11.11.2011
Nie taki amstaf straszny
psy.pl
Ten tekst przeczytasz w 1 minutę
Czworonogi w typie american staffordshire terriera mogą być doskonałymi psami rodzinnymi, jeśli tylko odpowiednio się je traktuje i wychowuje – o tym właśnie przekonywali uczestnicy „Amstafowego spaceru”, który odbył się w Gdyni.
fot. Marta Lichnerowicz
Wydarzenie, które odbywa się cyklicznie, zorganizowała wolontariuszka fundacji Viva! Anna Stefanowska z pomocą wolontariusza fundacji Dobrych Zwierząt Jarosława Florka. Przy okazji organizatorzy chcieli też wypromować adopcje amstafów – połowa z ponad 15 spacerowiczów to właśnie zwierzaki wzięte ze schroniska. Dumnie i spokojnie maszerujące nadmorskim bulwarem psy kojarzone z groźnymi pogryzieniami, wzbudzały duże zainteresowanie gdynian.
–Chcemy pokazać, że amstafy to nie są groźne bestie, które atakują dzieci – mówi Jarosław Florek. – Ze względu na złą sławę tej rasy bardzo trudno znaleźć nowy dom porzuconym czworonogom, nawet tym naprawdę łagodnym – dodaje Florek. – Każdy pies, który żyje w mieście, bez względu na rasę, musi znać podstawowe komendy. A właściciel musi wiedzieć, jak tego zwierzaka szkolić, i to pozytywnie – mówi Anna Stefanowska.
Właściciele biorący udział w „Amstafowym spacerze” muszą trzymać swoje psy na smyczy i kontrolować ich zachowanie, a także mieć przy sobie woreczki na psie kupy i sprzątać po swoim pupilu. ML
Psy.pl to portalu tworzony przez specjalistów, ekspertów ale przede wszystkim przez miłośników zwierząt.
Zobacz powiązane artykuły
02.12.2023
Pies ugryzł strażnika miejskiego. Opiekunka była pijana
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
W Ligocie doszło do niebezpiecznej sytuacji. Jednego ze strażników miejskich ugryzł pies. Opiekunka czworonoga miała 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Funkcjonariusze zatrzymali kobietę, a psa przewieźli do schroniska.
undefined
01.12.2023
Były szkolone do zabijania, teraz walczą o normalne życie. Sprawca za kratami
Ten tekst przeczytasz w 4 minuty
Uczą się nowego życia i próbują na nowo zaufać człowiekowi dzięki specjalnej terapii. Mowa o psach odebranych z rąk Romana B., który postanowił niewinne zwierzęta wykorzystać jako maszynkę do zarabiania pieniędzy, organizując walki psów.
undefined
27.11.2023
11 lat i 500 pożarów. Strażak Reqs odchodzi na zasłużoną emeryturę
Ten tekst przeczytasz w 1 minutę
Reqs, labrador z Hertfordshire w Wielkiej Brytanii, zdobył rozgłos jako niezastąpiony członek miejscowej straży pożarnej. Przez 11 lat odważnie stawał na pierwszej linii ognia.
undefined