20.03.2012
Finisz Iditarod 2012
psy.pl
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Po 14 dniach, 11 godzinach i 57 minutach do Nome dotarł ostatni zawodnik – tak 19 marca oficjalnie zakończył się wyścig Iditarod.
fot. You Tube
W tym roku padł kolejny rekord, ale tym razem nie czasowy. Dallas Seavey, który 25 lat skończył podczas wyścigu, 4 marca, został najmłodszym zwycięzcą w historii Iditarod. Poprzedni rekord należał do Ricka Swensona, który w 1977 r. został mistrzem jako 26-latek. Seavey był też najmłodszym zwycięzcą Yukon Quest 2011. Iditarod w zeszłym roku ukończył na czwartym miejscu. Dallas należy do trzeciego pokolenia Seavey’ów startujących w Iditarod. Jego ojciec Mitch wygrał w 2004 roku, a 74-letni dziadek Dan brał udział w pierwszym Iditarod w 1973 r. Obaj startowali też w tegorocznym wyścigu – Mitch skończył na miejscu siódmym, a Dan – na 51.
Dallas Seavey dojechał na metę z dziewięcioma psami 13 marca po 9 dniach, 4 godzinach i 29 minutach. Druga Aliy Zirkle dotarła godzinę później. Zirkle od początku utrzymywała się w czołówce, a na końcowym etapie cały czas deptała po piętach Seavey’owi. W wielu punktach kontrolnych zjawiała się jako pierwsza. 41-letniej maszerce udało się ukończyć wyścig po raz 12 z rzędu. Jej mąż Allen Moore był drugi na tegorocznym Yukon Quest, ale w Iditarod nie startował. Trzeci na mecie Ramey Smyth (wicemistrz Iditarod 2011) nie był z początku faworytem, ponieważ zaczął wyścig z przygodami. Pierwszego dnia zasnął i wypadł z sań, a następnie przez prawie godzinę doganiał własne psy. Dokonał rzeczy – zdawałoby się – niemożliwej i skoczył z 30. pozycji w miejscowości Takotna na trzecią w White Mountain. Jego strata do Zirkle była też niewielka – nieco ponad pół godziny. Smyth jest przekonany, że gdyby nie początkowy wypadek, mógłby nawet sięgnąć po zwycięstwo. Najlepsi maszerzy Yukon Quest 2012, Hugh Neff i Lance Mackey ukończyli wyścig na miejscu (odpowiednio) 17. i 22.
Najlepszy wynik wciąż należy do zeszłorocznego zwycięzcy Johna Bakera (w tym roku dziewiąty). Czasy przejazdu były w tym roku nieco dłuższe. Aż sześć pierwszych zaprzęgów z poprzedniego wyścigu miało lepszy rezultat niż tegoroczny mistrz i nikomu nie udało się pokonać trasy w mniej niż 9 dni. Maszerom na pewno nie pomogła kapryśna pogoda Alaski. Pod koniec wyścigu w miejscowości Shaktoolik zrobił się nawet… korek. Śnieg, wyjątkowo silny wiatr, bardzo niska temperatura i słaba widoczność nie pozwalały opuścić schronienia zespołom, których przybywało w punkcie kontrolnym z godziny na godzinę. Maszerzy musieli przeczekać najgorszą pogodę i w rezultacie wielu z nich miało spore opóźnienie. Warunki na całej trasie, choć bardzo trudne, nie mogły być jednak aż tak złe, bo wyścig ukończyły aż 53 zaprzęgi z 66 startujących. BM
Polecane przez redakcję
Reklama
Psy.pl to portalu tworzony przez specjalistów, ekspertów ale przede wszystkim przez miłośników zwierząt.
Zobacz powiązane artykuły
09.12.2023
Podejrzewano, że wyginął. Skrytokreta znalazł specjalnie wyszkolony pies
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Natura potrafi płatać figle. Media obiegła informacja o ponownym odnalezieniu nietypowego zwierzęcia. Mowa o skrytokrecie De Wintona. Specjaliści byli niemal pewni, że osobnik wymarł. Udało się go wytropić po 86 latach.
undefined
08.12.2023
Pozostawiła czworonogi bez jedzenia i picia na 2 tygodnie. Trafi przed sąd
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Mieszkanka Nowego Targu pozostawiła psa i kota na dwa tygodnie w zamkniętym mieszkaniu. Zwierzęta nie miały dostępu do jedzenia i wody. Z relacji kobiety wynika, że pupilami miała opiekować się jej koleżanka, jednak tego nie zrobiła. Wycieńczone zwierzęta zostały odebrane.
undefined
07.12.2023
Uratował psa przed mrozem. Bezskutecznie szukał pomocy
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Mężczyzna z Małopolski uratował przed mrozem zaniedbanego psa, który prawdopodobnie został porzucony. Niestety służby, które w praktyce mają pomagać, zignorowały prośbę mężczyzny.
undefined