22.10.2019
5 szkodliwych dla psów rzeczy, których używasz na co dzień
Aleksandra Prochocka
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Dbasz o swojego pupila? Sprawdź, czy nadal używasz tych 5 szkodliwych dla psów rzeczy, z których już dawno powinieneś zrezygnować!
fot. Shutterstock
Opiekunowie psów zazwyczaj dokładają wszelkich starań, by ich czworonóg miał wszystko, czego potrzebuje. A także by był zdrowy i zadbany, jak to tylko możliwe! Jednak niektórzy nie są świadomi, że wciąż używają szkodliwych dla psów rzeczy! Które z codziennych akcesoriów naszych pupili należy jak najszybciej wymienić na nowe lub zupełnie inne?
1. Plastikowe miski dla psa
Plastikowe miski są tanie i wygodne. Niestety są także trudne do dokładnego umycia. Szczeliny w popękanym lub zarysowanym plastiku mogą także zbierać drobinki jedzenia, które psują się i są pożywką dla szkodliwych bakterii. Sztuczne tworzywo może również uwalniać toksyny, które odpowiedzialne są za podrażnienia skóry na psim pysku. Związki chemiczne wchodzące w skład misek mogą także przyczyniać się do powstawania zacieków pod oczami.
Zdecydowanie bardziej higienicznym rozwiązaniem będzie używanie misek ze stali nierdzewnej lub porcelanowych. Miski z takich materiałów są ciężkie, dzięki czemu nie przesuwają się po podłodze. Nie są także podatne na szczęki psów, które mają skłonności do gryzienia i niszczenia domowych sprzętów.
2. Stara, cienka obroża
Obroża jest dla psa niemal tym, co bielizna dla człowieka. Noszona jest tuż przy skórze właściwie bez przerwy. Większość osób nie pomyśli nawet, by nosić używaną bieliznę przez kilka dni i jej nie zmieniać. Jednak nie zawsze przyjdzie im do głowy, że psia obroża także potrzebuje regularnego prania! Nagromadzone na obroży bakterie mogą być przyczyną podrażnienia skóry, zapalenia lub nawet grzybicy. Opiekunowie psów często także zapominają, że obroża z biegiem czasu się niszczy. A prowadzenie psiaka na przetartej obroży może być niebezpieczne… Szczególnie gdy zwierzakowi zdarza się czasem szarpnąć na smyczy!
Obrożę dla psa powinno się regularnie prać, a w razie zauważenia jakichś uszkodzeń – wymieniać na nową. Należy także pamiętać, że noszenie zbyt cienkiej lub za małej obroży może być jedną z rzeczy wyjątkowo szkodliwych dla psów!
3. Stępione cążki do pazurów
Obcinanie pazurów dla żadnego psa nie jest przyjemne. Jednak używanie do tego starych, stępionych obcinaczek może jeszcze pogorszyć sprawę! Obcinaczki, które nie są ostre, zamiast skutecznie obcinać brzegi paznokci, gniotą je i rozdwajają. Może to sprawiać twojemu pupilowi niepotrzebny dyskomfort, a nawet ból!
Obcinaczki do psich pazurów trzeba co jakiś czas naostrzyć lub wymienić na nowe. Można także zmienić je na elektryczny pilnik do pazurów, który sprawdza się często w przypadku zwierzaków, które nie tolerują obcinania pazurków!
4. Stare, nadgryzione zabawki
Wiele domowych czworonogów niszczy zabawki. Po prostu to uwielbiają! Niestety zniszczone psie zabawki mogą być wyjątkowo szkodliwe dla psów. Mogą one połknąć kawałek gumy lub zadławić się wypełnieniem pluszaka. Najczęściej dzieje się to bez wiedzy opiekuna, a zwierzak potrafi nawet przez wiele miesięcy chodzić z kawałkiem plastiku w żołądku! W końcu połknięty fragment zabawki może doprowadzić do podrażnienia, stanu zapalnego lub nawet zaczopowania jelit.
Rolą odpowiedzialnego opiekuna jest zapewnienie psu możliwości bezpiecznej zabawy. Obejmuje to także regularne sprawdzanie stanu jego zabawek i natychmiastowe wyrzucanie tych zniszczonych i szkodliwych dla psów.
5. Smycz typu flexi
Wysuwany sznurek ciężko nawet nazwać smyczą… W końcu jej zadaniem powinno być zapewnienie czworonogowi bezpieczeństwa! Smyczy typu flexi niestety nie spełnia tej roli, jeśli psiak nie jest odpowiednio do niej przygotowany. Istnieje wiele powodów, dla których należałoby zrezygnować z używania tego typu smyczy. Jednym z nich jest możliwość wpadnięcia psa pod samochód w chwili nieuwagi opiekuna. Smycze tego typu mogą być także przyczyną urazów zarówno u psa, jak i jego człowieka – istnieje nawet kilka przypadków, w których osoba prowadząca psa na flexi straciła palec!
U psów, które mają zwyczaj ciągnąć na smyczy, stosowanie flexi może jedynie pogorszyć problem. Wszak idea tego przyrządu jest taka, że psiak może oddalić się od opiekuna wyłącznie wyciągając sznurek z mechanizmu! Odpowiedzialny opiekun czworonoga powinien więc jak najszybciej zamienić ten szkodliwy dla psa gadżet na zwykłą, minimum trzymetrową smycz z taśmy!
Polecane przez redakcję
Reklama
Specjalista do spraw żywienia psów, zoopsycholog, wolontariusz w Schronisku na Paluchu. Absolwentka studiów magisterskich na Wydziale Nauk o Zwierzętach, SGGW.
Zobacz powiązane artykuły
29.05.2023
Kamizelka chłodząca dla psa – czy warto ją kupić?
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Psy mają o wiele mniej gruczołów potowych niż ludzie, w związku z czym ich zdolności obniżania temperatury swojego ciała są znacznie niższe. Kamizelka chłodząca dla psa powstała z myślą o ulżeniu zwierzakom podczas upału, jednak czy jest skuteczna i warta uwagi?
undefined
22.05.2023
9 grzechów głównych wobec psa
Ten tekst przeczytasz w 7 minut
Nawet gdy chcemy dbać o nasze czworonogi, zdarza się, że zapominamy o ważnych aspektach tej troski. Zwłaszcza tych istotnych ze strony psa! Oto dziewięć grzechów opiekunów czworonogów.
undefined
18.05.2023
Jaki basen dla psa kupić? Sprawdź, który będzie najlepszy!
Ten tekst przeczytasz w 5 minut
Chcesz sprawić swojemu psu basen? To doskonały pomysł – z pewnością umili on zwierzakowi zabawę w letnie upały! Jaki basen dla psa kupić? Podpowiadamy, jak go wybrać, by posłużył dłuższy czas!
undefined