24.07.2015

Celestyniaki dostały zapas karmy na parę miesięcy

author-avatar.svg

psy.pl

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Do schroniska w Celestynowie dwa dni temu dotarło 15 palet karmy dla mieszkających tu psów i kotów. To dar dla Łukasza Balcera, zwycięzcy tegorocznej edycji plebiscytu „Serce dla Zwierząt”, od firmy Nestle, właściciela marki Purina Pet Care, głównego partnera plebiscytu.

fot. Anna Cichocka

Zgodnie z obietnicą złożoną w czerwcu podczas uroczystości wręczenia nagrody Serce dla Zwierząt, firma Nestle, właściciel marki Purina Pet Care, przekazała zwycięzcy tegorocznej edycji plebiscytu zapas karmy dla bezdomniaków z Celestynowa, który wystarczy na wyżywienie wszystkich mieszkających tu zwierząt przez cały kwartał.

Łukasz Balcer, laureat nagrody w 2015 roku, jest prezesem Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami, ale także kierownikiem schroniska w Celestynowie i dlatego zdecydował, że ten wspaniały podarunek trafi właśnie tutaj. Karmę uroczyście przekazała przedstawicielka darczyńcy Aneta Okunowska-Stępień, kierownik grupy produktów. Łukaszowi Balcerowi towarzyszyła Paulina Król, redaktor naczelna portalu Psy.pl , który od dwunastu lat jest organizatorem plebiscytu „Serce dla Zwierząt”. 

 Z radością przekazujemy blisko 4,5 tony wysokiej jakości karmy i przysmaków, zarówno dla psów, jak i dla kotów – powiedziała Aneta Okunowska-Stępień. Podkreśliła, że ogromne wrażenie zrobiły na niej warunki panujące w tym miejscu, co świadczy o tym, że schronisko jest prowadzone dobrą ręką.

Rzeczywiście, schronisko w Celestynowie wygląda teraz niemal wzorcowo. Psy są zadbane, mieszkają w nowych boksach, mają wygodne budy, w każdym boksie stoi basenik z wodą, żeby psiaki mogły się ochłodzić w upały. Wyremontowano budynek główny kliniki, są gotowe sale operacyjna i pooperacyjna. W planach jest także budowa nowej kociarni.  To wielkie wyzwanie, które zajmie nam sporo czasu i pochłonie dużo środków finansowych, ale wierzymy, że znajdą się darczyńcy – powiedział niestrudzony w podnoszeniu dobrostanu zwierząt Łukasz Balcer.

– W schronisku w Celestynowie przebywa aktualnie ponad 400 czworonogów. Dwa tygodnie przed wakacjami powtórzył się coroczny, sezonowy dramat: trafiały do nas po dwa, trzy psy dziennie. Podrzucane pod bramę, zostawione w lesie czy nad rzeką. W krótkim czasie trzeba było zapewnić kilkudziesięciu zwierzakom kwarantannę, opiekę lekarza weterynarii, co było niełatwe. Miesięcznie na samą obsługę medyczną naszych podopiecznych wydajemy około 20-30 tys. zł, co jest niemałą kwotą. Tym bardziej cieszę się z daru, jaki otrzymaliśmy. To bardzo znacząca pomoc, ponieważ jeżeli nie przeznaczymy pieniędzy na karmę, to zaoszczędzimy właśnie na leczenie, sterylizację, kastrację. Poza tym otrzymaliśmy dobrą karmę, a więc nasze celestyniaki będą zadowolone i, co jest najważniejsze, zdrowe, a wtedy jest szansa, że więcej z nich trafi do kochających domów – dodał Łukasz Balcer. PK

Pierwsza publikacja: 26.04.2022

Podziel się tym artykułem:

author-avatar.svg
psy.pl

Psy.pl to portalu tworzony przez specjalistów, ekspertów ale przede wszystkim przez miłośników zwierząt.

Zobacz powiązane artykuły

07.05.2025

Tragedia w Cesarce. Chciała ratować psa, oboje zostali porażeni prądem

Ten tekst przeczytasz w 1 minutę

To miał być zwykły, wiosenny spacer z psem. Niestety, zakończył się dramatem. 2 maja w miejscowości Cesarka (woj. łódzkie), niedaleko hotelu w gminie Stryków, 50-letnia kobieta rzuciła się na pomoc swojemu psu, który nagle znalazł się w wodzie. Gdy weszła do zbiornika, oboje zostali porażeni prądem.

null

undefined

04.05.2025

Kaganiec weterynaryjny może być groźny dla zdrowia psa!

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Jeśli twój czworonóg z różnych względów musi nosić kaganiec, pamiętaj – kaganiec weterynaryjny nie nadaje się na spacery ani do autobusu! Czym grozi taki błąd?

kaganiec weterynaryjny nie na upał

undefined

23.04.2025

Pies uratowany spod falochronu! Niezwykła akcja ratunkowa w Kołobrzegu

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

To miała być spokojna niedziela. Jednak spacerowicze przy kołobrzeskim falochronie natknęli się na coś, co poruszyło całe miasto – spod betonowych gwiazdobloków wydobywał się piskliwy głos uwięzionego psa.

pies uratowany spod falochronu Kołobrzeg

undefined

null

Bądź na bieżąco

Zapisz się na newsletter i otrzymuj raz w tygodniu wieści ze świata psów!

Zapisz się