25.11.2005
Kultura jedzenia
psy.pl
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
To, jak je twój pies, świadczy nie tylko o jego apetycie. Wskazuje także, czy popełniłeś jakieś błędy wychowawcze
fot. Shutterstock
Zanim szczeniak do nas trafił, karmiła go matka, która dyktowała warunki. Gdy nie miała ochoty na karmienie lub chciała dać szansę innym szczeniętom, zdecydowanym warknięciem odganiała zbyt natarczywego oseska. My też musimy pamiętać o przestrzeganiu kilku ważnych reguł.
Z RĘKI TYLKO NAGRODY
Pies powinien jeść wyłącznie z miski. Jeśli skacze na nas, gdy ją niesiemy, zniechęćmy go do tego, pozorując krótkie warknięcie. Wyjątkiem są sytuacje, gdy świadomie, np. w nagrodę, podajemy szczeniakowi pokarm z ręki. Najlepiej podsuwać go na otwartej dłoni, jak koniowi – zmniejsza to ryzyko niedelikatnego potraktowania naszej dłoni przez psiaka ostrymi ząbkami. Jeśli mimo to bierze pokarm zbyt łapczywie, spróbujmy głośno pisnąć, dając mu do zrozumienia, że sprawia nam ból.
JEDZENIE MOJE I TWOJE
Pies nie powinien wymuszać podania pokarmu. Warto przestrzegać zasady, by najpierw jedli ludzie, a potem zwierzęta. Jest to szczególnie ważne podczas porannych posiłków. Pies musi też zawsze pozwolić właścicielowi na odebranie pokarmu, nie wolno tolerować warczenia przy jedzeniu. Można to osiągnąć, mieszając od czasu do czasu w misce szczeniaka. Właściciel nie powinien dzielić się z psem swoim posiłkiem, zwłaszcza gdy siedzi przy stole.
WILCZY APETYT DOMINANTA
Psy ze skłonnością do dominacji – lub po prostu niewychowane według powyższych zasad – mają większy apetyt od większości swoich pobratymców. Wynika to wyłącznie z chęci potwierdzenia swej wysokiej pozycji w stadzie lub jej podniesienia w wyniku wyróżnienia, jakim może się stać dla psa kąsek podany przez człowieka na wyraźne życzenie tego pierwszego. Dlatego nie należy ulegać presji wywieranej przez ukochanego czworonoga.
PRAWO DO MISKI
Czasami jednak sytuacja wymknie się spod kontroli i pies zaczyna rywalizować z człowiekiem o dostęp do miski. Najczęściej przejawia się to warczeniem na opiekuna, gdy ten znajdzie się w pobliżu jedzącego psa. Dotknięcie miski, zanim pies skończy jeść, zazwyczaj jest wtedy niemożliwe. Takie zachowanie należy bezzwłocznie skorygować. Najpierw trzeba obniżyć pozycję psa w hierarchii rodziny, a potem przyzwyczajać go do ingerencji w jego posiłek.
Na początku sypiemy do miski niewielką ilość pokarmu, następnie kilkakrotnie zbliżamy do niej dłoń, dosypując karmy. Dzięki takiemu postępowaniu nasz pupil przekona się, że nie mamy złych zamiarów. Po jakimś czasie możemy nawet zabierać miskę i po chwili stawiać ją z powrotem. Równocześnie podajemy psu z ręki nagrodę.
DZIWNE APETYTY
Czasem nasz podopieczny przejawia skłonność do spożywania rzeczy absolutnie do tego nie przeznaczonych. Mogą to być odchody innych zwierząt, resztki pokarmu lub wszystko, co można znaleźć w osiedlowym śmietniku. W tej sytuacji karcenie nie przyniesie rezultatu. Lepszą metodą jest pokazać psu smakołyk i uciekać jak najdalej od miejsca, w którym znajdują się psie skarby. Najprawdopodobniej zostawi je i pobiegnie za nami, za co powinniśmy go nagrodzić.
BEZ MARUDZENIA
Bywa, że pies nie czuje się dostatecznie zmotywowany do zdobywania pokarmu, który godzinami zalega w misce. Należy go zatem nauczyć dyscypliny jedzenia. Podajemy posiłek, czekamy 10 minut, po czym chowamy miskę. Następny posiłek serwujemy dopiero, gdy przyjdzie na niego czas. Po kilku dniach pies powinien zabierać się do jedzenia z większą ochotą – w obawie przed jego utratą. Jeśli tak się nie stanie, należy udać się po poradę do weterynarza.
Psy.pl to portalu tworzony przez specjalistów, ekspertów ale przede wszystkim przez miłośników zwierząt.
Zobacz powiązane artykuły
27.06.2025
Roboty w służbie adopcji. eufy wspiera domy tymczasowe i czworonogi w potrzebie
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Technologia może zmieniać świat – nawet ten z sierścią, łapkami i historiami, które bolą. Marka eufy przekazała swoje roboty sprzątające domom adopcyjnym, by pomóc psom i kotom w najważniejszym etapie ich życia: drodze do domu.
undefined
24.06.2025
"Nie porzucaj, też mam uczucia!" - kolejna odsłona kampanii TOZ przeciwko porzuceniom
Ten tekst przeczytasz w 4 minuty
Wakacje to dla nas powód do radości, lecz dla zwierząt to często tragedia. Według danych Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami w Polsce liczba porzuceń wzrasta wtedy aż o 30 procent! Dlatego w kolejnej odsłonie corocznej kampanii pod hasłem "Nie porzucaj, też mam uczucia!" TOZ apeluje o empatię. Przed wyjazdem na urlop zwierzęciu można i należy zapewnić opiekę!
undefined
13.06.2025
Zginęła ratując psa z torów. 42-letnia kobieta nie zdążyła przed nadjeżdżającym pociągiem
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Miała tylko kilka sekund. Alicia Leonardi próbowała ściągnąć psa swojego byłego partnera z torów kolejowych. Nie zdążyła. Wypadek w stanie New Hampshire pokazuje, jak wielką cenę czasem płacimy za miłość do zwierząt.
undefined