07.06.2005
Metody pozytywne
psy.pl
Ten tekst przeczytasz w 5 minut
Zapis czata z Marią Kuncewicz, specjalistką od szkolenia psów, pracy węchowej i psich sportów.
fot. Shutterstock
Jaką metodę szkolenia psów Pani poleca?
Metoda musi być dostosowana zarówno do psa, jak i jego przewodnika. Nie ma jednej uniwersalnej, ale na pewno jestem przeciw metodom siłowym, gdyż metodami pozytywnymi (nagrody) można uzyskać to samo.
Od jakiego wieku można szkolić psa?
Jeżeli szkolimy metodami pozytywnymi, to praktycznie od urodzenia. Szczeniak za nagrodę smaczkową jest w stanie zrobić wszystko, bo to jego podstawowy instynkt.
A kiedy najpóźniej można zacząć szkolenie?
Nigdy nie jest za późno, tylko trzeba włożyć więcej pracy, bo dorosły pies ma swoje przyzwyczajenia i nawyki.
Jak uczy Pani tropienia, pracy na śladzie?
To zależy od psa i celu. Inaczej szkolę psa do śladów typu IPO czy FH, gdzie wymaga się precyzji, a inaczej do tropienia użytkowego, gdzie celem jest odnalezienie zaginionej osoby, a nie precyzja wyrobienia zakrętów.
Co Pani sądzi o klikerze?
To doskonale narzędzie, ale sam kliker nam psa nie wyszkoli. Metoda szkolenia klikerowego jest niebywale skuteczna, bardzo łatwa dla psa i ogromnie trudna dla przewodnika. Wymaga od niego wielkiej inwencji, ale to jej zaleta, bo kontakt z psem jest doskonały.
Mieszka Pani we Francji, jakie są różnice w podejściu do zwierząt Polaków i Francuzów?
Nie ma wielkich różnic, jeśli chodzi o psy domowe, natomiast jest wielka w zrozumieniu roli psów użytkowych – przewodników dla niewidomych czy psów asystujących osobom niepełnosprawnym. One mają we Francji specjalny statut.
Może warto podać parę pomysłów na zabawę z psem – nosem. My jesteśmy na etapie ukrywania przedmiotu pod kartonikami. Jakie następne zabawy mogę wprowadzić, by zachować pasję szukania u psicy?
Chować można wszystko i wszędzie: zabawki w pokoju, patyki w ziemi – ważne, żeby trudności narastały stopniowo i żeby pies dokładnie wiedział, o co nam chodzi.
Mój pies rzuca się na inne psy podczas spacerów. Co robić, by wyeliminować to zachowanie?
Od razu się nie da, musisz pracować nad kontaktem z psem. Nie podchodzić za blisko do „przeciwnika”, obchodzić go łukiem, nagradzając za spokojne zachowanie, nie napinając smyczy, bo napięta smycz bardzo wzmacnia agresywne zachowania.
Pani dużo zajmuje się pracą węchową psów. Czy nie mamy nadmiernego zaufania do psiego nosa, gdy wskazania psów stają się np. dowodami w sądzie?
Wskazanie psa wg mnie nie może być dowodem, a tylko pomocą w śledztwie. To jest żywe zwierzę i w związku z tym nie zawsze można się na nim opierać w 100%. Jednak możliwości psiego nosa są naprawdę olbrzymie.
Jak oduczyć psa zjadania różnych znalezionych rzeczy podczas spacerów?
Albo mu to uniemożliwisz (kaganiec, długa linka), albo nauczysz niezawodnego przychodzenia na wołanie. Musisz go wtedy tak nagrodzić, żeby to było dla niego bardziej atrakcyjne niż znaleziony skarb.
Gdy rzucę psu patyk, on z nim ucieka. Nie wiem, jak go nauczyć przynoszenia…
Ja uczę aportu „od końca” – od trzymania go i nagradzania za oddanie (np. wymiana na zabawkę lub smakołyk). Gdy pies już go ładnie trzyma i oddaje, kładziemy aport na ziemi, potem trochę dalej, początkowo unikając rzucania go, bo to prowokuje do zabawy. W początkowej fazie pies powinien aportować eden przedmiot, a nie patyki.
Jak oduczyć psa łakomego jedzenia?
Tego się nie da. Możesz go nauczyć niebrania pokarmów z pewnych miejsc, ale też nie na 100%. Chęć jedzenia to podstawowy instynkt i nie da się go wyeliminować.
Co Pani sadzi o opinii Turid Rugaas, że aportowanie stresuje psa?
To zależy. Pies aportujący piłeczkę po kilkadziesiąt razy wpada w rodzaj histerii i nie potrafi przestać. Nakręca się coraz bardziej, nie czując zmęczenia. Natomiast aportowanie „bez przesady” nawet jeśli jest stresujące, to raczej pozytywnie.
Co robić, gdy pies nie chce przyjmować smakołyków poza domem?
Przyczyn może być kilka. 1. Pies jest najedzony. 2. Smaczki są za mało atrakcyjne – trzeba je zmienić na to, co pies naprawdę lubi, a czego nie je na co dzień. 3. Pies jest tak zestresowany, że nawet jedzenie go nie interesuje – w tym wypadku trzeba zaczynać ćwiczenia w miejscach mu znajomych, w których czuje się pewnie i nie ma za dużo czynników rozpraszających.
Jak uczyć dorosłego psa tropienia? Chodzi mi o dobermana z bardzo dużym temperamentem, mającego problem z koncentracją na śladzie.
To problem dość skomplikowany, jak ze wszystkimi psami nadpobudliwymi. Jeśli chodzi o dobermany, to na ogół pierwszy ślad jest do niczego. Naprawdę zaczynają pracować dopiero na drugim. Spróbuj na smaczki, robiąc bardzo krótkie linie i pracując na lukach, albo na schowany aport, ale unikając długich linii prostych (może będziesz wtedy mogła pracować nawet bez linki). Musisz też bardzo rytualizować tropienie: wkładanie szorków, przypięcie linki. Pies do śladu musi podchodzić wyciszony i posłuszny – inaczej nie ma tropienia.
Możesz także zacząć od szukania właściciela na wyraźnie ułożonym wielokrotnie śladzie (oczywiście w tym samym kierunku i wracając po bardzo dużym luku – metoda dobrze opisana w książce B. Gornego).
Mój bokserek bardzo szybko się uczy, ale jeśli obok pojawi się ktoś obcy, robi, co chce. Np. je tylko z lewej reki, ale od obcych bierze też z prawej. Dlaczego?
Bo nie zrozumiał, o co ci chodzi. Dla niego jedzenie z twojej ręki i z innych to dwie zupełnie różne rzeczy – pies bardzo słabo uogólnia.
Czy nadal odbywają się w Poznaniu zajęcia prowadzone przez Panią?
Zajęcia odbywają się pod „dowództwem” Eli od Azira. Natomiast robimy sobie wspólne treningi wszędzie, gdzie się da, gdy jestem w Polsce. Sporo osób załapało już bakcyla obedience i wiedzą, na czym to polega.
Czym się różni posłuszeństwo sportowe od takiego normalnego, codziennego?
Posłuszeństwo sportowe jest dyscypliną sportową z regulaminem, który jest jednakowy dla wszystkich. Są punkty karne za niedokładność w wykonaniu ćwiczenia. Np. pies musi przyjść do nogi i usiąść w odpowiedni sposób. W posłuszeństwie ‚domowym’ wystarczy, że po prostu przyjdzie. Chodząc przy nodze na zawodach, musi iść idealnie równo, wpatrzony w przewodnika, a na spacerze wystarczy, że nie ciągnie.
Psy.pl to portalu tworzony przez specjalistów, ekspertów ale przede wszystkim przez miłośników zwierząt.
Zobacz powiązane artykuły
21.11.2024
Zrób coś wyjątkowego na Święta – dołącz do akcji #CharytatywnaChoinka!
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Święta to czas, kiedy obdarowujemy bliskich prezentami i dzielimy się ciepłem. A co z tymi, którzy nie mają rodziny ani domu? Dzięki akcji #CharytatywnaChoinka, organizowanej przez Fundację Sarigato w ramach projektu „Karmimy Psiaki”, każdy z nas może sprawić, że zwierzęta w schroniskach poczują magię Świąt. To już siódma edycja tej wyjątkowej inicjatywy, w której pomagamy czworonożnym podopiecznym z całej Polski.
undefined
07.11.2024
Co warto kupić dla pupila? Poradnik zakupowy!
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Zwierzęta domowe mają dobroczynny wpływ na ludzi. Badania dowodzą, że kontakt z czworonogami redukuje stres, pozwala rozładować napięcie, zachęca do aktywności fizycznej. Zwierzęta uczą swoich opiekunów empatii, okazywania uczuć. Miłości psa czy kota nie do się porównać z niczym innym, pupile kochają bezwarunkowo.
undefined
28.10.2024
"Postaw na łapy. Dosyp coś od siebie"! Ruszyła akcja wsparcia zwierząt z terenów powodziowych
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Już dziś dobiega końca akcja, w której Radio 357 i marka Biofeed połączyły siły, by wesprzeć zwierzęta w schroniskach dotkniętych skutkami powodzi w Polsce. Inicjatywa zakłada, że każde 15 zł przekazane przez patronów radia, to kilogram karmy przekazany przez darczyńców, a BIOFEED dokłada od siebie drugi kilogram!
undefined