01.11.2020
Adoptujesz psa? Możesz liczyć na urlop psacierzyński!
Magdalena Olesińska
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
O tym marzy niejeden psi opiekun! Pewna firma - jako jedyna w Polsce - wprowadziła dla swoich pracowników benefit w postaci urlopu psacierzyńskiego.
fot. Shutterstock
Trzy dni – dla jednych to mało, dla innych dużo. Jeśli ktoś jednak dobrze to rozplanuje, wraz z weekendem wyjdzie pięć dni. Czyli całkiem sporo. No dobrze, ale o co chodzi? Firma Bolt, jako pierwsza w Polsce postanowiła wprowadzić urlop psacierzyński! Ta wiadomość na pewno ucieszy miłośników psów i da im nadzieję, że za tym pomysłem pójdą kolejne przedsiębiorstwa.
Urlop psacierzyński…
Opiekunowie psów, którzy przygarnęli szczeniaka lub psa po przejściach, doskonale wiedzą, jak ważne są pierwsze dni, w których zwierzę adaptuje się do nowego otoczenia. Firma Bolt zdaje się doskonale o tym wiedzieć i rozszerzyła pakiet benefitów pracowniczych o urlop psacierzyński. W ramach tego świadczenia pracownikowi przysługują trzy dni dodatkowego, płatnego urlopu. Pod jednym warunkiem! Musi on zaadoptować zwierzaka ze schroniska, a nie kupić w hodowli. Co o samym pomyśle mówią przedstawiciele firmy?
Wierzymy, że długofalowe korzyści wynikające z adopcji psa czy kota wpłyną na dobrostan naszego zespołu. Pandemia, ale i zmiany we współczesnym modelu rodziny sprawiają, że poczuliśmy, że czas niestandardowo podejść do zaspokajania potrzeb naszego zespołu w tak ważnym momencie życia jak dołączenie nowego, czworonożnego członka rodziny do gospodarstwa domowego – powiedziała Olimpia Kicielińska, People Partner w Bolt (kurierlubelski.pl)
To nie wszystko, na co mogą liczyć pracownicy w ramach urlopu psacierzyńskiego. Osoby, które w ciągu ostatnich dwóch lat przygarnęły psa lub kota, również mogą ubiegać się o trzy dni wolnego z tego tytułu.
…pomysł idealny?
Kiedy w naszym domu pojawia się pies czy kot, chcemy być z nim w tych pierwszych dniach. Dlatego przeważnie decydujemy się na wzięcie urlopu, aby pomóc zwierzęciu zaaklimatyzować się w nowym otoczeniu. Świadczenie zaproponowane przez firmę Bolt zostało odebrane z dużym entuzjazmem. Świadczą o tym chociażby komentarze na Instagramie pod postem na ten temat:
Gdy brałam kota, wybrałam okres świąteczny i dorzuciłam jeszcze urlop, żeby spędzić z nim dużo czasu i pomóc mu się przyzwyczaić. Kupiłam nawet kamerę, żeby go obczajać z pracy.
Ale ja Was za to szanuję!
Niektórzy – choć popierają inicjatywę – obawiają się, że wśród pracowników znajdą się i takie osoby, które adoptują zwierzaka jedynie po to, aby mieć kilka dni wolnego.
Piękna inicjatywa, oby tylko ludzie nie adoptowali psiaka dla tych wolnych dni, zwierzak to nie zabawka.
Jesteśmy ciekawi, co wy myślicie o całej akcji Bolta. Przypominamy także, że decyzja o adopcji psa czy kota nigdy nie powinna być podejmowana pod wpływem impulsu!
źródła: www.instagram.com/bolt_poland, biznes.wprost.pl, kurierlubelski.pl
Zobacz powiązane artykuły
17.03.2025
Jak się przygotować do adopcji psa ze schroniska? Na te rzeczy musisz zwrócić uwagę
Ten tekst przeczytasz w 4 minuty
Nowy członek rodziny nie zawsze reprezentuje gatunek homo sapiens. Zdarza się, że podejmujemy decyzję o powiększeniu grona domowników o reprezentanta gatunku canis lupus familiaris. Fundacja Viva! namawia wszystkich, którzy chcą mieć psa, aby go nie kupować, ale zdecydować się na adopcję zwierzęcia ze schroniska.
undefined
04.02.2025
Makabryczne odkrycie w Warszawie – martwy pies w koszu na śmieci. Trwa dochodzenie
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Na warszawskiej Woli dokonano wstrząsającego odkrycia – w śmietniku na placu zabaw znaleziono martwego psa. Zwierzę miało obrażenia na pyszczku, a okoliczności jego śmierci są niejasne. Sprawą zajmuje się policja i OTOZ Animals, a opiekun suczki przedstawił swoją wersję wydarzeń.
undefined
31.01.2025
30-latek udusił psa workiem. Tłumaczył, że „nie chciał, by męczył się w schronisku”
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Mieszkańcy Wałbrzycha dokonali makabrycznego odkrycia – w lesie znaleziono martwego psa ze związanymi łapami i workiem foliowym na głowie. Policja szybko ustaliła sprawcę, którym okazał się 30-letni mężczyzna. Jego tłumaczenie szokuje.
undefined