14.10.2009
Chore psy mogą pomóc ludziom
psy.pl
Ten tekst przeczytasz w 1 minutę
Czy gdyby wasz pies zachorował na raka zdecydowalibyście się poddać go eksperymentalnej terapii, która mogłaby przyczynić się do wynalezienia leków pomocnych dla osób walczącym z nowotworem?
fot. istockphoto.com
Naukowcy z amerykańskiego National Cancer Institute (NCI) przekonują, że na psach można sprawdzić skuteczność nowych form leczenia – ze względu na podobieństwo rozwoju choroby nowotworowej u ludzi i psów. Takie badania znacznie przyspieszyłyby opracowanie nowych leków dla ludzi. Chand Khanna z NCI przekonuje, że chętni do przystąpienia do programu bez trudu by się znaleźli. – Wiele osób skorzystałoby z szansy by lecząc swojego psa wziąć udział w walce z rakiem – mówi. Nie bez znaczenia mógłby też być fakt kosztów. Nie każdego stać na tradycyjne leczenie (operacje, chemioterapia) swojego chorega psa, a za takie eksperymentalne leczenie nie musiałby właściciel psa płacić.
Szacuje się, że w USA na raka choruje ok. miliona psów rocznie. Khanna odpiera ataki obrońców zwierząt, że takie eksperymenty to coś złego. – Naszym priorytetem byłoby wyleczenie tych psów, a przy okazji zbieralibyśmy niezbędne informacje – mówi.
Psy.pl to portalu tworzony przez specjalistów, ekspertów ale przede wszystkim przez miłośników zwierząt.
Zobacz powiązane artykuły
03.10.2023
Październik miesiącem dobroci wobec zwierząt – dlaczego? Sprawdźmy!
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
4 października, w dniu św. Franciszka z Asyżu – Patrona Ekologów i Opiekuna Zwierząt – obchodzimy Światowy Dzień Zwierząt. Z tego powodu cały październik nazywany jest ich miesiącem! Ale to niejedyny powód...
undefined
02.10.2023
Niewidoma kobieta wyproszona z restauracji. Powód? Pies przewodnik!
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Kobieta została wyproszona z restauracji z psem asystującym. Swoją historię dokładnie opisała w mediach społecznościowych. Wydarzenie poruszyło internautów i skłoniło restaurację do przeprosin.
undefined
28.09.2023
Znany zoolog przyznał się do 60 zarzutów. Wiele z nich dotyczy zoofilii
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Brytyjski ekspert i naukowiec specjalizujący się w badaniu krokodyli stanął przed sądem i przyznał się do 60 zarzutów, w tym m.in. do zoofilii. Szczegóły były tak drastyczne, że sąd pozwolił części osób na opuszczenie sali podczas odczytywania zapisów zbrodni.
undefined