27.06.2013

Mieli zjeść 10 tysięcy psów

author-avatar.svg

psy.pl

Ten tekst przeczytasz w 1 minutę

Gdy w polskich miastach w noc Kupały puszczano lampiony, w Yulin na południu Chin zgodnie z coroczną tradycją odbywało się „święto psiego mięsa”, jak informowały chińskie media.

fot. YouTube

Działacze organizacji prozwierzęcych protestowali jak co roku przeciwko tej tradycji. Z ludzkich rąk miało zginąć 10 tysięcy psów. Są one często zabijane bambusowymi kijami, bo uważa się, że wytwarzana w cierpiącym psim ciele adrenalina, sprawia, że mięso jest lepsze. Psy są przywożone do Yulin w klatkach, a potem masowo mordowane. To często zwierzęta bezdomne lub skradzione. Obrońcy praw zwierząt organizują akcje protestacyjne i piszą petycje do władz Yulin, a także do rządów różnych krajów (m.in. Wielkiej Brytanii i Stanów Zjednoczonych), prosząc o pomoc w uratowaniu nieszczęsnych zwierzaków.

W 2011 roku władze innej prowincji – Zhejiang – zakazały organizowania święta psiego mięsa pod wpływem protestów obrońców praw zwierząt. MC
 

Podziel się tym artykułem:

author-avatar.svg
psy.pl

Psy.pl to portalu tworzony przez specjalistów, ekspertów ale przede wszystkim przez miłośników zwierząt.

Polecane przez redakcję

Reklama
Koty i Psy - E-booki

Pobierz darmowy ebook o rasach psów

Zapisz się na newsletter i odbierz ebook „50 ras w sam raz do kochania” całkowicie za darmo

Zapisz się