12.10.2005

Czasem się obrywa

author-avatar.svg

psy.pl

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Zapis czata z Piotrem Mostowskim z warszawskiego ekopatrolu

Fot. Shutterstock

Czym się zajmuje ekopatrol?
Pomagamy zwierzętom. Zajmujemy się odławianiem dziko żyjących i porzuconych, pomagamy rannym.

Udzielacie też pierwszej pomocy zwierzętom potrąconym przez samochody?
Tak, ale przede wszystkim zawozimy je do najbliższego gabinetu weterynaryjnego.

Czy ekopatrol ma prawo odebrać właścicielowi zwierzę, gdy jest ono maltretowane?
W myśl ustawy o ochronie zwierząt, prawo do odbioru zwierzaka ma policja oraz inspektorzy Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami. My możemy tylko przekazywać im takie sprawy, a oni na tej podstawie wszczynają procedurę.

Do jakich zwierząt najczęściej jesteście wzywani?
Do psów i kotów.

A jakim nietypowym zwierzakom w mieście już pomagaliście?
Klępie łosia w Forcie Wola, wydrze na Ursynowie…

Ile interwencji macie średnio dziennie?
Od kilku do kilkudziesięciu.

Dyżurujecie też w nocy?
Staramy się być dostępni w Warszawie przez 24 godz. na dobę. W nocy mamy zwykle kilka zgłoszeń.

Co robicie, gdy dostajecie wezwanie do błąkającego się psa?
Przeprowadzamy wywiad środowiskowy, aby potwierdzić, czy on rzeczywiście jest bezpański. Dopiero wtedy go odławiamy i przekazujemy do schroniska „Na Paluchu”.

Ile psów zawozicie na Paluch?
Tygodniowo kilka do kilkunastu, ale np. w lipcu zawieźliśmy aż 80.

Czy po ostatniej serii pogryzień nagłośnionych w mediach macie więcej zgłoszeń?
Tak, bo wiele osób zraziło się do mieszańców psów ras uznawanych za agresywne…

W jaki sposób łapiecie agresywne psy?
Stosujemy odpowiedni sprzęt – tzw. pętle i sieci weterynaryjne, siatki, mamy też chwytaki na węże i gady.

Czy jesteście wyposażeni w odzież ochronną?
Mamy rękawice ochronne.

Jaki jest Pana sposób na złapanie nieufnego psa?
Staram się zdobyć jego zaufanie, zachęcając go jakimś przysmakiem.

Służba w ekopatrolu to Pana wybór czy rozkaz przełożonych?
Cztery lata temu byłem jednym z pomysłodawców i założycieli Patrolu EKO. Lubię tę pracę.

Jest bardzo niebezpieczna?
Czasem się obrywa. Kilka razy byłem już pokąsany i podrapany.

Jakie ma Pan zwierzęta w domu?
Psa, szynszylę i papugi (nimfy).

Co trzeba zrobić, aby zostać członkiem ekopatrolu?
Być pracownikiem Straży Miejskiej, nie bać się zwierząt i mieć dużo ochoty do pracy. Zwierzęta czują, z jakim człowiekiem mają do czynienia.

Pierwsza publikacja: 25.04.2022

Podziel się tym artykułem:

author-avatar.svg
psy.pl

Psy.pl to portalu tworzony przez specjalistów, ekspertów ale przede wszystkim przez miłośników zwierząt.

Zobacz powiązane artykuły

07.05.2025

Tragedia w Cesarce. Chciała ratować psa, oboje zostali porażeni prądem

Ten tekst przeczytasz w 1 minutę

To miał być zwykły, wiosenny spacer z psem. Niestety, zakończył się dramatem. 2 maja w miejscowości Cesarka (woj. łódzkie), niedaleko hotelu w gminie Stryków, 50-letnia kobieta rzuciła się na pomoc swojemu psu, który nagle znalazł się w wodzie. Gdy weszła do zbiornika, oboje zostali porażeni prądem.

null

undefined

04.05.2025

Kaganiec weterynaryjny może być groźny dla zdrowia psa!

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Jeśli twój czworonóg z różnych względów musi nosić kaganiec, pamiętaj – kaganiec weterynaryjny nie nadaje się na spacery ani do autobusu! Czym grozi taki błąd?

kaganiec weterynaryjny nie na upał

undefined

23.04.2025

Pies uratowany spod falochronu! Niezwykła akcja ratunkowa w Kołobrzegu

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

To miała być spokojna niedziela. Jednak spacerowicze przy kołobrzeskim falochronie natknęli się na coś, co poruszyło całe miasto – spod betonowych gwiazdobloków wydobywał się piskliwy głos uwięzionego psa.

pies uratowany spod falochronu Kołobrzeg

undefined

null

Bądź na bieżąco

Zapisz się na newsletter i otrzymuj raz w tygodniu wieści ze świata psów!

Zapisz się