16.08.2017
Mały kundelek porzucony na przystanku. Na szyi miał list
Magdalena Ciszewska
Ten tekst przeczytasz w 1 minutę
Kilka dni temu czarno-biały kundelek został przywiązany do słupka przy przystanku autobusowym we Włocławku.
fot. Shutterstock
Przechodnie zwrócili uwagę na kundelka przywiązanego do słupka, a gdy nikt po niego nie przychodził, zadzwonili do Straży Miejskiej we Włocławku. Powiedzieli, że przy przystanku autobusowym przy ulicy Przemysłowej ktoś przywiązał psa.
Gdy strażnicy przyjechali na miejsce, zobaczyli kundelka przywiązanego smyczą do słupka. Przy obroży miał karteczkę, na której ktoś odręcznie napisał:
Mam na imię Haczi i mam 10 miesięcy. Potrzebuję rodziny, ciepła. Problemy moje to: załatwiam się czasem w domu, bo moi poprzedni właściciele nie dawali mi tego, co bym chciał, spacerów i jedzenia. Mieszkałem w bloku. Jestem wychowany z 4 dzieci. Nie gryzę, jestem łagodny dla wszystkich. Haczi! Kochamy Cię i przepraszamy.
Strażnicy przewieźli psa do schroniska dla zwierząt.
Informację o tym zdarzeniu przekażemy do Komendy Miejskiej Policji z uwagi na to, że okoliczności związane z tą sprawą mogą wskazywać na popełnienie przestępstwa – mówi Dariusz Rębiałkowski, rzecznik prasowy Straż Miejskiej we Włocławku.
Pracownicy Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego we Włocławku szukają za pośrednictwem swego profilu na Facebooku domu dla Hacziego.
Polecane przez redakcję
Reklama
Absolwentka teatrologii na Uniwersytecie Jagiellońskim. Od 2005 roku sekretarz redakcji miesięcznika „Mój Pies”, a później także autorka tekstów na portalu PSY.PL. W dzieciństwie wychowywała się z suczką owczarka niemieckiego o imieniu Diana.
Zobacz powiązane artykuły
25.04.2024
Adoptowałeś lękliwego psa? Radzimy, jak zabezpieczyć go przed ucieczką!
Ten tekst przeczytasz w 4 minuty
Adoptowane psiaki, które wcześniej nigdy nie mieszkały w domu, mogą mieć skłonności do ucieczek. Jak zabezpieczyć psa przed ucieczką?
undefined
09.04.2024
Bohaterowie nie zawsze noszą pelerynę. Poznajcie historię, która przywraca wiarę w ludzi
Ten tekst przeczytasz w 4 minuty
Sergio Florian, 44-letni maratończyk z Hawajów, często zachwyca się niezwykłymi widokami. Jednak to, co zobaczył podczas swojego treningu po górach O’ahu, było zaskakujące – nawet jak na jego standardy.
undefined
09.04.2024
„Dawno nie mieliśmy przypadku, w którym tak upodlono psa”. Pieski los na posesji wartej miliony
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Z pseudohodowli trafiła do prywatnego przytuliska, a później do wielkiego domu. Mogłoby się więc zdawać, że historia starszej suczki zakończyła się szczęśliwie. Nic bardziej mylnego.
undefined