03.12.2007
Adekwatny wyrok?
psy.pl
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Karę ośmiu miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata dostały osoby odpowiedzialne za produkcję smalcu z psów w schronisku dla zwierząt w Białce koło Iłży. Z wyroku niezadowoleni są przedstawiciele organizacji prozwierzęcych.
fot. Shutterstock
Osoby odpowiedzialne za ten proceder przed sądem przyznały się do winy i ze szczegółami opisały sposób wyrobu tego smalcu. Mimo że rozprawa dotyczyła „jedynie” 14 psów, z których smalec został zabezpieczony przez policję, można podejrzewać, że nawet kilka tysięcy czworonogów mogło stracić życie przez 13 lat działalności schroniska!
Oskarżeni tłumaczyli, że smalec był im potrzebny do leczenia dolegliwości, które im dokuczały, oraz do „dorobienia do emerytury”.
Oskarżyciele posiłkowi – Fundacja Viva! Akcja dla Zwierząt i OTOZ Animals – domagali się kary bezwzględnego pozbawienia wolności na dwa lata, czyli maksymalnego wymiaru przewidzianego w ustawie o ochronie zwierząt za znęcanie się nad zwierzętami ze szczególnym okrucieństwem. Prokurator
wnioskował o osiem miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata i taki wyrok ostatecznie zapadł. Ponadto oskarżeni zostali ukarani grzywną w wysokości 2400 zł oraz kosztami procesu w kwocie 2500 zł. Sędzina argumentowała, że wyrok jest adekwatny do popełnionego przestępstwa, biorąc pod uwagę wiek skazanych oraz niekaralność w przeszłości.
Z wyroku nie są zadowoleni przedstawiciele organizacji ochrony zwierząt.
Karina Schwerzler (OTOZ Animals, laureatka nagrody „Serce dla Zwierząt”): – Liczyliśmy na karę bezwzględnego pozbawienia wolności, oskarżeni przyznali się do winy – dowody nie pozostawiały żadnych wątpliwości, a szczegółowe opisy okrucieństwa, jakiego się dopuszczali wskazywały na całkowity brak skruchy i żalu za to, co robili”.
Cezary Wyszyński (Viva! Akcja dla Zwierząt): – Spodziewaliśmy się wyższego wymiaru kary. Obawiam się, że wymierzony wyrok nie będzie wystarczającą przestrogą dla osób, które zajmują się wytapianiem smalcu z psów, zdecydowanie będziemy się odwoływać. Nie możemy zapominać, że cała sprawa miała miejsce w schronisku, czyli miejscu, gdzie zwierzęta powinny
otrzymywać schronienie, a nie cios siekierą w głowę.
Psy z Białki nadal czekają na nowe domy, ich zdjęcia można znaleźć na stronie www.psy.viva.org.pl
Psy.pl to portalu tworzony przez specjalistów, ekspertów ale przede wszystkim przez miłośników zwierząt.
Zobacz powiązane artykuły
03.06.2025
Pies pogryzł psa, kota albo człowieka – kto za to odpowiada prawnie?
Ten tekst przeczytasz w 4 minuty
Pies ugryzł drugiego psa. Albo kota. Albo – co gorsza – człowieka. Dziecko. Kogoś obcego. Kto jest odpowiedzialny? Czy to zawsze „wina psa”? A może opiekuna?
undefined
22.05.2025
22 maja obchodzimy Dzień Praw Zwierząt. Reaguj, nie odwracaj wzroku!
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
22 maja obchodzony jest Dzień Praw Zwierząt. Przy tej okazji podkreślamy, jak ważna jest wspierająca postawa ludzi, by zapewnić zwierzętom szacunek, zrozumienie i opiekę. Widzisz krzywdę braci mniejszych? Wiesz, że ich prawa są łamane? Nie bądź obojętny.
undefined
07.05.2025
Każdy inny, a łączy ich tęsknota za ludzką dobrocią. Poznajcie historie wirtualnych adopciaków
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Wirtualne adopcje - brzmi obco i jest czymś odległym dla ciebie? Wystarczy posłuchać opowieści o bezdomniakach, które czekają zarówno na wirtualny, jak i realny dom. Każdy z nich jest inny, ale łączy ich ogromna tęsknota za ludzką dobrocią.
undefined