20.03.2021

„Psi detektyw z Karpacza”. Kundelek Diego odnalazł w szambie poszukiwanego od 32 dni goldena

Magdalena Olesińska

Magdalena Olesińska

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

„Psi detektyw z Karpacza” - taki przydomek nadano dwuletniemu Diego po tym, jak odnalazł on w szambie poszukiwanego od ponad miesiąca Gucia.

Diego odnalazł poszukiwanego goldena

fot. www.facebook.com/wyszedlzdomu

W województwie dolnośląskim bohaterem okrzyknięto dwuletniego teriera o imieniu Diego. Psiak podczas spaceru zaprowadził swojego opiekuna do starego, nieczynnego i zasypanego śniegiem szamba. Na głębokości około 3 metrów skomlał wycieńczony golden retriever. Jak się później okazało, w dole znajdował się poszukiwany od ponad miesiąca Gucio. Pomoc w postaci czterołapnego „detektywa z Karpacza” nadeszła w ostatniej chwili.

„Psi Detektyw z Karpacza”

Diego podczas spaceru szczekaniem zaalarmował swojego opiekuna. Pan Jerzy postanowił więc podążać za terierem, który zaprowadził mężczyznę do nieczynnego szamba. W dole na głębokości około 3 metrów znajdował się pies. Okazało się, że potwornie wycieńczony, wychudzony i ledwo żywy golden to czworonóg, który zaginął 4 lutego.

Gucio zgubił się w lesie podczas spaceru, a jego poszukiwania nie przynosiły żadnych rezultatów. Minęły 32 dni, nim został odnaleziony. Pan Jerzy z pomocą sąsiadów wyciągnął Gucia z szamba.

Diego – Psi Detektyw z Karpacza 🙂 🐕
04.02 zaginął w Karpaczu pies Gucio. Jego poszukiwania nie przynosiły skutku, pies…

Opublikowany przez Wyszedł Z Domu – Relacje z Przestrzenią Wtorek, 9 marca 2021

Diego – wybawca Gucia

Dlaczego Gucio wpadł do blisko trzymetrowego dołu? Prawdopodobnie, gdy szukał drogi powrotnej, pod psem załamała się zardzewiała blacha. Nie jest pewne, jak długo tam przebywał, nim odnalazł go Diego. Wiadomo jednak, że pomoc nadeszła w ostatniej chwili. Był wystraszony, wycieńczony i wychudzony, a kolejny dzień mógł już być jego ostatnim. Od zaginięcia Gucio schudł 14 kilogramów i przeżył dzięki opadom deszczu i śniegu, którymi się nawadniał. Golden nie miał siły stać na własnych łapach, dlatego pan Jerzy zaniósł go do lecznicy weterynaryjnej na rękach.

Teraz Gucio dochodzi do siebie w domu. Z dnia na dzień przybiera na wadze i nabiera siły. Ponownie zaczyna cieszyć się spacerami w towarzystwie swojego opiekuna oraz nowego psiego przyjaciela – Diego.

źródła: www.facebook.com/wyszedlzdomu, tvn24.pl| zdjęcie główne: www.facebook.com/wyszedlzdomu

Pierwsza publikacja: 26.04.2022

Podziel się tym artykułem:

Magdalena Olesińska

Zobacz powiązane artykuły

15.04.2024

Z pseudohodowli odebrano ponad 60 zaniedbanych psów! Schronisko prosi o pomoc

Ten tekst przeczytasz w 3 minuty

Zaniedbane psy, brodzące we własnych odchodach – to krótki opis dramatu, jaki rozegrał się w Gdańsku. Nielegalnie prowadzona hodowla została zlikwidowana. Teraz pracownicy schroniska apelują o pomoc. 

Psy z pseudohodowli z Gdańska

undefined

04.04.2024

Dzień Bezdomnych Zwierząt 2024 – jak można go świętować? Sprawdź!

Ten tekst przeczytasz w 3 minuty

4 kwietnia 2024 wypada Dzień Bezdomnych Zwierząt. Wydarzenie to przypomina nam o rzeczach, o których zapominamy wśród codziennych obowiązków – gdzieś tam czekają psy, które nie mają domów. I to my możemy im pomóc!

dzień bezdomnych zwierząt

undefined

04.04.2024

Pokaż psu lepszy świat. Zostań opiekunem tymczasowym i zamieszkaj we wrocławskim Domu dla Skrzywdzonych Zwierząt

Ten tekst przeczytasz w 3 minuty

We Wrocławiu wystartowała niesamowita inicjatywa. Powstał Dom dla Skrzywdzonych Zwierząt. Już tylko krok dzieli od pełnego ruszenia z akcją. Teraz trwa rekrutacja tymczasowych opiekunów. 

Dom dla Skrzywdzonych Zwierząt

undefined

null

Bądź na bieżąco

Zapisz się na newsletter i otrzymuj raz w tygodniu wieści ze świata psów!

Zapisz się