29.11.2014

Bezdomny Artur uratowany z amazońskiej dżungli

author-avatar.svg

psy.pl

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Gdy czworo Szwedów wyruszało w listopadzie do Ekwadoru, by wziąć udział w Adventure Racing World Championships, nie przypuszczali, że wrócą do kraju w piątkę i że tym piątym będzie bezdomny pies z amazońskiej dżungli, któremu nadali imię Artur.

fot. Facebook

A wszystko zaczęło się od… klopsika. Gdy Karen, Mikael, Simon i Staffan, członkowie Team Peak Performance, przygotowywali posiłek przed wyruszeniem na kolejny etap ekstremalnej 700-kilometrowej wędrówki po bezdrożach Ekwadoru, Mikael, kapitan drużyny, dał go błąkającemu się w pobliżu brudnemu, bezdomnemu psu. Mikael tak o tym opowiada na www.teampeakperfomance.se:

„Zacząłem karmić Artura klopsikami, gdy jedliśmy posiłek. Startowaliśmy z innymi zespołami i nie mogłem pojąć, dlaczego Artur towarzyszył nam, póki się nie rozdzieliliśmy, a potem został z nami. Podczas jednego z postojów zauważyliśmy, że zwierzak jest zupełnie wyczerpany. Otworzyliśmy dwie puszki i daliśmy mu jeść. Przecież nie był w stanie nic sobie znaleźć w dżungli”.

artur_10425124_10152443764143483_4113541980343684908_n.jpg

Wtedy jednak nic jeszcze nie zapowiadało szczęśliwego dla psa finału. Zawodnicy nie wiedzieli, że staną na głowie, by pomóc zwierzakowi. Mieli iść, biec, płynąć przez amazońską dżunglę, zmagać się z błotem i duchotą. Gdy na kolejnym etapie mieli płynąć kajakami, organizatorzy rajdu doradzali im, by nie brali psa, bo to zbyt niebezpieczne i kajak może się wywrócić. Co działo się dalej, opisali na Facebooku:

„Mike, Simon, Staffan i Karen spuścili kajaki na wodę i popłynęli, ale Artur nie chciał zostać sam, i popłynął za nimi. To poruszyło serca zespołu i Mikael pomógł Arturowi dostać się do kajaka, co wywołało owację na stojąco wśród osób znajdujących się na brzegu”. Odtąd pies towarzyszył im już do końca wędrówki i przekroczenia linii mety.

arthur_and_mike.jpg

A potem Szwedzi zabrali go do hotelu i postanowili sobie zrobić wszystko, by zabrać go ze sobą do Szwecji. Wizyty w klinice weterynaryjnej, leczenie starej rany na plecach, załatwianie mnóstwa formalności i papierów. I wreszcie szczęśliwy finał: przylot do Szwecji. Artur zamieszkał z Mikaelem, a wszyscy członkowie teamu postanowili założyć fundację imienia psa, by pomagać innym bezdomnym Arturom. To dowód, że życie pisze czasem scenariusze z happy endem. MC

Pierwsza publikacja: 26.04.2022

Podziel się tym artykułem:

author-avatar.svg
psy.pl

Psy.pl to portalu tworzony przez specjalistów, ekspertów ale przede wszystkim przez miłośników zwierząt.

Zobacz powiązane artykuły

27.08.2024

Akcja Łapa w Łapę: Pomóż schroniskom kupując karmę dla swojego pupila!

Ten tekst przeczytasz w 3 minuty

Czy wiesz, że twoje codzienne zakupy mogą pomóc bezdomnym zwierzętom? Dzięki akcji "Łapa w Łapę" organizowanej przez BIOFEED ZOO, każdy zakup karmy dla twojego pupila to wsparcie dla schronisk w Polsce. 

łapa w łapę

undefined

22.08.2024

Mysterium dla poznańskich adopciaków

Ten tekst przeczytasz w 4 minuty

Pod koniec lipca marka kosmetyczna Mysterium pokazała, że jej serce bije również dla zwierząt! Zespół Mysterium odwiedził poznańskie Schronisko, aby wspomóc podopiecznych czekających na nowe domy. Marka nie przyszła zresztą z pustymi rękami – do placówki trafiło aż ponad 140 kilogramów karmy, która z pewnością ucieszyła niejednego czworonoga.

mysterium dla poznańskich adopciaków

undefined

20.08.2024

Akcja ratunkowa w Stalowej Woli. Pies zawisł na balustradzie

Ten tekst przeczytasz w 1 minutę

We wtorek, 20 sierpnia, mieszkańcy osiedla Lasowiaków w Stalowej Woli przeżyli chwile grozy. Z balustrady mieszkania na czwartym piętrze zwisał pies, a jego dramatyczne piski wywołały niepokój wśród sąsiadów.

akcja ratunkowa w stalowej woli pies zawisł na balustradzie

undefined

null

Bądź na bieżąco

Zapisz się na newsletter i otrzymuj raz w tygodniu wieści ze świata psów!

Zapisz się