Wrocław nie strzela, kierując się dobrostanem wszystkich mieszkańców
Prezydent Wrocławia, Jacek Sutryk, skierował w 2023 roku do mieszkańców następujące słowa:
Od 2015 roku Wrocław konsekwentnie nie puszcza fajerwerków w noc sylwestrową. Na miejskich stoiskach nie pozwalamy także na sprzedaż petard. Zachęcam wszystkich do przyłączenia się do naszej inicjatywy i refleksji nad spokojem, zarówno dla nas samych, jak i dla zwierząt. Wrocław kieruje się troską o dobrostan wszystkich mieszkańców, także tych czworonożnych i jestem przekonany, że coraz większa liczba wrocławian rozumie, że w sylwestra można bawić się bez wystrzałów.
Podstawowymi argumentami w kampanii społeczno-edukacyjnej prowadzonej przez miasto są dobro ludzi i… zwierząt. Wystrzały, związane z nimi huk i błyski sprawiają, że u jednych i drugich mogą wystąpić objawy stresu i niepokoju. Dotyczy to tak samo osób starszych, jak i zwierząt, które dodatkowo nie rozumieją, co takiego dzieje się za oknem. O tym, dlaczego stres jest szczególnie niebezpieczny dla psów, pisaliśmy w tym artykule.
Nie tylko te domowe
Choć zwierzęta domowe – zarówno te mające faktyczny dom, jak i bezdomne – zazwyczaj są brane pod uwagę w tego typu kampaniach, Wrocław zwraca uwagę również na los naszych dzikich braci mniejszych. W mieście znajduje się jeden z największych ogrodów zoologicznych, w którym mieszkają różne gatunki zwierząt z całego świata. Również u nich niepokój związany z hukami i wystrzałami może wpłynąć na rozwój chorób, a nawet spowodować nagłą śmierć.
My również, jako redakcja portalu Psy.pl, przyłączamy się do apelu o niestrzelanie w sylwestrową noc. Wpływa to negatywnie na zdrowie naszych czworonogów, wywołuje u nich niepotrzebny stres, a w przypadku starszych zwierząt niejednokrotnie bywa przyczyną nasilenia chorób, a nawet śmierci. Miejmy serce dla naszych mniejszych braci!
Źródło: radiogra.pl