06.07.2009
Dramat na plaży
psy.pl
Ten tekst przeczytasz w 1 minutę
Na plaży w gliwickiej dzielnicy Czechowice policja – na prośbę właściciela! – zastrzeliła agresywnego psa, który wcześniej pogryzł swojego pana i jednego z plażowiczów.
fot. istockphoto.com
Kilkuletni pies w typie boksera był na spacerze ze swoim panem i jego dziewczyną. Cały czas był na smyczy, ponoć nikt go nie drażnił ani nie zaczepiał. Nie wiadomo dlaczego pies wpadł w furię, stał się agresywny i zaatakował ludzi. Adrian Zając z katowickiego centrum treningu psów K9 uważa, że winę za zachowanie psa ponosi opiekun. Pies został adoptowany ze schroniska jako dorosły. Nowe, niekomfortowe otoczenie – plaża pełna ludzi w gorący dzień – mogło wywołać u niego poczucie zagrożenia, które, nie zauważone i nie zredukowane w porę przez właściciela, doprowadziło do agresji.
Pies przed atakiem daje wyraźne sygnały, ostrzega – zachowaniem, posturą ciała, warczeniem. – Zadaniem właściciela w takiej sytuacji jest rozpoznanie objawów strachu i uspokojenie psa, by zapobiec krańcowej reakcji w postaci pogryzienia – mówi Zając. Dodaje także, że jeszcze nie spotkał się z takim zachowaniem u boksera. (pap, gk)
Psy.pl to portalu tworzony przez specjalistów, ekspertów ale przede wszystkim przez miłośników zwierząt.