16.11.2012
Ladies for Animals
psy.pl
Ten tekst przeczytasz w 1 minutę
Kalendarz „Ladies for Animals” to projekt Fundacji Centrum Pomocy Zwierzętom TRIP, z którego dochód zostanie przeznaczony na leczenie psów ze schroniska w Celestynowie i na cele statutowe fundacji.
Olga Bołądź, Agata Passent, Katarzyna Grochola, Aleksandra Kwaśniewska, Maria Seweryn, Edyta Herbuś, Magda Schejbal, Małgorzata Foremniak, Monika Mrozowska – to tylko niektóre z kobiet, które będzie można obejrzeć na zdjęciach w kalendarzu.
Po co powstaje taki kalendarz? Głównym jego celem jest promocja adopcji bezdomnych psów i kotów, szczególnie tych, które przebywają w schronisku w Celestynowie. Działacze Fundacji CPZ TRIP mają nadzieję, że znane kobiety, występując w takim kalendarzu, przekonają niezdecydowanych, że zwierzak ze schroniska to pełnowartościowy przyjaciel, który kocha bardziej.
Kalendarz „Ladies for Animals” trafi do sprzedaży pod koniec listopada. Będzie go można kupić na Allegro, a także w klinice leczącej bezdomne zwierzęta (więcej czytaj TUTAJ) w Warszawie przy ul. Szaserów 38.
Patronami medialnymi kalendarza są portale Psy.pl i Koty.pl. AW
Psy.pl to portalu tworzony przez specjalistów, ekspertów ale przede wszystkim przez miłośników zwierząt.
Zobacz powiązane artykuły
07.05.2025
Tragedia w Cesarce. Chciała ratować psa, oboje zostali porażeni prądem
Ten tekst przeczytasz w 1 minutę
To miał być zwykły, wiosenny spacer z psem. Niestety, zakończył się dramatem. 2 maja w miejscowości Cesarka (woj. łódzkie), niedaleko hotelu w gminie Stryków, 50-letnia kobieta rzuciła się na pomoc swojemu psu, który nagle znalazł się w wodzie. Gdy weszła do zbiornika, oboje zostali porażeni prądem.
undefined
04.05.2025
Kaganiec weterynaryjny może być groźny dla zdrowia psa!
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Jeśli twój czworonóg z różnych względów musi nosić kaganiec, pamiętaj – kaganiec weterynaryjny nie nadaje się na spacery ani do autobusu! Czym grozi taki błąd?
undefined
23.04.2025
Pies uratowany spod falochronu! Niezwykła akcja ratunkowa w Kołobrzegu
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
To miała być spokojna niedziela. Jednak spacerowicze przy kołobrzeskim falochronie natknęli się na coś, co poruszyło całe miasto – spod betonowych gwiazdobloków wydobywał się piskliwy głos uwięzionego psa.
undefined