15.01.2010
Na ratunek
psy.pl
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
54 ratowników i 10 psów: z Gdańska, Łodzi, Poznania, Nowego Sącza i Warszawy poleciało w piątek rano do Haiti, by szukać pod gruzami ludzi, którzy przeżyli trzęsienie ziemi. Jak będzie wyglądała ich praca?
fot. Forum
Pies – ratownik przed akcją tak ciężką jak ta nie przechodzi dodatkowych szkoleń. Nie musi. Psy mogą podjąć akcję ratowniczą w każdej chwili, ponieważ na ich gotowość pracuje się latami.
Ratownik – przewodnik psa jest wyposażony w specjalny ekwipunek dla zwierzaka, na który składa się uprząż oraz alpinistyczny sprzęt służący do opuszczania go albo wciągania. Ratownik musi też zadbać o wodę; przeważnie jest ona transportowana w plastikowych składanych pojemnikach. Czasem stosuje się dodatkowe wyposażenie, np. światełka, dzięki którym psy są lepiej widoczne, albo dzwoneczki, dzięki którym można je usłyszeć, jeśli odległość, albo warunki prowadzenia akcji utrudniają widoczność. Psa nie można stracić z oczu, ani nie można stracić z nim kontaktu.
Zwierzęta przeważnie pracują bez specjalnego obuwia, które – jak twierdzą doświadczeni ratownicy – bardziej psom przeszkadza niż pomaga. Nie mają dobrego czucia w łapach bez bezpośredniego kontaktu z podłożem.
Na gruzowisku pracują dwa, góra trzy psy. Gdy pierwszy prowadzi akcję, drugi czeka, a trzeci odpoczywa. Przewodnicy i psy ustawiają się na wyznaczonych pozycjach. Akcję ratowniczą podejmuje najpierw jeden pies, ratownikom nie wolno wtedy wchodzić na teren prowadzonych działań; mogą je tylko obserwować. Jeżeli zachowanie psa nie wskazuje, że pod gruzami może znajdować się człowiek, zostaje on odwołany, a do akcji wkracza drugi pies – dla potwierdzenia. Jeśli i to nie pomoże pies zostaje odwołany. Jakakolwiek zmiana zachowania psa, która może wskazywać na odnalezienie człowieka jest „potwierdzana” drugim psem, a następnie trzecim. Czasem bywa tak, że sygnały wysyłane przez pierwszego psa są na tyle czytelne, że służby techniczne od razu zaczynają odkopywać gruzowisko, wówczas po odkopaniu jakiejś jego części do akcji ponownie wkracza psi nos, ten sam, albo drugi. Praca psa – ratownika trwa ok. 15-20 minut. Po tym czasie pies odpoczywa.
To, na jaką odległość pies może się oddalić od przewodnika zależy od tego na jaką odległość przewodnik potrafi sterować zachowaniem psa. Chodzi o to aby zwierzę nie opuściło terenu akcji. Dlatego też tak ważna jest obecność innych ratowników na gruzowisku.
Działania ratownicze na Haiti prowadzone będą przez 24 godziny na dobę, na dwie zmiany. Połowa pracuje – połowa odpoczywa. Inaczej nie dałoby się zachować ciągłości pracy.
Trzymamy kciuki za powodzenie akcji i szczęśliwy powrót wszystkich do domu.
Pomóc ofiarom trzęsienia ziemi możesz TUTAJ.
Psy.pl to portalu tworzony przez specjalistów, ekspertów ale przede wszystkim przez miłośników zwierząt.
Zobacz powiązane artykuły
21.11.2024
Zrób coś wyjątkowego na Święta – dołącz do akcji #CharytatywnaChoinka!
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Święta to czas, kiedy obdarowujemy bliskich prezentami i dzielimy się ciepłem. A co z tymi, którzy nie mają rodziny ani domu? Dzięki akcji #CharytatywnaChoinka, organizowanej przez Fundację Sarigato w ramach projektu „Karmimy Psiaki”, każdy z nas może sprawić, że zwierzęta w schroniskach poczują magię Świąt. To już siódma edycja tej wyjątkowej inicjatywy, w której pomagamy czworonożnym podopiecznym z całej Polski.
undefined
07.11.2024
Co warto kupić dla pupila? Poradnik zakupowy!
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Zwierzęta domowe mają dobroczynny wpływ na ludzi. Badania dowodzą, że kontakt z czworonogami redukuje stres, pozwala rozładować napięcie, zachęca do aktywności fizycznej. Zwierzęta uczą swoich opiekunów empatii, okazywania uczuć. Miłości psa czy kota nie do się porównać z niczym innym, pupile kochają bezwarunkowo.
undefined
28.10.2024
"Postaw na łapy. Dosyp coś od siebie"! Ruszyła akcja wsparcia zwierząt z terenów powodziowych
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Już dziś dobiega końca akcja, w której Radio 357 i marka Biofeed połączyły siły, by wesprzeć zwierzęta w schroniskach dotkniętych skutkami powodzi w Polsce. Inicjatywa zakłada, że każde 15 zł przekazane przez patronów radia, to kilogram karmy przekazany przez darczyńców, a BIOFEED dokłada od siebie drugi kilogram!
undefined