20.10.2013
O dogu, który instynktownie wyczuwa nadchodzący atak padaczki
psy.pl
Ten tekst przeczytasz w 1 minutę
On ma dwa lata i jest dogiem niemieckiem, ona ma trzy lata i jest małą dziewczynką cierpiącą na padaczkę. On, czyli Charlie uprzedza rodziców dziewczynki, czyli Brianny, o nadchodzącym ataku.
pies rasy dog niemiecki | fot. Thinkstock
Gdy Brianna miała pierwszy atak, przestała oddychać, zsiniała i trzeba ją było reanimować w szpitalu – opowiadała Arabella Lynch, mama dziewczynki, lokalnej irlandzkiej gazecie „The Clare Champion”. To ona pierwsza opisała niezwykłą historię doga niemieckiego Charliego i jego małej podopiecznej.
Charlie jest o rok młodszy od Brianny, ale na razie dużo od niej większy. I do tego bardzo do niej przywiązany i opiekuńczy. Towarzyszy jej niemal stale i sam nauczył się wyczuwać nadchodzący atak padaczki, nawet na 20 minut wcześniej. Gdy Charlie zachowuje się inaczej niż zwykle, rodzice Brianny wiedzą, że zbliża się atak. Zdarzają się one przez całą dobę, a najczęściej w nocy. Brianna musi być więc cały czas pod opieką, a pomocnikiem jej opiekunów został potężny dog. MC
Psy.pl to portalu tworzony przez specjalistów, ekspertów ale przede wszystkim przez miłośników zwierząt.
Zobacz powiązane artykuły
07.05.2025
Tragedia w Cesarce. Chciała ratować psa, oboje zostali porażeni prądem
Ten tekst przeczytasz w 1 minutę
To miał być zwykły, wiosenny spacer z psem. Niestety, zakończył się dramatem. 2 maja w miejscowości Cesarka (woj. łódzkie), niedaleko hotelu w gminie Stryków, 50-letnia kobieta rzuciła się na pomoc swojemu psu, który nagle znalazł się w wodzie. Gdy weszła do zbiornika, oboje zostali porażeni prądem.
undefined
04.05.2025
Kaganiec weterynaryjny może być groźny dla zdrowia psa!
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Jeśli twój czworonóg z różnych względów musi nosić kaganiec, pamiętaj – kaganiec weterynaryjny nie nadaje się na spacery ani do autobusu! Czym grozi taki błąd?
undefined
23.04.2025
Pies uratowany spod falochronu! Niezwykła akcja ratunkowa w Kołobrzegu
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
To miała być spokojna niedziela. Jednak spacerowicze przy kołobrzeskim falochronie natknęli się na coś, co poruszyło całe miasto – spod betonowych gwiazdobloków wydobywał się piskliwy głos uwięzionego psa.
undefined