19.01.2014
Mały czworonożny aniołek na sali operacyjnej
psy.pl
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Podczas operacji nerek siedmioletniej Kaelyn Krawczyk na sali oprócz lekarzy znajdowała się jej suczka asystentka JJ – informują amerykańskie media.
fot. Facebook
Kaelyn Krawczyk z Apex w Stanach Zjednoczonych cierpi na rzadką chorobę zwaną zaburzeniem aktywacji komórek tucznych organizmu. Robi jej się czasem gorąco, a czasem zimno, zdarza się, że mdleje. Czasem czuje się tylko niedobrze, a czasem gwałtownie skacze jej ciśnienie krwi, wszystko ją boli i wymiotuje, ma tez kłopoty z oddychaniem.
Rodzice małej dziewczynki słyszeli, że są psy, które wyczuwają zagrożenia u ludzi. Chcieli znaleźć psa, który ostrzegałby ich o tym, co grozi ich małej córeczce, jednak wszędzie słyszeli, że nie ma psów szkolonych do wykrywania takich dolegliwości i że nie szkoli się psów do pomocy tak małym dzieciom. W końcu znaleźli organizację Eyes, Ears, Nose and Paws szkolącą psy do wyczuwania zbliżającego się spadku poziomu cukru we krwi u osób chorych na cukrzycę i ostrzegania chorego, by ten na czas mógł wziąć lek. Dzięki temu do ich domu trafiła suczka JJ, które stałą się nieodłączną towarzyszką Kaelyn. Gdy tylko wyczuwa zmiany w jej zachowaniu, sygnalizuje je m.in. szczekaniem.
Gdy się okazało, że dziewczynka musi przejść operację nerek, lekarze z Duke University Hospital zdecydowali się, by na sali operacyjnej była obecna także JJ. Chodziło o to, by mogła ich ostrzec, jeśli z Kaelyn działoby się coś niedobrego. Pełniłaby rolę dodatkowego monitora, bo mogłaby wcześniej niż on zasygnalizować zmiany chemiczne zachodzące w organizmie. Uznali, że zagrożenie zakażeniem (suczka została oczywiście wcześniej wykąpana i odziana w sterylne ubranko) jest dużo mniejsze od ewentualnych korzyści. Zabieg trwający prawie godzinę przebiegł na szczęście bez komplikacji, a JJ po raz kolejny spełniła rolę małego aniołka Kaelyn, jak mówi mama dziewczynki. MC
Psy.pl to portalu tworzony przez specjalistów, ekspertów ale przede wszystkim przez miłośników zwierząt.
Zobacz powiązane artykuły
17.04.2025
Policyjne psy w akcji – Tolo i Karzeł odnaleźli zaginionych!
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Nie tylko ludzie ratują ludzi. Czasem to właśnie cztery łapy i niezawodny węch robią największą różnicę. Dzięki pracy policyjnych psów służbowych – Tolo i Karła – w ostatnich dniach udało się odnaleźć dwoje zaginionych: starszą kobietę oraz chłopca, który oddalił się z domu. Każda z tych historii ma wspólny mianownik – czas działał na niekorzyść, a pomoc... miała cztery łapy!
undefined
10.04.2025
Krakowscy uczniowie z wielkimi sercami! Podsumowanie akcji Animbulans dla bezdomnych zwierząt
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
To była akcja, która pokazała, że empatia nie zna wieku, a młodzież potrafi działać z sercem, siłą i organizacyjnym rozmachem! Uczniowie krakowskich szkół tworzący inicjatywę Animbulans zorganizowali wyjątkową zbiórkę dla podopiecznych tamtejszego schroniska.
undefined
08.04.2025
Patostreamer poił szczeniaka alkoholem. Fundacja złożyła zawiadomienie na policję
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Niepokojące nagranie z transmisji na żywo wywołało burzę w sieci. Znany z kontrowersyjnych zachowań patostreamer Robert Pasut podał szczeniakowi alkohol i wulgarnie wyzywał go przed kamerą. Fundacja Psa Karmela złożyła zawiadomienie o podejrzeniu znęcania się nad zwierzęciem.
undefined