15.12.2013
Europosłowie przeciwko zabijaniu bezdomnych psów w Rumunii
psy.pl
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Za schwytanie, przetrzymanie przez określony czas i uśpienie jednego psa można dostać 250 euro – dramatycznej sytuacji bezdomnych zwierząt w Rumunii przyjrzeli się osobiście europosłowie Janusz Wojciechowski i Andrea Zanoni. Zaapelowali do władz Rumunii o przerwanie akcji zabijania psów, na której zarabiają prywatne firmy finansowane przez lokalne władze.
fot. Thinkstock
„Liczba bezdomnych psów powinna być redukowana humanitarnymi metodami, w szczególności poprzez promowanie adopcji i stosowanie sterylizacji” – powiedział europoseł Janusz Wojciechowski, podczas konferencji prasowej 11 grudnia. Janusz Wojciechowski jest wielkim miłośnikiem zwierząt i od lat walczy o ich prawa. Za swoją działalność był nominowany w 2012 roku do nagrody „Serce dla Zwierząt”, ustanowionej przez portal Psy.pl.
Wraz z włoskim eurodeputowanym Andreą Zanonim, także orędownikiem praw zwierząt, Wojciechowski pojechał 4 grudnia do Rumunii. Wnioski tej wizyty są zatrważające i bardzo smutne. Oto w kraju, który jest członkiem Unii Europejskiej, tysiące bezdomnych psów jest poddawanych masowej eksterminacji. Za schwytanie, przetrzymanie przez określony czas i uśpienie jednego psa firma wyłapująca otrzymuje około 250 euro. Jeśli w ciągu 14 dni pobytu w schronisku zwierzę nie zostanie adoptowane, jest poddawane eutanazji.
>>> Przeczytaj o legalizacji zabijania psów w Rumunii <<<
Tak sformułowane przez rumuński parlament prawo prowadzi do licznych nadużyć. Działalność komercyjna, nastawiona na zysk, powoduje, że wyłapuje się jak najwięcej czworonogów, nie dbając potem o ich adopcję, bo umniejszałaby zarobek. Zdaniem posłów może to doprowadzić do zabicia, często w sposób niehumanitarny, ponieważ usypianie zastrzykiem jest kosztowne, blisko 600 tysięcy bezdomnych zwierząt. „Byliśmy również informowani o tym, że w schroniskach dochodzi do głodzenia zwierząt, a eutanazja psów… dokonywana jest metodą ręcznego ich zabijania” – dodają europosłowie.
Zwrócili także uwagę, że podnoszone są zarzuty, że w całej Rumuni dochodzi do przypadków brutalnego traktowania bezdomnych psów, a także do ich zabijania na ulicy, nierzadko w obecności dzieci. Liczba listów do europosłów informujących o dramacie rumuńskich psów przekroczyła kilka tysięcy. Janusz Wojciechowski i Andrea Zanini wezwali więc instytucje unijne do gruntownego zajęcia się tym problemem i zasugerowali utworzenie ze środków Unii Europejskiej funduszu przeznaczonego na działania związane z ograniczeniem bezdomności zwierząt, przypominając o respektowaniu zasady zawartej w art.13 Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej, nakazującej humanitarne postępowanie ze zwierzętami jako istotami czującymi. PK
Psy.pl to portalu tworzony przez specjalistów, ekspertów ale przede wszystkim przez miłośników zwierząt.
Zobacz powiązane artykuły
07.05.2025
Tragedia w Cesarce. Chciała ratować psa, oboje zostali porażeni prądem
Ten tekst przeczytasz w 1 minutę
To miał być zwykły, wiosenny spacer z psem. Niestety, zakończył się dramatem. 2 maja w miejscowości Cesarka (woj. łódzkie), niedaleko hotelu w gminie Stryków, 50-letnia kobieta rzuciła się na pomoc swojemu psu, który nagle znalazł się w wodzie. Gdy weszła do zbiornika, oboje zostali porażeni prądem.
undefined
04.05.2025
Kaganiec weterynaryjny może być groźny dla zdrowia psa!
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Jeśli twój czworonóg z różnych względów musi nosić kaganiec, pamiętaj – kaganiec weterynaryjny nie nadaje się na spacery ani do autobusu! Czym grozi taki błąd?
undefined
23.04.2025
Pies uratowany spod falochronu! Niezwykła akcja ratunkowa w Kołobrzegu
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
To miała być spokojna niedziela. Jednak spacerowicze przy kołobrzeskim falochronie natknęli się na coś, co poruszyło całe miasto – spod betonowych gwiazdobloków wydobywał się piskliwy głos uwięzionego psa.
undefined