12.03.2015
Nie ma dwóch łap, ale kocha życie
psy.pl
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Suczka Qian Qian urodziła się bez dwóch przednich łap. Zamykana w klatce, niechciana i niekochana z powodu ułomności, wreszcie trafiła do kochającej rodziny. Poważna choroba jej opiekunki spowodowała, że po sześciu szczęśliwych latach trafiła pod opiekę SOSD( Save Our Street Dogs) i teraz szuka domu. Jest jednak radosna i pełna życia, bo nigdy się poddała
Fot. Facebook
Siedem lat temu na farmie rybnej w Singapurze przyszła na świat urocza suczka. Z powodu zbyt bliskiego pokrewieństwa rodziców i powstałej w wyniku tego wady genetycznej, urodziła się bez dwóch przednich łap. Przez pierwszy rok swojego życia, jako pies niechciany i kłopotliwy, najczęściej była zamykana w klatce, gdzie leżała we własnych odchodach.
Mimo braku łap próbowała się przemieszczać na brzuchu, tak jak umiała. Nie traciła chęci życia. Jej gehenna skończyła się, kiedy zabrała ją do siebie miła kobieta, także właścicielka farmy rybnej, która przez następne sześć lat dała Qian Qian tyle miłości, ile tylko się dało.
Qian Qian okazała się uroczą, wesołą, pełną życia suczką, przyjazną dla ludzi i zwierząt. Swoim zachowaniem dawała wzruszający przykład, że nawet tak poważna ułomność nie jest powodem do poddania się. Jej opiekunka nie tylko bardzo troszczyła się o suczkę, ale także sprawiła jej specjalny wózek, który miał zastąpić łapy, jednak Qian Qian nie mogła go używać, bo był źle dopasowany. Tak więc suczka nadal na dwóch łapach bawiła się, jak każdy inny zdrowy pies: aportowała, podskakiwała, a zamiast chodzenia i biegania po prostu czołgała się.
W końcu udało się przerobić wózek i nauczyła się na nowo chodzić. Szczęśliwe chwile przerwała poważna choroba jej opiekunki. Qian Qian wraz z trzema pobratymcami z farmy trafiła pod opiekę SOSD, singapurskiej organizacji charytatywnej ratującej psy w potrzebie. Wypatruje teraz nowej, kochającej rodziny, która nie zrazi się jej niepełnosprawnością, ale która także doceni jej wyjątkowo radosny charakter. PK
Psy.pl to portalu tworzony przez specjalistów, ekspertów ale przede wszystkim przez miłośników zwierząt.
Zobacz powiązane artykuły
07.05.2025
Tragedia w Cesarce. Chciała ratować psa, oboje zostali porażeni prądem
Ten tekst przeczytasz w 1 minutę
To miał być zwykły, wiosenny spacer z psem. Niestety, zakończył się dramatem. 2 maja w miejscowości Cesarka (woj. łódzkie), niedaleko hotelu w gminie Stryków, 50-letnia kobieta rzuciła się na pomoc swojemu psu, który nagle znalazł się w wodzie. Gdy weszła do zbiornika, oboje zostali porażeni prądem.
undefined
04.05.2025
Kaganiec weterynaryjny może być groźny dla zdrowia psa!
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Jeśli twój czworonóg z różnych względów musi nosić kaganiec, pamiętaj – kaganiec weterynaryjny nie nadaje się na spacery ani do autobusu! Czym grozi taki błąd?
undefined
23.04.2025
Pies uratowany spod falochronu! Niezwykła akcja ratunkowa w Kołobrzegu
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
To miała być spokojna niedziela. Jednak spacerowicze przy kołobrzeskim falochronie natknęli się na coś, co poruszyło całe miasto – spod betonowych gwiazdobloków wydobywał się piskliwy głos uwięzionego psa.
undefined