04.03.2009
Nocna pomoc dla zwierzaków we Wrocławiu
psy.pl
Ten tekst przeczytasz w 1 minutę
Mieszkasz we Wrocławiu, a twój pies został potrącony przez samochód albo zatruł się czymś w nocy? Po pomoc wybierz się do nowo otwartego, nocnego (22-8) ambulatorium Uniwersytetu Przyrodniczego
fot. istockphoto.com
– Na dyżurze będzie jeden lekarz. Gdyby jednak okazało się, że życiu zwierzęcia coś zagraża, jeden telefon wystarczy, by ściągnąć na miejsce specjalistę i przeprowadzić konieczną operację – wyjaśnia prof. Jan Twardoń, dziekan Wydziału Weterynaryjnego Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu.
W mniej niebezpiecznej sytuacji lekarz zabezpieczy psa czy kota tak, by ten mógł spokojnie dotrwać do rana i zostać dokładnie zbadany przez kardiologa, onkologa czy chirurga. Dyżury nocne będą pełnione na razie przez trzy miesiące. – Musimy sprawdzić, jakie będzie zapotrzebowanie na usługi naszych fachowców – tłumaczy profesor. Co potem? To zależy od tego, jak wiele osób będzie korzystało z ambulatorium. Dziekan zapowiada też, że uczelnia będzie szukała dodatkowych źródeł finansowania dla nocnej poradni. Na razie bowiem koszty jej utrzymania pokrywa w całości z własnego budżetu.
Klienci ambulatorium za nocne usługi zapłacą o 50 proc. więcej niż w ciągu dnia.
Podobne dyżury, pełnią specjaliści z trzech pozostałych wydziałów weterynaryjnych w Polsce – w Warszawie, Lublinie i Olsztynie.
Ambulatorium we Wrocławiu mieści się przy pl. Grunwaldzkim 9, tel. 071 320 53 08. (MS)
Psy.pl to portalu tworzony przez specjalistów, ekspertów ale przede wszystkim przez miłośników zwierząt.
Zobacz powiązane artykuły
14.05.2025
Psy w schroniskach potrzebują nie tylko karmy. Trwa akcja „Bezpieczny Zwierzak”
Ten tekst przeczytasz w 1 minutę
Bezdomne psy w schroniskach zmagają się nie tylko z głodem i samotnością. Brakuje też środków na ich bezpieczeństwo. Ruszyła ogólnopolska akcja „Bezpieczny Zwierzak”, w której każdy może pomóc – już za 10 zł!
undefined
07.05.2025
Tragedia w Cesarce. Chciała ratować psa, oboje zostali porażeni prądem
Ten tekst przeczytasz w 1 minutę
To miał być zwykły, wiosenny spacer z psem. Niestety, zakończył się dramatem. 2 maja w miejscowości Cesarka (woj. łódzkie), niedaleko hotelu w gminie Stryków, 50-letnia kobieta rzuciła się na pomoc swojemu psu, który nagle znalazł się w wodzie. Gdy weszła do zbiornika, oboje zostali porażeni prądem.
undefined
04.05.2025
Kaganiec weterynaryjny może być groźny dla zdrowia psa!
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Jeśli twój czworonóg z różnych względów musi nosić kaganiec, pamiętaj – kaganiec weterynaryjny nie nadaje się na spacery ani do autobusu! Czym grozi taki błąd?
undefined