11.08.2021
Wstrząsająca interwencja na warszawskim Mokotowie. 5-letnia psinka nigdy nie wychodziła z mieszkania
Magdalena Olesińska
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Od kilku lat szczekała, jednak pewnego dnia nagle przestała. Suczka od dawna nie wychodziła z mieszkania. Inspektorzy znaleźli ją w domu w stercie śmieci.
fot. www.facebook.com/OTOZ.Warszawa
„W mieszkaniu jest pies. Prawie nigdy nie wychodzi na zewnątrz. Zwykle przeszkadza sąsiadom szczekaniem i ujadaniem, ale od kilku dni już nie wyje” – czytamy pierwsze zdania opisu interwencji, która miała miejsce w jednej z warszawskich dzielnic. O dramacie 5-letniej suczki, która prawdopodobnie całe swoje dotychczasowe życie spędziła w zamknięciu i w ogóle nie wychodziła na żadne spacery, poinformowano inspektoratów z OTOZ Animals. Od razu też nasuwa się pytanie, dlaczego suczka musiała czekać na pomoc tak długo.
Od lat nie wychodziła z mieszkania
Do interwencji doszło 4 sierpnia. To właśnie w tym dniu do OTOZ Animals Inspektorat Warszawa napłynęło zgłoszenie o zwierzęciu, które potrzebuje pomocy. Inspektorzy niezwłocznie udali się we wskazane miejsce. Chociaż głośno dobijali się do mieszkania, nikt im nie otwierał. W międzyczasie przeprowadzili wywiad środowiskowy, który upewnił ich, że za zamkniętymi drzwiami rozgrywa się dramat, a stan psa może być naprawdę zły. Inspektorzy nie mogli więc już dłużej zwlekać i powiadomili o wszystkim policję. Ale nawet dobijanie się do drzwi mundurowych nie przyniosło oczekiwanego skutku. Na szczęście okno po drugiej stronie bloku było uchylone. Wezwano więc straż pożarną i rozpoczęła się akcja ratunkowa.
Dopiero odgłos syreny wozu strażackiego powoduje, że właścicielka pojawia się w oknie i tam zastyga. Nadal nie wiemy, co z psem, a kobieta zachowuje się co najmniej dziwnie. Strażacy uruchamiają akcję ratunkową, wykorzystując podnośnik z „koszem”. Wejście oknem umożliwia otwarcie drzwi i możemy sprawdzić, czy pies żyje – czytamy na Facebooku OTOZ Animals Inspektorat Warszawa.
Kiedy inspektorzy weszli do mieszkania, doznali szoku – w stercie kilkumetrowych śmieci leżał wystraszony i wychudzony pies.
Uleczyć ciało i duszę
Bohaterką interwencji okazała się 5-letnia suczka, która bez żadnych oporów na wątłych łapach podreptała za inspektorami. Z wywiadu środowiskowego OTOZ Animals Inspektorat Warszawa dowiedział się, że psinka nie tylko nie wychodziła na spacery, ale była też bita. Ma również za sobą najprawdopodobniej pierwszą w życiu wizytę u lekarza weterynarii. W dniu interwencji była przerażona, odwodniona, wychudzona, a na łapie miała znaczną narośl. Choć wciąż jest młoda, już słabo widzi. Inspektorzy chcą zrobić wszystko, by wynagrodzić suczce te wszystkie lata, które spędziła w zamknięciu. Psinkę czeka długa praca z behawiorystą – dopiero poznaje nowe zapachy i uczy się nawiązywać relację z człowiekiem. Kobietą natomiast zajęli się policjanci i lekarze.
Była agresywna wobec funkcjonariuszy. Jej ogólny stan zdrowia pozostawiał wiele do życzenia, czego efektem jest skrajne zaniedbanie psa pod względem fizycznym i psychicznym – piszą na Facebooku inspektorzy z OTOZ Animals Inspektorat Warszawa.
Znęcanie się nad zwierzętami to nie tylko bicie i okaleczanie. Każde inne zachowanie, które sprawia zwierzęciu ból, w tym również głodzenie i nieleczenie, zgodnie z prawem jest przestępstwem.
Zapisz się do newslettera Psy.pl i otrzymuj ciekawe treści przed innymi!
źródło i zdjęcie główne: www.facebook.com/OTOZ.Warszawa
Zobacz powiązane artykuły
26.11.2024
Czy agresywny pies już nigdy się nie zmieni? To zależy od ciebie!
Ten tekst przeczytasz w 7 minut
Ugryzł, więc jest niebezpieczny? Czy agresywny pies już zawsze powinien być traktowany jak groźne, nieobliczalne zwierzę? Oto prawdziwe historie, które pokazują, że nawet gryzący pies może stać się miłym czworonogiem!
undefined
14.10.2024
Pimpek – historia psa z padaczką, który wciąż czeka na dom
Ten tekst przeczytasz w 4 minuty
W 2023 roku do Fundacji dla Szczeniąt Judyta zgłosiła się Magda, wolontariuszka Szlachetnej Paczki, pomagająca starszej pani i jej niepełnosprawnemu synowi, poruszającemu się na wózku inwalidzkim. Od dłuższego czasu bezskutecznie szukała nowego domu dla Pimpka: „Szukamy osoby lub rodziny, która jest gotowa dać mu miłość i dbałość, jakiej potrzebuje”.
undefined
10.10.2024
Gdzie zgłaszać bezdomne lub znalezione na ulicy psy?
Ten tekst przeczytasz w 4 minuty
Porzucenia zwierząt nadal zdarzają się bardzo często. Dowiedz się, gdzie zgłaszać bezdomne psy lub takie zwierzęta, które wyraźnie nie mają opiekuna i wymagają pomocy. Zadbaj o nie, aby nie stała się im krzywda!
undefined