Uciekają przed wojną – Ukraińcy nie zapominają o swoich zwierzętach w najtrudniejszych chwilach

Joanna Żołnierkiewicz

Joanna Żołnierkiewicz

Ten tekst przeczytasz w 3 minuty

Tragiczne wydarzenia w Ukrainie poruszyły cały świat. Wojna u naszych wschodnich sąsiadów zbiera coraz większe żniwa. Giną dziesiątki ludzi i zwierząt. Ci, którzy uciekają z kraju, nawet w obliczu wojny nie zapominają o najbliższych przyjaciołach – czworonogach. Ukraińcy udowadniają, jak wielkie mają serce, ogromny hart ducha i jak silna jest więź między człowiekiem a zwierzęciem.

nie zapominają o zwierzętach

Fot. Lesia Smykovska/Facebook

Niepotrzebny konflikt. Choć konflikt to w tym przypadku zbyt łagodne określenie. Zbrojna inwazja Putina odbiera życie dziesiątkom ludzi i zwierząt. Giną niewinni w wojnie ludzi u władzy. Ukraińcy masowo przedzierają się przez zachodnią granicę, aby dotrzeć do Polski i znaleźć bezpieczny azyl. Nie zapominają zabrać ze sobą swoich czworonogów. Jak wielu z nich twierdzi, zwierzęta to członkowie rodziny i nie wyobrażają sobie, by mogli je zostawić na pastwę losu – tak naprawdę na pewną śmierć. Bo osamotnione zwierzęta, pozostawione w pustych mieszkaniach, prędzej czy później umrą – jeśli nie przez atak bombowy, to z głodu i lęku.

„Ludzka chciwość i ego bez wyjątku szkodzą zarówno ludziom, jak i zwierzętom”

Część mieszkańców Ukrainy postanowiła pozostać w kraju i ukryć się przed nalotami bombowymi i ostrzałem w schronach – przydomowych lub w miastach w głęboko osadzonych stacjach metra. Przebywają w nich razem ze swoimi ukochanymi pupilami. Czworonożni przyjaciele również odczuwają strach, lęk i przerażenie nową niebezpieczną sytuacją. Zdecydowanie lepiej słyszą wszelkie huki. Na szczęście ich ludzie nie pozostawili ich w potrzebie. Zwierzaki – choć w trudnej sytuacji – mają blisko siebie ukochanego człowieka.

Niektórzy pozostali w kraju, bo nie chcą pozostawiać swoich zwierząt, wiedząc, że transport tak dużej liczby gatunków może być bardzo trudny. Przykładem jest Włoch – Andrea Cisterinino – który prowadzi w Ukrainie schronisko w Kijowie. Ma pod opieką około 400 różnych zwierząt. Andrea powiedział, że „woli raczej umrzeć”, niż pozostawić na pastwę losu psy, koty, owce, kozy czy kaczki. Razem „przeczekują” wojnę w schronie. Jak donoszą internauci – mają się dobrze.

Niestety, tego samego nie można powiedzieć o Sashy – Ukraińce, która również pozostała w kraju, by opiekować się swoimi podopiecznymi w schronisku. 1 marca 2022 roku jej syn znalazł jej ciało. Zginęła przez atak rakietowy – rakieta uderzyła w jej dom.

To człowiek zgotował taki los innym ludziom i zwierzętom. „W każdej katastrofie spowodowanej przez człowieka ofiarami są ludzie i zwierzęta. To, co dzieje się dziś w Ukrainie, jest kolejnym bolesnym przypomnieniem, że ludzka chciwość i ego bez wyjątku szkodzą zarówno ludziom, jak i zwierzętom, podczas gdy wszyscy zasługujemy na pełne, szczęśliwe i godne życie” – czytamy na profilu PETA Asia na Twitterze.

Przez ostatnie lata świat walczył z pandemią. Koronawirus odebrał życie tysiącom ludzi. W obecnej sytuacji wszystko zeszło na dalszy plan. Wojna w Ukrainie zjednoczyła ludzi. Pokazała, że potrafią sobie pomagać w najgorszej sytuacji. Pokazała również, jak niebezpieczna jest ludzka chciwość i chęć do posiadania imperialistycznej władzy. Jedno ludzkie ego dziesiątkuje tysiące niewinnych istot.

Dowody miłości – Ukraińcy nie zapominają o zwierzętach

Nawet w obliczu wojny oni nie zapominają o najbliższych. Ogromnej miłości do zwierząt dowodzą liczne zdjęcia wykonane przez samych Ukraińców ukrywających się w schronach przed atakami bombowymi czy ostrzałem oraz uciekających za granicę, a także przez osoby przebywające na terenie Ukrainy – reporterów, turystów, studentów. Te fotografie chwytają za serce. Wywołują wzruszenie i skłaniają do refleksji.

Ułatwienie wwozu zwierząt na teren UE

Dzięki złagodzeniu procedur przewozu zwierząt na teren UE, Ukraińcy mogą szybciej przekroczyć granicę z Polską ze swoimi futrzanymi przyjaciółmi. Dotąd obowiązywał przepis wymagający posiadania aktualnego wyniku badania serologicznego w kierunku oznaczenia miana przeciwciał przeciwko wściekliźnie. Obecnie, ze względu na nadzwyczajną sytuację, zniesiono tymczasowo ten zapis. Więcej informacji znajduje się na stronie wetgiw.gov.pl.

Wszystko o pomocy zwierzętom z Ukrainy znajdziesz w naszym artykule: LINK.

emiteo

Zapisz się do newslettera Psy.pl i otrzymuj ciekawe treści przed innymi!

Pierwsza publikacja: 26.04.2022

Podziel się tym artykułem:

Joanna Żołnierkiewicz
Joanna Żołnierkiewicz

Była redaktor prowadząca portali Psy.pl i Koty.pl. Prywatnie opiekunka dwóch nierasowych kotek – Furii i Luny.

Zobacz powiązane artykuły

Czy agresywny pies już nigdy się nie zmieni? To zależy od ciebie!

Ten tekst przeczytasz w 7 minut

Ugryzł, więc jest niebezpieczny? Czy agresywny pies już zawsze powinien być traktowany jak groźne, nieobliczalne zwierzę? Oto prawdziwe historie, które pokazują, że nawet gryzący pies może stać się miłym czworonogiem!

agresywny pies się nie zmieni

undefined

Pimpek – historia psa z padaczką, który wciąż czeka na dom

Ten tekst przeczytasz w 4 minuty

W 2023 roku do Fundacji dla Szczeniąt Judyta zgłosiła się Magda, wolontariuszka Szlachetnej Paczki, pomagająca starszej pani i jej niepełnosprawnemu synowi, poruszającemu się na wózku inwalidzkim. Od dłuższego czasu bezskutecznie szukała nowego domu dla Pimpka: „Szukamy osoby lub rodziny, która jest gotowa dać mu miłość i dbałość, jakiej potrzebuje”.

Pimpek do adopcji

undefined

Gdzie zgłaszać bezdomne lub znalezione na ulicy psy?

Ten tekst przeczytasz w 4 minuty

Porzucenia zwierząt nadal zdarzają się bardzo często. Dowiedz się, gdzie zgłaszać bezdomne psy lub takie zwierzęta, które wyraźnie nie mają opiekuna i wymagają pomocy. Zadbaj o nie, aby nie stała się im krzywda!

gdzie zgłaszać bezdomne psy

undefined

null

Bądź na bieżąco

Zapisz się na newsletter i otrzymuj raz w tygodniu wieści ze świata psów!

Zapisz się