Prawdziwe historie
28 lipca 2023 4 minuty czytania

Mei odnalazła chęć do życia, przyszła pod postacią psa Kody. Historia odnalezienia spokoju

Dwukrotnie chciała popełnić samobójstwo. Nie sadziła, że odnajdzie w sobie chęci do życia. Znalazła – a wszystko za sprawą Kody, psa asystującego. Dwudziestolatka postanowiła podzielić się swoją historią, bo chce, aby przekuła się w coś wartościowego i trafiła do tych osób, które tego potrzebują. 

historia Mei i Kody, psa asystującego

Depresja, stany lękowe i skłonność do samookaleczania – z takimi trudnościami mierzy się coraz więcej osób, zwłaszcza młodych. W takich sytuacjach pomoc specjalisty jest niezbędna. Okazuje się jednak, że pies również może być lekarzem człowieka.

Trauma, trudne emocje, choroba

Śmierć babci, utrata poczucia bezpieczeństwa i dom dziecka – z tym wszystkim musiała zmierzyć się 9-letnia Mei. Azjatka była prześladowana za swoją narodowosć. Rówieśnicy dokuczali jej też z powodu nadprogramowych kilogramów. Czuła się nieakceptowana, a chcąc mieć kontrolę nad swoim ciałem, zachorowała na bulimię. Jak przyznała w odcinku serialu BBC One Our Lives dedykowanym jej historii – Doszło do tego, że w wieku 13 lub 14 lat nie chciałam żyć. Gdy osiągnęła pełnoletność, opuściła placówkę opiekuńczo-wychowawczą i podjęła próbę wejścia w dorosłość. Sama. Początki nie były łatwe. 

Płakałam prawie każdej nocy. Odkąd mam Kodę, czuję się bezpieczna. Gdziekolwiek ona jest, jest tam, gdzie jest dom  – powiedziała Mei. 

Pies lekarzem człowieka

Koda jest zarówno psem asystującym, jak i najlepszym wsparciem dwudziestolatki. Jednym z najważniejszych zadań goldena jest powstrzymywanie dziewczyny przed samookaleczaniem się, rozpoznając takie znaki jak drapanie się czy pocieranie rąk. Mei reaguje paniką, kiedy ludzie zbytnio naruszają jej przestrzeń osobistą. I w tych sytuacjach Koda radzi sobie doskonale, a gdy zauważy, że jej opiekunka ma ataki paniki, wskakuje jej na kolana, co z kolei działa na dziewczynę uspokajająco. 

U Mei zdiagnozowano fibromialgię (przewlekła choroba charakteryzująca się bólem mięśni, stawów, kości i tkanek mięsnych), przez co niekiedy musi korzystać z wózka inwalidzkiego. Dwudziestolatka doświadcza też epizodów dysocjacyjnych. Kiedy Koda wyczuje, że dziewczyna „odcina się” od świata zewnętrznego, skacze na nią. Dwudziestolatka mimo trudnych doświadczeń nie poddaje się, bo – jak sama mówi – ma teraz dla kogo żyć. 

Moje życie zmieniło się, odkąd Koda jest jego częścią. Nie wiem, czy jest wystarczająco dużo słów, by powiedzieć jej, ile dla mnie znaczy i jak bardzo mi pomogła – podsumowała Mei.

Psy pomagają ludziom w wielu chorobach, w tym łagodzeniu objawów depresji. Jeśli jednak cierpisz na zaburzenia depresyjne, nie bój się zwrócić o pomoc. Wszelkie informacje uzyskasz na tej stronie: twarzedepresji.pl/wazne-telefony-szukac-pomocy. 

żródło: www.bbc.com

Interesuje Cię ta tematyka?

Pies zakopany żywcem
Prawdziwe historie

Pies zakopany żywcem! Policja prosi o pomoc w odnalezieniu sprawcy

Prawdziwe historie

Koniec z psami na łańcuchach? Na razie tylko w Missouri

robaki
Prawdziwe historie

Misiek – gdy po dwóch latach wrócił do schroniska, żywcem zjadały go robaki

Magdalena Olesińska, Autorka w serwisie Psy.pl

Magdalena Olesińska

Autorka w serwisie Psy.pl
Czytaj więcej
Udostępnij:
Data pierwszej publikacji: 28 lipca 2023

Newsletter

Chcesz otrzymywać wyjątkowe porady, newsy i historie na maila? Zapisz się na newsletter! (psst… mogą pojawić się też kody rabatowe)

Zapisz się!

Chcesz otrzymywać wyjątkowe porady, newsy i historie na maila? Zapisz się na newsletter!
(psst… mogą pojawić się też kody rabatowe)