Te psy mają swoje pomniki! Poznaj niesamowite historie czworonogów

Uratował kolegę z rwącej rzeki, ostrzegł przed pożarem, zatrzymała autobus, by ratować opiekuna, oddał życie, chroniąc przewodnika – to tylko kilka wzruszających historii czworonożnych pupili, o których można przeczytać na portalu Psy.pl. Te psy, podobnie jak dziesiątki innych, to prawdziwi bohaterowie, dokonały bowiem czegoś wyjątkowego. Ale są też bohaterowie codzienności, psy pomagające ludziom niewidomym czy niepełnosprawnym ruchowo w ich codziennym życiu. Brylancik to specjalnie wyszkolony labrador, który jest oczami niewidomej i poruszającej się z kłopotami Asi. Gdyby nie on, Asia mogłaby zginąć pod kołami tramwaju. Długowłosa Pandy mieszka w Irlandii. Dzięki niej rodzina Ryanów może normalnie funkcjonować – suczka pomaga ich autystycznemu synkowi przezwyciężyć trudności w kontaktach ze światem. Pomnik psa Dżoka czy każdego innego czworonoga to symbol psiej wierności.

A dlaczego mówimy „wierny jak pies”? Najsłynniejszy symbol psiej wierności to akita Hachiko. Przez 10 lat codziennie przychodził na stację metra Shibuya w Tokio, gdzie ostatni raz widział swojego pana, profesora Ueno. Za jego życia odprowadzał go rano do pociągu, a wieczorem odbierał po pracy. Pan zmarł podczas wykładu i już nie wrócił. Ale Hachiko wiernie trwał na posterunku.

W Polsce tytuł najwierniejszego psa zyskał kundelek Dżok. Przez rok czekał na jednym z rond w Krakowie na pana, zabranego podczas spaceru przez ambulans z powodu ataku serca. Inne znane z wierności psy to skye terrier Bobby i owczarek niemiecki Clid, które przychodziły na groby swoich opiekunów, pierwszy przez 14 lat, a drugi przez 10. Do tego grona dołączyła niedawno jamnikowata suczka Masza z dalekiej Syberii. Gdy jej opiekun trafił do szpitala, ona wiernie mu towarzyszyła. Niestety jej pan zmarł i od tego czasu Masza wciąż czeka w szpitalu, gdzie ma swoje legowisko przy rejestracji, a pracownicy i pacjenci karmią ją i poją.

Hachiko, Bobby, Dżok i Clid, a także opisane na poprzednich stronach psy w dowód wdzięczności doczekały się od ludzi pomników. Pomnika Hachiko w Tokio dotykają dzisiaj nowożeńcy, aby wytrwać w wierności małżeńskiej. Masza nie ma jeszcze pomnika, ale kto wie, może i ten wierny pies trafi na piedestał?

Pomnik psa rasy siberian husky

Inteligentny, silny, wyjątkowo wytrzymały, a przy tym niezależny. Syberyjscy Czukcze 3 tys. lat temu wykorzystywali te odporne na zimno i śnieżyce psy do ciągnięcia sań. Dzisiaj nadal są one gwiazdami psich zaprzęgów, ale pełnią też rolę psów rodzinnych. Haszczak to pies ruchliwy, radosny, nastawiony na wykonywanie zadań, potrzebujący sporo ruchu; na pewno nie nadaje się dla domatora.

Spryt i ciekawość świata czynią z niego mistrza ucieczek; niestraszny mu żaden płot, a w mieście nie może być puszczany luzem. Nie jest bezwzględnie posłuszny, wymaga cierpliwości i łagodnego traktowania podczas szkolenia. Nie lubi samotności, najlepiej się czuje blisko człowieka lub wśród innych psów tej samej rasy.

Przeczytaj więcej o tej rasie – KLIK!

Balto

Balto w dowód wdzięczności ma pomnik w Central Parku w Nowym Jorku, a jego zakonserwowane ciało znajduje się w Cleveland Museum of Natural History.

• Balto uratował dzieci przed epidemią

Słynny siberian husky to pies Balto, który wraz z innymi psami w 1925 roku uratował miasto Nome na Alasce przed epidemią błonicy. Sztafeta złożona z 20 zaprzęgów dostarczyła surowicę dla dzieci z odległego o 1000 km miasta Nenana. Balto, pies przewodnik ostatniej sztafety, na dystansie 85 km, w burzy śnieżnej i przy temperaturze -40 stopni C sam doprowadził zaprzęg do celu, kiedy prowadzącego psy mężczyznę dotknęła ślepota śnieżna.

Pomnik psa rasy bernardyn

Oddany, łagodny, na ogół spokojny i zrównoważony olbrzym może być miłym kompanem dla rodziny. Samym wyglądem i tubalnym głosem zniechęci intruzów, przy tym jest czujny i ma świetny zmysł obserwacji. Uwielbia dzieci, jest dla nich delikatny, ale zabawa musi przebiegać pod kontrolą, bo nie zdaje sobie sprawy ze swojej ogromnej masy.

Potrzebuje sporo przestrzeni, mieszkanie w bloku nie jest dla niego, najlepiej czuje się w domu z ogrodem. Może też mieszkać w kojcu, ale musi mieć stały kontakt z rodziną. Kiedyś mnisi wykorzystywali te psy do stróżowania i odstraszania dzikich zwierząt, później odkryli, że mają one dar wyczuwania zbliżających się lawin i wrodzoną umiejętność odnajdywania ludzi pod śniegiem.

Przeczytaj więcej o tej rasie – KLIK!

Barry

Imponujący pomnik przedstawiający Barry’ego z chłopcem przytulonym do jego grzbietu i trzymającym go za obrożę stoi na słynnym podparyskim cmentarzu dla zwierząt.

• Barry to wzór psa ratownika

Słynny bernardyn to Barry z Przełęczy św. Bernarda, gdzie na początku XIX wieku służył jako pies ratowniczy. Jak głosi legenda, uratował spod lawin czterdzieści osób, w tym chłopca, którego wraz z matką lawina zepchnęła do skalnej szczeliny. Barry wyczuł ich i pospieszył na pomoc. Matka okryła synka kocem i szalem przywiązała go do grzbietu psa. Barry przeniósł w ten sposób malca w bezpieczne miejsce. Matka niestety zginęła.

Pomnik psa rasy wyżeł weimarski

Srebrzysta sierść, niebieskie oczy i ogromne serce, a do tego ponadprzeciętna inteligencja – to właśnie weimar. Szaraczek o szlachetnym wyglądzie arystokraty jest cudownym psem rodzinnym: wesołym i, jak już wydorośleje, zrównoważonym. Od szczeniaka musi być nauczony posłuszeństwa, co nie jest trudne, uczy się bowiem chętnie i szybko.

To pies myśliwski o silnej pasji łowieckiej, potrzebuje więc bardzo dużo ruchu. Bezczynność może wywołać u niego skłonności niszczycielskie. Ma niestety zamiłowanie do zjadania kup i lubi ukraść coś dobrego ze stołu. Bardzo przywiązuje się do domowników, pozostawiony sam może wyć z tęsknoty. Radość okazuje całym sobą, bo rodzinę kocha bezgranicznie.

Przeczytaj więcej o tej rasie – KLIK!

Tago

Pomnik Tago postawiono w miejscu, gdzie pies upadł. Po 200 latach nadwerężony czynnikami atmosferycznymi został przeniesiony do Muzeum Archeologicznego. Dziś odnowiony znajduje się w miejskich zbiorach sztuki w Palazzo d’Accursio w Bolonii.

• Tago, który stracił życie z wielkiej radości

Najsłynniejszy wyżeł weimarski to pies Tago z Bolonii we Włoszech. Jego historia sięga 1777 roku. Był podopiecznym markiza Tommasa de Buoi. Któregoś dnia markiz wyjechał na długą wyprawę. Tago bardzo za nim tęsknił. Kiedy więc przez okno zobaczył ukochanego pana powracającego wreszcie do domu, tak żywiołowo cieszył się na jego widok, że z radości spadł z parapetu. Niestety upadku nie przeżył. Zrozpaczony markiz zamówił pomnik z terakoty oddający dokładnie wygląd Tago u rzeźbiarza Luigiego Acquisti.

Pomnik psa rasy akita

Lojalny i bardzo oddany opiekunowi, ale w czułościach oszczędny. Temperament ma umiarkowany, ale nie lubi bezczynności. Jest niezależny i nie zawsze posłuszny. Wymaga doświadczonego opiekuna, który poskromi jego skłonność do dominacji, ale okaże też dużo cierpliwości i wyrozumiałości. Akita to pies wrażliwy, dlatego nie wolno wobec niego używać siły, bo nie tylko może odmówić współpracy, ale nawet odpowiedzieć agresją.

Ma silny instynkt łowiecki, na spacery za miastem przyda się więc długa linka. Nie hałasuje, ale doskonale strzeże terenu. Obcych nie toleruje, chyba że obok są domownicy. Mimo sporych rozmiarów je niewiele i nie jest wybredny. W Japonii, skąd pochodzi, jest symbolem siły i pomyślności.

Przeczytaj więcej o tej rasie – KLIK!

Hachiko

Najwierniejszy pies na świecie ma pomnik ufundowany przez mieszkańców Tokio, który stoi naprzeciwko stacji kolejowej Shibuya. Dokładnie tam, gdzie Hachiko przez 10 lat czekał na powrót swojego opiekuna.

• Hachiko, czyli najwierniejszy z wiernych

Najsłynniejszy akita to Hachiko, który codziennie rano odprowadzał swojego opiekuna profesora Ueno na dworzec kolejowy Shibuya w Tokio. Wracał wieczorem, by go stamtąd odebrać. Profesor zmarł nagle podczas wykładów i już nie wrócił. Wierny pies przez lata, aż do swojej śmierci, przychodził codziennie na dworzec i siedząc tam, gdzie zawsze, wpatrywał się w każdy pociąg, wierząc, że jeszcze kiedyś się doczeka swojego ukochanego pana.

Pomnik psa kundelka

Małe, średnie i duże, we wszystkich możliwych kolorach umaszczenia i długości włosa, czarne, rude, białe i łaciate, zawsze wierne i oddane – takie są mieszańce, czyli po prostu kundelki. Każdy jest najmądrzejszy, każdy na swój sposób najpiękniejszy dla swojego opiekuna. Jakie mają charaktery? Jak to mieszańce – czasami są przymilne i spokojne, czasami już w ich oczach widać naturę łobuziaka.

Lubią swoich pobratymców albo się na nich złoszczą. Kundelków jest tak wiele i są tak różnorodne, że nie sposób przypisać im wspólnej cechy. Jedno jest pewne, wśród nich mamy co niemiara stworzeń wyjątkowych, takich jak czarny mieszaniec Dżok z Krakowa, jeden z najbardziej znanych w Polsce kundelków.

Dżok

Pomnik psa stanął na Bulwarach Wiślanych w Krakowie dzięki zaangażowaniu wielu krakowian, w tym Zbigniewa Wodeckiego i Krzysztofa Cugowskiego. Odsłaniał go owczarek niemiecki Kety 26 maja 2001 roku.

• Dżok to symbol psiej wierności

Dżoka przygarnął starszy pan Nikodem. Powstała między nimi wyjątkowa więź. Podczas jednego ze spacerów pan Nikodem miał atak serca i zmarł w drodze do szpitala. Dżok, pewny, że jego pan wróci, przez rok czekał na rondzie Grunwaldzkim w Krakowie, gdzie widział go po raz ostatni. Poruszeni wiernością kundelka mieszkańcy Krakowa dokarmiali go, ale dopiero po roku zaufał pani Marii, u której zamieszkał na kilka kolejnych lat. Po jej śmierci uciekł i zginął pod kołami pociągu.

Reklama