01.12.2012
Dla psa ważny jest rozmiar, a nie kształt
psy.pl
Ten tekst przeczytasz w 1 minutę
Gdy poprosisz swoje dziecko, żeby przyniosło piłkę, możesz dostać i tenisową, i pingpongową. Gdy o to samo poprosisz swojego psa, może ci przynieść inną zabawkę tych samych rozmiarów co piłka, i o tej samej fakturze. Naukowcy z Uniwersytetu w Lincoln w Wielkiej Brytanii odkryli, że psy kojarzą obiekty głównie według ich rozmiarów oraz faktury materiału, z którego zostały wykonane.
fot. University of Lincoln
Kiedy rzucasz psu piłeczkę tenisową i wołasz „aport”, on rozumie to w ten sposób: „przynieś ten mały futrzany przedmiot”. Nie obchodzi go, że piłka jest okrągła, jak przypuszczało dotąd wielu właścicieli psów. Zupełnie inaczej uczą się dzieci – poproszone o podanie piłki, przyniosą każdy okrągły przedmiot niezależnie od wielkości i faktury. Tak wykazały badania prowadzone na dwu-, trzyletnich maluchach.
Naukowcy Uniwersytetu w Lincoln (Wielka Brytania) zaprosili do swego eksperymentu 5-letniego border collie o imieniu Gable (badania opisano w magazynie „Plos One”). Według właściciela rozróżniał on wcześniej 54 słowa. Początkowo naukowcy umieścili znane psu przedmioty w wydzielonym ściankami miejscu. Okazało się, że bez problemu po wydaniu komendy przynosił właściwy przedmiot. Na kolejnym etapie wprowadzono nieznane mu dotąd rzeczy. Po krótkim szkoleniu okazało się, że Gable łączył nazwę przedmiotu z jego rozmiarem i na komendę przynosił różne przedmioty o tych samych rozmiarach. Podobnie rzecz się miała z rzeczami o tej samej fakturze. W żadnym momencie Gable nie kierował się w swych wyborach podobieństwem kształtów. Rozumienie tekstu przez człowieka jest więc zupełnie odmienne od tego, jak ten sam tekst postrzega pies.
Kierujący badaniami dr Emile van der Zee jest zdania, że odkrycie to rzuca nowe światło na to, jak ewolucja ukształtowała naszą zdolność rozpoznawania kształtów, faktury i rozmiarów przedmiotów. KO, MC
Psy.pl to portalu tworzony przez specjalistów, ekspertów ale przede wszystkim przez miłośników zwierząt.
Zobacz powiązane artykuły
07.05.2025
Tragedia w Cesarce. Chciała ratować psa, oboje zostali porażeni prądem
Ten tekst przeczytasz w 1 minutę
To miał być zwykły, wiosenny spacer z psem. Niestety, zakończył się dramatem. 2 maja w miejscowości Cesarka (woj. łódzkie), niedaleko hotelu w gminie Stryków, 50-letnia kobieta rzuciła się na pomoc swojemu psu, który nagle znalazł się w wodzie. Gdy weszła do zbiornika, oboje zostali porażeni prądem.
undefined
04.05.2025
Kaganiec weterynaryjny może być groźny dla zdrowia psa!
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Jeśli twój czworonóg z różnych względów musi nosić kaganiec, pamiętaj – kaganiec weterynaryjny nie nadaje się na spacery ani do autobusu! Czym grozi taki błąd?
undefined
23.04.2025
Pies uratowany spod falochronu! Niezwykła akcja ratunkowa w Kołobrzegu
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
To miała być spokojna niedziela. Jednak spacerowicze przy kołobrzeskim falochronie natknęli się na coś, co poruszyło całe miasto – spod betonowych gwiazdobloków wydobywał się piskliwy głos uwięzionego psa.
undefined