03.06.2013
Lody po 290 km
psy.pl
Ten tekst przeczytasz w 1 minutę
Pewien Australijczyk przez dwa miesiące wędrował w poszukiwaniu swego zaginionego szczeniaka. W sumie przeszedł ok. 290 km.
fot. Quest Newspapers
W marcu mieszaniec kelpie i border collie Benji, pies 70-letniego Briana Railtona, przestraszył się burzy i uciekł z domu. Starszy pan, który cierpi na chorobę Parkinsona, postanowił za wszelką cenę go odnaleźć. Rozwiesił plakaty, regularnie przeszukiwał okolicę i codziennie chodził do miejscowego schroniska, by sprawdzić, czy nie trafił tam jego zaginiony szczeniak.
Po dwóch miesiącach poszukiwań Brian Railton i jego rodzina właściwie się już poddali, gdy dostali telefon, że pies podobny do Benjiego kręci się przy pobliskim domu opieki i szuka jedzenia. Szybko się okazało, że to szczeniak Briana Railtona, którego tak wytrwale szukał.
Gdy Brian i Benji spotkali się po długiej rozłące, świętowali to lodami w McDonald’s.
Brian Railton przeszedł wiele kilometrów, by znaleźć pupila – to duży wysiłek szczególnie w jego wieku i przy takiej chorobie, ale okazało się, że dobrze wpłynęło to na kondycję starszego pana. Teraz para codziennie chodzi na dwunastokilometrowe spacery, co zmniejsza objawy choroby Parkinsona u Briana Railtona. AW
Psy.pl to portalu tworzony przez specjalistów, ekspertów ale przede wszystkim przez miłośników zwierząt.