeśli twój czworonóg z różnych względów musi nosić kaganiec, pamiętaj – kaganiec weterynaryjny nie nadaje się na spacery ani do autobusu! Czym grozi taki błąd?
undefined
23.04.2025
Pies uratowany spod falochronu! Niezwykła akcja ratunkowa w Kołobrzegu
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
To miała być spokojna niedziela. Jednak spacerowicze przy kołobrzeskim falochronie natknęli się na coś, co poruszyło całe miasto – spod betonowych gwiazdobloków wydobywał się piskliwy głos uwięzionego psa.
undefined