19.02.2012
McDonald’s boi się pitbuli
psy.pl
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Głaskanie bezpańskiego pitbula wymienia się w amerykańskiej reklamie radiowej McDonald’sa wśród czynności bardziej ryzykownych niż zjedzenie kurczaka z menu restauracji.
fot. You Tube
„Spróbowanie nowej propozycji z menu McDonald’sa nie jest ryzykowne. Wiesz, co jest ryzykowne? Głaskanie bezpańskiego pitbula albo ogolenie głowy na łyso tylko po to, żeby się przekonać, jak wygląda. Nazwanie syna Sue jest bardzo ryzykowne, a przekazanie koledze swojego hasła do Facebooka – skrajnie ryzykowne. W związku z tym spróbowanie nowej propozycji McDonald’sa mieści się gdzieś w okolicy zera na skali ryzyka” — tak brzmi początek reklamy zachęcającej potencjalnych klientów do skosztowania McNuggetsów w promocyjnych cenach.
Zbulwersowani właściciele pitbuli zjednoczyli siły i w ramach protestu zaczęli wydzwaniać na infolinię McDonald’sa, a także wysyłać zdjęcia swoich adoptowanych pupili z umieszczonymi na kartkach wiadomościami, takimi jak: „Hej, McDonald’s! Byłem bezpańskim psem! A tak poza tym – moja mama jest weganką a moje odchody wyglądają bardziej apetycznie niż twoje nuggetsy” czy „Hej, McDonald’s! Lubię twoje nuggetsy, ale prędzej zjem własną kupę!” albo „Jesteśmy rodziną bezpańskich psów. W przeciwieństwie do twojego jedzenia nigdy byśmy nikogo nie skrzywdzili!”. Niektóre psy „mówiły” krótko: „Hej, McDonald’s! Spadaj!”. Miłośnicy pitbuli twierdzą, że tego typu sytuacje przyczyniają się do utrwalania krzywdzących stereotypów i rujnowania – i tak nie najlepszego – wizerunku rasy. W kilku amerykańskich stanach i miastach istnieją ograniczenia prawne związane z posiadaniem pitbuli, a w niektórych miejscach posiadanie psów tej rasy jest całkowicie zakazane.
Po apelach przedstawiciele firmy przeprosili za reklamę w krótkiej wiadomości na Twitterze i wycofali reklamę. Jak uważacie, czy ta marketingowa pomyłka będzie kosztowała McDonald’sa utratę części klientów? BM
Psy.pl to portalu tworzony przez specjalistów, ekspertów ale przede wszystkim przez miłośników zwierząt.
Zobacz powiązane artykuły
07.05.2025
Tragedia w Cesarce. Chciała ratować psa, oboje zostali porażeni prądem
Ten tekst przeczytasz w 1 minutę
To miał być zwykły, wiosenny spacer z psem. Niestety, zakończył się dramatem. 2 maja w miejscowości Cesarka (woj. łódzkie), niedaleko hotelu w gminie Stryków, 50-letnia kobieta rzuciła się na pomoc swojemu psu, który nagle znalazł się w wodzie. Gdy weszła do zbiornika, oboje zostali porażeni prądem.
undefined
04.05.2025
Kaganiec weterynaryjny może być groźny dla zdrowia psa!
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Jeśli twój czworonóg z różnych względów musi nosić kaganiec, pamiętaj – kaganiec weterynaryjny nie nadaje się na spacery ani do autobusu! Czym grozi taki błąd?
undefined
23.04.2025
Pies uratowany spod falochronu! Niezwykła akcja ratunkowa w Kołobrzegu
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
To miała być spokojna niedziela. Jednak spacerowicze przy kołobrzeskim falochronie natknęli się na coś, co poruszyło całe miasto – spod betonowych gwiazdobloków wydobywał się piskliwy głos uwięzionego psa.
undefined