28.09.2017
Chcesz lepiej spać? Wpuść psa do sypialni! Ale niekoniecznie do łóżka
Magdalena Ciszewska
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Co jest lepsze dla nas, a co dla naszych psów – spanie razem czy osobno? Naukowcy zbadali sprawę i znają odpowiedź!
fot. Shutterstock
Ponoć my, psiarze, dzielimy się na tych, którzy wpuszczają psy do sypialni, i na tych, którzy to robią… tylko się do tego nie przyznają. Na pytanie: czy to dobrze, czy to źle, spróbowali odpowiedzieć amerykańscy naukowcy z kliniki Mayo w stanie Arizona, zajmującej się badaniami snu.
Zaprosili 40 opiekunów psów, w większości kobiet w wieku około 40 lat, i przez pięć miesięcy analizowali jakość ich snu. Wszystkie osoby, które brały udział w badaniu, były zdrowe i nie cierpiały wcześniej na zaburzenia snu.
Psy, które znajdowały się pod ich opieką, nie mogły mieć mniej niż sześć miesięcy. Chodziło o to, że szczenię podobnie jak dziecko wymaga w nocy opieki i siłą rzeczy zaburza odpoczynek. Osoby biorące udział w badaniu oraz ich czworonożni podopieczni mieli założone czujniki aktywności, pozwalające kontrolować jakość snu.
Co się okazało? Osoby, które przebywały w jednym pomieszczeniu ze psem, spały głębiej i spokojniej niż wtedy, gdy zwierzaka w nim nie było. I to niezależnie od tego, czy był to kundelek, sznaucer czy dog niemiecki. Zwróćcie jednak uwagę na słowa „w jednym pomieszczeniu”. Właśnie, w jednym pomieszczeniu, ale niekoniecznie w jednym łóżku. Bo to samo badanie wykazało, że gdy wpuścimy psa pod kołdrę, jakość naszego snu się pogarsza – co prawda minimalnie, ale jednak.
Relacje między ludźmi i ich zwierzętami się zmieniają. To zaś zdecydowało o tym, dlaczego wiele osób śpi ze swymi podopiecznymi w jednym pomieszczeniu. Dziś właściciele często spędzają większość dnia z dala od swych zwierzaków, chcą więc maksymalnie wykorzystać czas, gdy są z nimi w domu. Wpuszczenie ich do sypialni to łatwy sposób na zrealizowanie tej potrzeby. Nasze badania wykazały, że mogą być oni teraz spokojni, wiedząc, że nie ma to złego wpływu na ich sen – mówi dr Lois Krahn, która brała udział w badaniach.
Jeśli więc zdarzyło nam się kiedyś nie wpuścić futrzaka do sypialni i odesłać go na jego legowisko, pora udać się po jego ulubiony przysmak i poprosić go o wybaczenie.
Absolwentka teatrologii na Uniwersytecie Jagiellońskim. Od 2005 roku sekretarz redakcji miesięcznika „Mój Pies”, a później także autorka tekstów na portalu PSY.PL. W dzieciństwie wychowywała się z suczką owczarka niemieckiego o imieniu Diana.
Zobacz powiązane artykuły
20.09.2023
Wrażliwy na ból czy... reaktywny? Nowe spojrzenie na zachowanie psów u weterynarza
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Wszyscy słyszeliśmy o rasach, które mają mieć wysoki próg odporności na ból. Zazwyczaj oznacza to, że w sytuacjach, czy inne czworonogi kuleją, czy są apatyczne wskutek kontuzji, rasy o dużej odporności na ból dalej szaleją i nie przerywają zabawy. Naukowcy postanowili sprawdzić, czy ten pogląd znajduje pokrycie w rzeczywistości.
undefined
15.09.2023
Jak pochować psa? Dlaczego nie wolno zakopać zwierząt w ogrodzie?
Ten tekst przeczytasz w 5 minut
Zakopywanie zmarłych psów w lesie czy na prywatnym terenie nie tylko jest prawnie zabronione. Zwłoki czworonogów mogą być szkodliwe dla środowiska! Sprawdź, jak w takim razie pochować godnie psa, który spędził przy tobie swoje życie.
undefined
12.09.2023
Psy słyszą nas nawet podczas drzemki. Ciekawe odkrycie naukowców
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Naukowcy dowiedli, że psy – podobnie jak ludzie – także podczas drzemki reagują na różne komunikaty. Zachowanie psich mózgów specjaliście przetestowali za pomocą bezbolesnego badania. Ich wnioski zaskakują.
undefined