16.10.2013

Bagaż, który zniknął, czyli o psie, który miał podróżować samolotem

author-avatar.svg

psy.pl

Ten tekst przeczytasz w 1 minutę

Pracownik linii lotniczych Air Canada wypuścił dwuletniego charcika włoskiego z klatki, w której miał lecieć samolotem. Pies się zgubił, a linie lotnicze nie widziały, w czym jest problem.

fot. CBS

Zanim przyjaciel Jutty Kulic zmarł na raka, kobieta obiecała mu, że znajdzie nowe domy dla wszystkich jego zwierząt, w tym dla Larry’ego – dwuletniego charcika włoskiego.

Nowy dom znalazł się w Kanadzie, więc Jutta Kulic zarezerwowała psu lot z San Francisco do Kanady samolotem linii Air Canada. Larry’ego umieściła w klatce transportowej, którą dokładnie zamknęła, a pracownikom linii lotniczych poleciła, by pod żadnym pozorem jej nie otwierali, chyba że w zamkniętym pomieszczeniu.

Tak się jednak złożyło, że lot odwołano. Pies miał lecieć kolejnym, dużo później. Jeden z pracowników Air Canada postanowił więc wyprowadzić psa na spacer. Larry, przestraszony nieznanym miejscem i sytuacją, uciekł. Jutta Kulic dostała z lotniska telefon, że pies zaginął, ale że pracownicy lotniska starają się go znaleźć.

Amerykańska telewizja CBS wysłała do Air Canada e-maila z pytaniem, co poszło nie tak, czy takie sytuacje nie będą miały miejsca w przyszłości, czy w tym wypadku wszystkie procedury zostały wykonane.

W odpowiedzi CBS otrzymała taką wiadomość: „Myślę, że to zignoruję. To lokalny news o zagubionym psie. Władza jest sparaliżowana i bliska niewypłacalności, a amerykańskie media tak spędzają czas”. Odpowiedź prawdopodobnie miała być wysłana do pracownika biura prasowego, jako instrukcja, jak potraktować sprawę, ale trafiła prosto do mediów.

Mimo to linie Air Canada zapewniają, że cały czas szukają psa, ale Jutta Kulic obawia się, że już nigdy nie zobaczy Larry’ego. AW

Pierwsza publikacja: 26.04.2022

Podziel się tym artykułem:

author-avatar.svg
psy.pl

Psy.pl to portalu tworzony przez specjalistów, ekspertów ale przede wszystkim przez miłośników zwierząt.

Zobacz powiązane artykuły

07.05.2025

Tragedia w Cesarce. Chciała ratować psa, oboje zostali porażeni prądem

Ten tekst przeczytasz w 1 minutę

To miał być zwykły, wiosenny spacer z psem. Niestety, zakończył się dramatem. 2 maja w miejscowości Cesarka (woj. łódzkie), niedaleko hotelu w gminie Stryków, 50-letnia kobieta rzuciła się na pomoc swojemu psu, który nagle znalazł się w wodzie. Gdy weszła do zbiornika, oboje zostali porażeni prądem.

null

undefined

04.05.2025

Kaganiec weterynaryjny może być groźny dla zdrowia psa!

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Jeśli twój czworonóg z różnych względów musi nosić kaganiec, pamiętaj – kaganiec weterynaryjny nie nadaje się na spacery ani do autobusu! Czym grozi taki błąd?

kaganiec weterynaryjny nie na upał

undefined

23.04.2025

Pies uratowany spod falochronu! Niezwykła akcja ratunkowa w Kołobrzegu

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

To miała być spokojna niedziela. Jednak spacerowicze przy kołobrzeskim falochronie natknęli się na coś, co poruszyło całe miasto – spod betonowych gwiazdobloków wydobywał się piskliwy głos uwięzionego psa.

pies uratowany spod falochronu Kołobrzeg

undefined

null

Bądź na bieżąco

Zapisz się na newsletter i otrzymuj raz w tygodniu wieści ze świata psów!

Zapisz się