17.05.2015
Jak psy skradły nasze serca
psy.pl
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Traktujesz psa jak dziecko, tyle że w krótszym lub dłuższym futerku? Jeśli tak, to nauka przyznaje ci rację. Nowe badania przedstawione w magazynie „Science” wykazały, że gdy Miś lub Aza spojrzą nam w oczy, skacze nam poziom tego samego hormonu, który łączy nas z córeczką Anią lub synem Tomkiem.
fot. Shutterstock
Pudle Anita i Jasmine to nie tylko ukochane zwierzaki Takefumi Kikusui, behawiorysty z Azabu University w Sagamihara w Japonii. Przysłużyły się też niewątpliwie nauce, ponieważ to one zainspirowały swojego opiekuna do tego, by przeprowadzić badania. – Kocham swoje psy i czuję, że są dla mnie partnerami, nie tylko zwierzakami. Zacząłem się zastanawiać, dlaczego są tak blisko związane z ludźmi – powiedział Kikusui w rozmowie z redakcją magazynu „Science”. Zwrócił też uwagę na to, że gdy coś robimy z psami patrzymy sobie w oczy. Skojarzył to z więzią, która tworzy się między mamą i noworodkiem. Dzieje się to na zasadzie pozytywnego błędnego koła: gdy mama patrzy w oczy dziecka, u niego rośnie poziom hormonu zwanego oksytocyną, to z kolei powoduje, że dziecko patrzy mamie w oczy, a wtedy u niej rośnie poziom oksytocyny, więc i ona znów patrzy w oczy dziecka itd.
Kikusui i jego koledzy namówili 30 swoich znajomych i sąsiadów, którzy mają psy, by przyszli do ich laboratorium. Zaprosili też osoby, którym w domach towarzyszą wilki. Najpierw pobrali od psów i ludzi próbki moczu, a potem poprosili, by przez pół godziny opiekunowie zajmowali się swoimi psami, głaskali je, mówili do nich, a także krócej lub dłużej patrzyli im w oczy (to ostatnie nie dotyczyło wilków, które spojrzenie w oczy odbierają jako wyraz wrogości). Po skończeniu badania ponownie pobrano próbki moczu.
Co się okazało? Patrzenie sobie w oczy miało wpływ zarówno na psy, jak i na ich opiekunów. W wypadku par, które najdłużej patrzyły sobie w oczy, u psów, niezależnie od płci, poziom oksytocyny wzrósł o 130 proc., z kolei u opiekunów (niezależnie od płci) ów poziom wzrósł o 300 proc. Żadnego wzrostu poziomu oksytocyny nie zaobserwowano u tych par, które mało patrzyły sobie w oczy, a także u wilków i ich opiekunów.
Zdaniem Takefumi Kikusui ta reakcja mogła mieć wpływ na udomowienie psów. Zwraca też uwagę, że dzięki psom mogliśmy przetrwać, bo oksytocyna redukuje lęk, a mniej zestresowany człowiek żyje dłużej. Zatem jeśli masz psa, pobaw się z nim i spójrz mu w oczy, a jeśli go jeszcze nie masz, odwiedź schronisko i znajdź przyjaciela na całe życie. MC
Polecane przez redakcję
Reklama
Psy.pl to portalu tworzony przez specjalistów, ekspertów ale przede wszystkim przez miłośników zwierząt.
Polecane przez redakcję
Reklama
Zobacz powiązane artykuły
27.05.2023
Nie żyje 23-letni pies Paris Hilton. Pożegnała go wzruszającymi słowami
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Pies Paris Hilton nie żyje. Ukochany chihuahua towarzyszył amerykańskiej celebrytce w wielu ważnych wydarzeniach w jej życiu. Za psią miłość Hilton podziękowała mu w internetowym wpisie, jednocześnie wyrażając ogromny ból po stracie.
undefined
26.05.2023
Piekło psów pod Kaliszem. Kobieta biła je kijem i przytrzaskiwała furtką, bo... „zasługiwały”
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Pod Kaliszem tamtejsze Stowarzyszenie Pomocy Dla Zwierząt Help Animals podjęło interwencję u starszej kobiety, która w okrutny sposób znęcała się nad czworonogami. Psy były nie tylko bite, ale także przytrzaskiwane furtką!
undefined
25.05.2023
Śląskie: odebrano zaniedbane psy. Były wychudzone, poranione, z ukruszonymi zębami
Ten tekst przeczytasz w 1 minutę
Policjanci z województwa śląskiego odebrali kilka skrajnie zaniedbanych psów. Nie tylko brakowało im jedzenia, ale też podstawowych szczepień. Zwierzęta trafiły do schroniska, a opiekunce grozi więzienie.
undefined